Kryzys kadrowy w warsztatach – jak dostawcy wspierają branżę w walce o mechaników?
Designed by FreepikPolska branża warsztatowa przeżywa jeden z trudniejszych okresów w swojej historii. Niedobór wykwalifikowanych mechaników osiągnął znaczny poziom, wpływając na funkcjonowanie wielu warsztatów w całym kraju. Problem ten nie dotyczy już tylko małych, lokalnych serwisów, ale również dużych sieci oraz autoryzowanych punktów obsługi. W odpowiedzi na te wyzwania, główni dostawcy części i narzędzi samochodowych uruchamiają kompleksowe programy wsparcia, które mają pomóc branży w walce o każdego wykwalifikowanego pracownika.
- Analiza demograficzna pokazuje, że problem dotyczący braku specjalistów będzie się pogłębiał. Już teraz zaczyna brakować specjalistów od diagnostyki i serwisu. Jak branża warsztatowa reaguje na kryzys kadrowy? Poznaj opinie EXPERTów.
- Wzrost cen za usługi oraz brak specjalistów np. z diagnostyki pojazdów – mechanicy już dziś muszą otworzyć się na zmiany, weryfikując strategie biznesowo-rozwojowe swoich firm.
- 3 główne scenariusze rozwoju sytuacji kadrowej w najbliższych latach.
Marek Skałbania, Training Manager w Inter Cars, zapytany o aktualne trendy kadrowe, obserwowane w kraju, odpowiada: – Branża warsztatowa w Polsce zmaga się z niedoborem wykwalifikowanych mechaników, szczególnie w regionach wschodnich i południowych. Rośnie znaczenie kompetencji cyfrowych, systemów ADAS oraz mechatroniki w autach osobowych, dostawczych i w maszynach pozadrogowych. Młodsze pokolenie oczekuje elastyczności działań, a także nowoczesnych narzędzi – wymusza to stałe inwestycje w rozwój zawodowy mechaników.
Poznaj zdanie EXPERTa z firmy Inter Cars.
Niestety, liczba absolwentów szkół technicznych o profilu mechanicznym spada. Główne przyczyny to:
- postrzeganie zawodu jako mało prestiżowego,
- trudne warunki pracy
- oraz relatywnie niskie zarobki na poziomie podstawowym.
Przykładowo Norwegia, Holandia i Niemcy oferują mechanikom pensje wyższe od polskich standardów. Na podstawie danych o średnich zarobkach w Europie, osoba która w Norwegii rozpoczyna pracę w zawodzie mechanika (0-2 lata doświadczenia), zarabia brutto rocznie od ok. 35 tys. euro do 40 tys.
W Holandii obowiązuje tzw. wiekówka – minimumloon, na podstawie której wylicza się średnie zarobki (dla mechanika bez doświaczenia to min. 30 tys. euro rocznie, 40 h/tyg). Z kolei w Niemczech dolne widełki zarobków dla osób niewielkim stażem to ok. 31 tys. euro rocznie brutto.
Porównawczo w Polsce, w przeliczeniu na kwotę euro jest to zakres ok. 17–22 tys. Nie dziwią więc decyzje młodych, ambitnych osób, które wybierają emigracją zarobkową i poza Polską szukają miejsc sprzyjających zawodowemu rozwojowi.
Konsekwencje dla rynku: Wzrost cen usług serwisowych
Niedobór mechaników przekłada się bezpośrednio na wzrost cen za usługi warsztatowe. W artykułach i raportach cytujących badania przeprowadzane przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR pojawiają się informacje, że roboczogodzina w ASO wzrosła o ok. 38% już w 2022 r., a części, oleje itp. też mocno podrożały.
Warsztaty są zmuszone do podnoszenia wynagrodzeń, aby zatrzymać obecnych pracowników i by skutecznie przyciągnąć nowych. Jak podaje portal legum.pl (w artykule Zarobki warsztatu samochodowego – Jakie są i od czego zależą?) średnie miesięczne wynagrodzenie mechanika samochodowego w Polsce w 2024 r. wynosiło ok. 6870 zł brutto, co oznacza wzrost o ok. 35% w porównaniu do trzech poprzednich lat.
