Zastosowanie telefonu komórkowego w pracy mechanika
Pixabay-QuinceCreativeIstnieje narzędzie wielofunkcyjne, które większość mechaników ma zawsze pod ręką. Dzięki odpowiednim aplikacjom i wbudowanym funkcjom „komórka” pomaga nie tylko w komunikacji z klientem czy dostawcą, ale stopniowo zmienia się w bardzo ważne urządzenie, które doprecyzuje problem z samochodem, ustali zakres prac, a w razie potrzeby – wezwie wsparcie dla pracowników warsztatu.
- Telefon jako urządzenie wielofunkcyjne stosowane w warsztacie – jakie wymogi musi spełniać? Na co zwracają uwagę mechanicy, gdy korzystają z tego narzędzia pracy?
- Dodatkowy asortyment przydatny podczas używania telefonu jako urządzenia do diagnostyki czy rejestratora procesów naprawczych w warsztacie.
- Funkcje aplikacji najbardziej cenione przez mechaników – w ujęcia espertów z branży motoryzacyjnej.
- Aplikacje jako udogodnienie w komunikacji między mechanikiem a klientem. Aplikacje dedykowane kierowcom i pasażerom.
Portal Automission.pl swego czasu stworzył zestawienie najbardziej popularnych motoryzacyjnych kanałów na YouTube. W TOP3 w dalszym ciągu utrzymują się takie profile, jak TVN Turbo, Moto- Synteza czy KicksterTV, ale co chwilę przybywa nowych osób, które nagrywają materiały branżowe i dzielą się swoim doświadczeniem w internecie. Wielu mechaników subskrybuje wybrane konta, żeby na bieżąco śledzić swoich ulubieńców.
Niektóre porady czy zagadnienia związane z naprawą samochodów przedstawiane są w postaci zabawnych rolek lub dynamicznych nagrań, z podkładem muzycznym i licznymi wtrąceniami odautorskimi. Styl wypowiedzi mechanicy dobierają do swoich preferencji, wyłapując z internetowego przekazu odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Takie upowszechnienie wiedzy staje się coraz popularniejsze w wirtualnym świecie, a za sprawą telefonu komórkowego mini poradniki, „jak naprawiać i jak postępować w warsztacie” mamy na wyciągnięcie dłoni. Dosłownie.
Aparat na kiju i inne gadżety
Sporządzenie szybkiej dokumentacji dotyczącej naprawianego pojazdu i udostępnienie jej klientowi lub np. towarzystwu ubezpieczeniowemu, stało się możliwe za sprawą smartfona. Aparaty fotograficzne w „komórkach” mają coraz bardziej zaawansowane obiektywy, więc wykonanie precyzyjnego zdjęcia nie jest problemem. Na fotografii widać każdą rysę na masce, a klient może otrzymać całą sesję z przebiegiem procesów naprawczych, ratujących wygląd jego pojazdu.
Magazynowanie plików w chmurze również odbywa się przy udziale telefonu: skany rachunków czy screeny z ważnymi mailami trafiają do repozytorium danych. Mają do niego dostęp i mechanik, i klient, nie ma więc potrzeby fizycznej wymiany „papierków” czy drukowania stosu zaświadczeń o pochodzeniu części, o ich parametrach oraz cenach.
Gdy telefon umieszczony na tzw. sticku nie wystarczy, by dotrzeć do zakamarków samochodu, mechanicy korzystają z dodatkowych akcesoriów. Do trudniej dostępnych obszarów, takich jak wnętrze cylindra, można użyć kamery endoskopowej, którą przyłącza się do aparatu. Zwykle takie urządzenie inspekcyjne wyposażone jest w energooszczędną diodę LED – pozwala ona rozświetlić bądź doświetlić oglądane miejsca.
W ten sposób, w połączeniu z telefonem komórkowym, dostajemy bardzo przydatne narzędzie sondujące podwozie samochodu, a także rejestrujące dane elementy pojazdu – od środka i dogłębnie. Warto pamiętać, że wybierając endoskop do warsztatu, należy sprawdzić jego kompatybilność z posiadanym przez nas telefonem, jak również od razu wgrać do urządzenia odpowiednie oprogramowanie. Pozwoli ono przechwycić obraz z kamery i przekierować go na kartę telefonu albo na wirtualny dysk.
Pomocne programy
Wiele aplikacji dedykowanych jest warsztatom samochodowym. Umożliwiają one raportowanie przebiegu prac, szacowanie średniego czasu usuwania usterek w samochodzie. Pomagają też sporządzić potrzebne wykresy, zestawienia czy analizy firmowego budżetu. Mechanika samochodowa, za sprawą sektora IT, wchodzi na poziom „smart”.
Dzięki programom wgranym do telefonu komórkowego dostajemy raporty z pracy poszczególnych samochodowych modułów: czy poduszki powietrzne są włączone, czy skrzynia biegów działa poprawnie, czy podczas sterowania nadwoziem nie dochodzi do żadnych komplikacji? Odpowiedzi wyświetlają się w aplikacji, gwarantując bezpieczną jazdę kierowcy i pasażerom. Jak podkreśla Przemysław Cholewa, CEO odpowiedzialny za rozwój oprogramowania Motowarsztat: – Smartfony stały się nieodłącznym narzędziem w pracy mechaników. Obserwując zachowania użytkowników w naszej aplikacji, zauważamy, że telefon dla wielu z nich przekształcił się z prostego komunikatora w zaawansowane narzędzie pracy.