Wiąże się to ze stopniowym wzrostem cen za przeprowadzane w warsztatach usługi. Z kolei braki kadrowe wymuszają na warsztatach ograniczanie zakresu świadczonych usług lub wydłużanie terminów realizacji zleceń. Prowadzi to do spadku satysfakcji po stronie klientów, nasila się też problemem ze znalezieniem na CITO specjalistów od diagnostyki komputerowej, od naprawy klimatyzacji etc. A to budzi frustracje u właścicieli pojazdów.
Zgodnie z artykułem – raportem opublikowanym w grudniu 2024 r. na stronie capgeminipolska.prowly.com (tekst pt. Jak branża motoryzacyjna wypada w oczach klientów?) udowodniono, że sektor ten zmaga się z niską jakością doświadczeń u odbiorców, zajmując 9. miejsce wśród 13 kluczowych sektorów obsługujących klientów indywidualnych. Nieuchronne jest więc szukanie takich rozwiązań, które ułatwią właścicielom warsztatów utrzymanie dobrego PR-u i przetrwania na rynku polskim.
Rola mechanika w dobie cyfryzacji zmienia się więc nieuchronnie, a właściciele warsztatów mierzą się z coraz nowszymi wyzwaniami. Poszukiwane są więc pomocne rozwiązania i porzucenie lęku przed nowymi technologiami. Danuta Michałus-Sokołowska, Central & Northern Europe Marketing Manager w firmie Petronas tak komentuje motoryzacyjną rzeczywistość:
– Patrząc na obecne trendy i wymagania rynkowe, serwisy idą w stronę cyfryzacji i konsolidacji w sieci partnerskie. Potrzeba więcej diagnostyki elektronicznej, co wymaga nowych kompetencji. A te warsztaty, które się nie cyfryzują, powinny jak najszybciej to zrobić, bo klienci wyszukują informacje w sieci, chcą szybkiej współpracy, łatwo dostępnej diagnozy oraz kosztorysu generowanego przez CRM. Rośnie też rola serwisu dla segmentu aut elektrycznych i hybryd. Zawsze rekomendujemy warsztatom inwestycję w szkolenia, a także w podstawowe narzędzia diagnostyczne. Biorąc też pod uwagę problemy z liczbą mechaników na rynku, warsztaty powinny nawiązywać partnerstwa z dostawcami dbającymi o rozwój kadr, zarazem zabezpieczając dopływ wykwalifikowanych pracowników. Poznaj zdanie EXPERTki z firmy Petronas.
Must have: szkolenia i wsparcie techniczne
Główni dostawcy części i narzędzi samochodowych uruchomili kompleksowe programy edukacyjne, w tym kursy z zakresu obsługi klienta czy zarządzania warsztatem. Programy certyfikacyjne zyskują szczególną popularność, ponieważ oferują mechanikom możliwość potwierdzenia swoich kompetencji, a także zwiększenie wartości na rynku pracy.
Certyfikaty wydawane przez uznane firmy branżowe stały się ważnym elementem dokumentów aplikacyjnych mechanika, często też decydującym o wysokości wynagrodzenia. Szkolenia prowadzone są w różnych formach – od tradycyjnych kursów stacjonarnych, przez seminaria internetowe, aż po zaawansowane platformy do e-nauki.
Marek Skałbania pokazuje w jaki sposób Akademia Inter Cars wspiera rozwój kompetencji mechaników: – Oferujemy szeroki wybór szkoleń technicznych, produktowych i biznesowych (intercars.com.pl/pl/szkolenia). Kluczowe kierunki to: diagnostyka HEV/EV, ADAS, klimatyzacja, nowe napędy oraz mechatronika. Dostępna jest też platforma elearningowa: lms.intercars.eu/4ses/servlet/Main-Servlet. Nasi przedstawiciele w oddziałach prezentują program wsparcia i dofinansowania do szkoleń dla właścicieli i pracowników warsztatów.
Dostawcy oferują również bieżące wsparcie techniczne dla warsztatów, co pozwala mechanikom rozwijać się w trakcie codziennej pracy.
- Infolinie techniczne,
- konsultacje eksperckie
- oraz dostęp do specjalistycznych baz wiedzy
stały się standardem w obsłudze klienta biznesowego. Seminaria internetowe i szkolenia online zyskują na popularności ze względu na elastyczność i możliwość uczestnictwa w kursie bez konieczności opuszczania warsztatu.
Interaktywne symulacje umożliwiają praktyczne sprawdzenie zdobytej wiedzy. Popularnością cieszą się też programy motywacyjne – m.in. systemy nagród dla najlepszych mechaników.
- Konkursy wiedzy technicznej,
- olimpiady umiejętności
- oraz programy uznania i nagradzania
pomagają w budowaniu pozytywnego wizerunku zawodu – motywują do ciągłego rozwoju. Programy lojalnościowe dla warsztatów często zawierają elementy skierowane bezpośrednio do mechaników:
- punkty za udział w szkoleniach,
- nagrody za zdobycie certyfikatów
- czy możliwość wygrania narzędzi lub wyjazdów na targi branżowe.
BASF Coatings Services jest przykładem firmy, która z zaangażowaniem wspiera projekty edukacyjne oraz wszelkie programy, mające na celu promocje zawodu lakiernika i młodych talentów. Sara Pijanowska, Senior Marketing Communication Specialist Poland, Baltic & Ukraine w BASF Coatings Services Sp. z o.o. opowiada o podjętych przez firmę działaniach, które mogą zmienić rynek blacharsko-lakierniczy w Polsce:
– Nasza marka premium Glasurit sponsoruje międzynarodowy konkurs WorldSkills, promujący m.in. lakiernictwo. W Polsce, 2 lata temu odbyła się europejska edycja konkursu – EuroSkills, na której lakiernicy do 26. roku życia walczyli o tytuł najlepszego specjalisty w Europie. To nie jedyna inicjatywa firmowana marką Glasurit. Od kilku lat wspieramy uczniów szkół zawodowych. Pierwsza klasa patronacka powstała we współpracy z Grupą Makurat. W zeszłym roku rozpoczęliśmy współpracę z klasą lakierniczą w Zespole Szkół Samochodowych i Licealnych Nr 3 im. I. J. Paderewskiego w Warszawie. Uczniów wspieramy wiedzą ekspercką naszych techników, produktami oraz narzędziami. W 2025 r. rozpoczęliśmy projekt „Lakiernik poszukiwany” skierowany do uczniów klas 7 i 8 szkół podstawowych. Przygotowujemy lekcje pokazową, podczas której prezentujemy zalety pracy lakiernika, pracującego w serwisach blacharsko-lakierniczych, jak i tych zatrudnionych w fabrykach. Poznaj zdanie EXPERTki z firmy BASF Coatings Services.
Optymalizacja procesów warsztatowych
W obliczu niedoboru mechaników, warsztaty są zmuszone do maksymalnego wykorzystania dostępnych zasobów ludzkich.
- Reorganizacja stanowisk pracy,
- lepsze planowanie zleceń
- oraz standaryzacja procedur
mogą zwiększyć produktywność warsztatu o 20-30%. Zamiast uniwersalnych fachowców, warsztaty inwestują teraz w ekspertów od konkretnych marek, systemów czy typów napraw. Taka specjalizacja pozwala na szybszą diagnozę, lepszą jakość napraw i na wyższe marże – co z kolei umożliwia płacenie wyższych wynagrodzeń.
Wprowadzanie systemów zarządzania warsztatem pomaga w optymalnym wykorzystaniu czasu pracy mechaników.
- Automatyczne planowanie zleceń,
- monitoring efektywności
- oraz analiza rentowności poszczególnych usług
pozwalają na maksymalizację przychodów przy ograniczonych zasobach kadrowych.
Zlecanie usług na zewnątrz
Współpraca między warsztatami staje się koniecznością w sytuacji niedoboru specjalistów. Warsztaty coraz częściej zlecają specjalistyczne naprawy partnerom, zamiast inwestować w drogie szkolenia i certyfikacje dla wszystkich typów samochodów.
Sieci warsztatowe oferują wsparcie w zakresie szkoleń, certyfikacji oraz wymiany doświadczeń między mechanikami. Przynależność do sieci pozwala małym warsztatom na dostęp do eksperckiej wiedzy i specjalistycznego sprzętu, co byłoby niemożliwe w przypadku działalności indywidualnej.
Kooperacja obejmuje również:
- wspólne zakupy narzędzi,
- wynajem specjalistycznego sprzętu
- oraz organizację szkoleń dla grup mechaników z kilku warsztatów –
obniża to znacznie koszty kształcenia.
Technologie wspierające: automatyzacja i AI w diagnostyce
Sztuczna inteligencja i automatyzacja stają się kluczowymi narzędziami w walce z niedoborem mechaników. Nowoczesne systemy diagnostyczne wyposażone w sztuczną inteligencję potrafią automatycznie identyfikować usterki, proponować procedury naprawcze i nawet przewidywać przyszłe awarie. To zdecydowanie skraca czas diagnozy i zmniejsza ryzyko błędów.
Inteligentne systemy diagnostyczne analizują dane z kilkudziesięciu czujników jednocześnie, porównując je z bazą zawierającą miliony przypadków napraw. Wynik to precyzyjna diagnoza postawiona w ciągu kilku minut.
Maciej Hadryś, kierownik działu technicznego MAHLE, podkreśla znaczenie nowych technologii, które pomagają funkcjonować warsztatom funkcjonować przy ograniczonych zasobach kadrowych:
– W obszarze nowych pojazdów, jako dostawca komponentów na pierwszy montaż (OE), MAHLE wprowadziło serię produktów bionicznych, które – inspirowane rozwiązaniami zaczerpniętymi z natury – zwiększają efektywność zarządzania temperaturą. Wśród nich znajdują się m.in. elementy obrotowe, takie jak dmuchawy, a także płyty chłodzące akumulatory w pojazdach elektrycznych. Z kolei dla warsztatów oferujemy szeroką gamę urządzeń serwisowych, które wspierają szybką kalibrację, a także naprawę pojazdów każdego typu. Jednym z najnowszych rozwiązań jest MAHLE E-Health Charge – innowacyjna jednostka łącząca funkcje ładowania i diagnostyki. Umożliwia ona uzyskanie wiarygodnych informacji o stanie i wydajności akumulatora wysokonapięciowego w zaledwie 15 minut. Więcej informacji znajduje się na stronie: mahle-aftermarket.com. Poznaj zdanie EXPERTa z firmy MAHLE.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Automatyzacja rutynowych czynności (takich jak sprawdzanie poziomów płynów, ciśnienia opon czy podstawowe kontrole systemów) pozwala mechanikom koncentrować się na najbardziej wymagających zadaniach. Roboty mogą również wspomagać w demontażu i montażu części, redukując fizyczne obciążenie pracowników.
Producenci narzędzi i urządzeń warsztatowych kładą coraz większy nacisk na intuicyjność obsługi. Zdalna diagnostyka i wsparcie techniczne rewolucjonizują sposób rozwiązywania problemów. Ekspert może w czasie rzeczywistym oglądać to, co widzi mechanik przez kamerę, analizować dane diagnostyczne i udzielać precyzyjnych instrukcji. To szczególnie cenne w przypadku rzadkich usterek lub napraw pojazdów premium.
Z kolei rozszerzona rzeczywistość pozwala na nałożenie instrukcji naprawczych bezpośrednio na obraz rzeczywisty. Sektor olejowy także jest sfokusowany na optymalizacji procesów oraz na współpracy warsztatów, firm motoryzacyjnych i szkół technicznych – wszystko w celu uzupełnienia braków kadrowych i stworzeniu na rynku dogodnych warunków dla rozwoju zawodowego specjalistów z różnych dziedzin.
Danuta Michałus-Sokołowska zauważa: – Patrząc na wpływ naszych produktów, nie sposób nie wspomnieć o stosunkowo niedawnym wdrożeniu olejów Syntium X, czyli linii ekonomicznej cenowo. Do tego mamy obecne już od ponad dwóch lat opakowania Bag in Box, redukujące plastik o 92% i umożliwiające wygodne przechowywanie. PETRONAS zapewnia szeroką ofertę zarówno pod względem cenowym, jak i pod względem zastosowania – wyposażamy warsztaty też w oleje przekładniowe Tutela. Co istotne dostarczamy warsztatom narzędzia oprogramowania, dobierającego produkty, co skraca czas obsługi. Do tego rozbudowujemy koncept warsztatów sieci partnerskiej, wspierając mechaników w wizualnym ulepszaniu serwisów, stawiamy na jakościowy branding. Podsumowując – wspieramy warsztaty zarówno poszerzając ich ofertę, ale też wynosząc marketing na wyższy poziom. A przez inicjatywy rozwoju kadr, takie jak Wyścig Talentów (konkurs dedykowany uczniom szkół branżowych i technicznych), zachęcamy młodzież do wyboru tej ścieżki kariery.
Programy w szkołach technicznych, czyli współpraca z edukacją
Współpraca dostawców z zespołami szkół zawodowych i technikami samochodowymi nabiera strategicznego znaczenia. Firmy branżowe inwestują w doposażenie pracowni i laboratoriów najnowszym sprzętem diagnostycznym, co pozwala uczniom poznawać nowoczesne technologie już podczas nauki. Praktyki zawodowe i staże w warsztatach współpracujących z dostawcami dają uczniom możliwość zdobycia doświadczenia w rzeczywistych warunkach pracy.
Młodzi adepci zawodu mogą pracować z najnowszymi narzędziami i pod okiem doświadczonych mentorów, co znacznie zwiększa ich atrakcyjność na rynku pracy, po ukończeniu szkoły. Programy podwójnego kształcenia, wzorowane na niemieckim modelu, łączą naukę teoretyczną z intensywną praktyką zawodową.
Uczniowie spędzają część tygodnia w szkole, a część w warsztacie, otrzymując wynagrodzenie za pracę i gwarancję zatrudnienia po ukończeniu nauki. Z kolei stypendia dla najzdolniejszych uczniów szkół technicznych pomagają w przyciągnięciu talentów do branży. Wysokość stypendium zależy od programu oraz województwa, w którym uczeń się kształci. Wyróżniająca się osoba może mieć przyznane stypendium o wysokości ok. 1000 zł na miesiąc, dodatkowo dla wyróżniających się uczniów przygotowane są różnego rodzaju:
- płatne staże,
- praktyki,
- a także wyjazdy zagraniczne o charakterze szkoleniowym.
Wszystko zależy od rodzaju placówki, jak również od regionu w którym dana szkoła się znajduje. W wielu regionach Polski firmy motoryzacyjne prowadzą tzw. programy mentorskie, które łączą doświadczonych mechaników z młodymi adeptami zawodu.
Mentor nie tylko przekazuje wiedzę techniczną, ale również pomaga w budowaniu pewności siebie oraz rozwoju profesjonalnej postawy. Taki model znacznie zwiększa współczynnik zatrzymania pracowników w branży.
Ścieżki rozwoju dla absolwentów obejmują nie tylko pracę w warsztacie, ale też dodatkowo możliwość rozwoju w kierunku doradztwa technicznego, specjalisty szkoleń czy kierownika oddziału. Pokazanie perspektyw awansu może zmotywować młodych ludzi do wyboru zawodu mechanika i tym samym – do rozpoczęcia długoterminowej kariery w branży motoryzacyjnej.
Joanna Krężelok, dyrektor polskiego oddziału firmy TMD Friction Services, właściciela marki Textar, pokazuje, że działanie na rzecz poprawy sytuacji na rynku pracy zaczyna się od pracy u podstaw, tj. od opracowania planu szkoleniowego dla młodszych pokoleń warsztatowców:
– W TMD Friction jesteśmy przekonani, że dobre warsztaty zaczynają się od dobrej edukacji, więc aktywnie wspieramy rozwój młodych mechaników. Trener techniczny marki Textar regularnie prowadzi zajęcia w szkołach branżowych w Polsce. Nasze szkolenia obejmują podstawowe zagadnienia dotyczące naprawy i serwisu nowoczesnych układów hamulcowych. Najczęściej są to tematy takie jak: kierunkowe klocki hamulcowe, bicie boczne tarczy hamulcowej czy zastosowanie chemii hamulcowej. To wyzwania z którymi mierzą się również doświadczeni mechanicy już pracujący w warsztatach, więc kwestie te dla młodzieży są nie tylko ciekawe, ale i przydatne. Oprócz specjalistycznej wiedzy promujemy także profesjonalizm, wysokie standardy pracy oraz znaczenie markowych – pochodzących z legalnego źródła – części zamiennych.
I dodaje, podając przykłady takich firmowych działań proedukacyjnych: – Eksperci Textar zaangażowali się w konkurs Wyścig Talentów – w tym roku wzięło w nim udział ponad 8 tysięcy uczestników ze szkół motoryzacyjnych. Opracowaliśmy pytania, wskazówki oraz webinar techniczny – wszystko związane z tematyką hamulców. Naszą kolejną inicjatywą jest Wirtualna Akademia Textar – nowa platforma szkoleniowa online, przygotowana z myślą o mechanikach, którzy chcą odświeżyć lub pogłębić wiedzę dotyczącą układu hamulcowego. To też interesujące narzędzie dla młodych osób z branży – może ono przyspieszyć proces wdrożenia, przygotować do wykonywania zawodu, jak również poszerzyć zakres umiejętności pracowników warsztatu. Poznaj zdanie EXPERTki z firmy TMD Friction Services.
3 scenariusze rozwoju
Według raportów SAMAR i PZPM, niedobory wykwalifikowanych mechaników w Polsce mogą utrzymywać się przez najbliższe 5–7 lat, jeśli nie zostaną wdrożone intensywne programy edukacyjne i nie będą regularnie podnoszenie wynagrodzeń. European Automotive Skills Alliance (europejska organizacja non-profit, utworzona w listopadzie 2020 r., której celem jest wspieranie transformacji sektora motoryzacyjnego poprzez rozwój kompetencji zawodowych) podkreśla, że elektromobilność może dodatkowo pogłębić deficyt kadrowy w branży.
Analitycy rynku motoryzacyjnego przedstawiają 3 główne scenariusze rozwoju sytuacji kadrowej w najbliższych latach.
Scenariusz optymistyczny zakłada stabilizację rynku pracy do 2027 r., za sprawą intensyfikacji programów edukacyjnych. Ten wariant wymaga jednak znacznych inwestycji w system edukacji oraz systematycznego podnoszenia wynagrodzeń w branży.
Scenariusz realistyczny przewiduje utrzymanie obecnych niedoborów przez co najmniej 5–7 lat. W tym przypadku branża będzie musiała w dużym stopniu polegać na technologiach i automatyzacji, aby kompensować braki kadrowe. Wzrost wynagrodzeń będzie systematyczny, ale nie wystarczająco szybki, by znacząco zmienić atrakcyjność zawodu.
Scenariusz pesymistyczny oznacza pogłębienie kryzysu kadrowego, szczególnie w kontekście zmian technologicznych związanych z elektromobilnością. Tradycyjni mechanicy mogą mieć problemy z dostosowaniem się do nowych technologii, co dodatkowo zwiększy przepaść między podażą a popytem na rynku pracy.
Polityka migracyjna rządu może znacząco wpłynąć na sytuację kadrową w branży. Ułatwienie zatrudniania mechaników z Ukrainy czy Białorusi mogłoby częściowo rozwiązać problem niedoboru kadry.
Wedle danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego i różnych raportów rynku pracy w Polsce (2023–2024) już teraz mechanicy z Ukrainy stanowią ok. 8% zatrudnionych w polskich warsztatach. Rozwój technologii, szczególnie w obszarze pojazdów elektrycznych jazdy autonomicznej, fundamentalnie zmienia wymagania dla mechaników.
Maciej Hadryś, kierownik działu technicznego MAHLE, opowiada o tym, jak branża adaptuje się do aktualnych wyzwań kadrowych:
– Warsztaty mają obecnie ograniczone możliwości, jeśli chcą podjąć wyzwanie związane z naprawą pojazdów o alternatywnych źródłach napędu. Do wyboru pozostają zatem: inwestycje w infrastrukturę warsztatu, inwestowanie w ludzi poprzez odpowiednie szkolenia lub rezygnacja z tego obszaru. Szacuje się, że do 2030 r. liczba samochodów elektrycznych typu BEV może przekroczyć 800 tys. sztuk. To oznacza, że już teraz jest o co walczyć, a w przyszłości pojawi się więcej wyzwań dotyczących serwisu oraz obsługi tych pojazdów. W odpowiedzi na bieżące potrzeby prowadzimy szkolenia pod nazwą „MAHLE – warsztat przyszłości”, w ramach których szerzej omawiamy tę tematykę na bezpłatnej platformie MAHLE Training Portal.
Jak widać kryzys kadrowy w polskiej branży warsztatowej postępuje, ale inicjatywy dostawców pokazują, że istnieją skuteczne metody jego łagodzenia. Kompleksowe programy szkoleniowe, wsparcie technologiczne i współpraca z systemem edukacji mogą poprawić sytuację kadrową branży.
Kluczem do sukcesu jest więc mądra współpraca wszystkich zainteresowanych stron: od dostawców części, przez właścicieli warsztatów, aż po instytucje edukacyjne. Tylko wspólne działanie pozwoli na skuteczne rozwiązanie tego złożonego problemu, a także na zapewnienie stabilnej przyszłości polskiej branży warsztatowej.
Źródło: Materiały redakcyjne









![Prezentacja strategii rozwoju konceptu warsztatowego ZF [pro]Service](https://cms.autoexpert.pl/media/cache/resolve/index_big%2Fmedia%2Fartykuly%2FZF%25202025.jpg)