Popularne stało się instalowanie w telefonie systemu, który rejestruje pojawienie się kodów błędów i gwarantuje szybkie, wstępne zdiagnozowanie zaistniałego problemu. Pełen opis kodu połączony z listą możliwych przyczyn usterki zostaje dopasowany do uprzednio podanych parametrów sprawniej oszacować, co musi być sprawdzone w danym samochodzie, na jakie elementy powinien zwrócić uwagę podczas diagnozowania, a także – które części niebawem trzeba będzie zamówić i wymienić.
Dzięki takiej wyświetlonej ścieżce postępowania, jest szansa, że czynności naprawcze nabiorą tempa, a klient szybciej otrzyma zregenerowany pojazd. Z jakich „apek” najchętniej korzystają polscy mechanicy? Wszystkie systemy, które usprawniają komunikację z klientami i nie zajmują za dużo pamięci w telefonie, przydają się pracownikom warsztatów. Istotne, żeby do jednego programu mogło logować się kilku użytkowników, którzy udostępniają sobie nawzajem informacje o zleceniach oraz dane serwisowo-naprawcze.
Funkcje aplikacji najbardziej cenione przez mechaników:
- intuicyjne menu z graficznym interfejsem (do zgłaszania wykrytych usterek),
- szybki odczyt danych ze zdjęcia dowodu rejestracyjnego,
- wgląd w historię serwisową samochodu,
- obsługa kart kontrolnych (tzw. realizacja checklisty) z poziomu smartfona,
- możliwość szczegółowego opisania uszkodzeń pojazdu, w tym funkcja robienia notatek głosowych,
- opcja nagrywania filmów i rejestrowania konsultacji z klientem,
- wstępne szacowanie kosztów naprawy,
- swobodny dostęp do słownika usług i bazy niezbędnych części.
Mariusz Janowski, koordynator ds. programów lojalnościowych w firmie Schaeffler, wyjaśnia: – Wkrętak, multimetr i telefon komórkowy. Co mają ze sobą wspólnego te przedmioty? Wszystkie są ważnymi narzędziami używanymi w warsztacie samochodowym. Aktualnie smartfony nie tylko zapewniają stały kontakt z klientami i partnerami biznesowymi, ale także są często wygodniejszą alternatywą dla komputera stacjonarnego. Powstało wiele aplikacji ułatwiających pracę mechaników. Przez telefon komórkowy można znaleźć odpowiednią część oraz uzyskać informacje techniczne dotyczące jej montażu. Używanie niektórych aplikacji łączy się także z uczestniczeniem w programach lojalnościowych dedykowanych warsztatom. Aplikacją, która łączy 3 powyższe funkcje, jest REPXPERT należąca do Schaeffler.
HALO, TU DIAGNOZA
Kupując jeden z programów do diagnostyki samochodowej, zwykle otrzymujemy narzędzie, które współpracuje z takimi systemami operacyjnymi, jak Windows, Android oraz iOS. Za sprawą kodu licencyjnego możemy korzystać z tego samego profilu użytkownika na komputerze, smartfonie i tablecie. Przeprowadzenie diagnostyki pojazdu, przy użyciu „komórki”, jest więc możliwe i wielu specjalistów w branży decyduje się na takie udogodnienie w pracy.
Jak działają wspomniane aplikacje? Poprzez złącze diagnostyczne otrzymujemy dane wygenerowane podczas przeglądu pojazdu. Opcja śledzenia przebiegu całego procesu, jak również włączenie trybu testowego (np. dla różnych wariantów pracy silnika), to szansa na szybkie zweryfikowanie, czy badane auto ma jakieś usterki. A jeśli pojawiają się kody błędów, zostają one pogrupowane w tabelki, wykresy bądź przedstawione graficznie jako zegary, które łatwiej sklasyfikować, zaprezentować klientowi itd.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
„Apka” to asystent mechanika, który „omawia” stan:
- silnika (jego prędkość i obroty),
- spalanie paliwa,
- przyspieszenie,
- moment obrotowy,
- wskazania czujników temperatury, ciśnienia itp.
Aplikacja to również podręczny notatnik dla pasażera, który m.in. pilotuje wspólną podróż samochodem i z telefonem w ręce monitoruje całą trasę, liczbę przystanków, komunikaty z GPS, wpływ pogody na warunki jazdy. Pobierając aplikację diagnostyczną, możemy połączyć jej funkcje z naszym kalendarzem tankowań i napraw. Dane te – udostępnione mechanikowi – pozwolą oszacować, gdzie może leżeć przyczyna awarii samochodu i co miało na nią wpływ.
W warsztacie przy użyciu telefonu sczytywane są informacje o:
- wydajności silnika (dla jazdy zarówno codziennej, jak i ekstremalnej, np. podczas wyścigów sportowych),
- monitorze zachowania pojazdu w poślizgu,
- inklinometrze (wskaźniku przechyłu samochodu, bardzo przydatnym podczas jazdy w terenie).
Plusem wielu aplikacji diagnostycznych jest opcja dodawania kilku pojazdów i prowadzenia ich osobnych statystyk. Do systemu wprowadza się dane dotyczące: pojemności silnika, VIN, dat przeglądów i dat ważności ubezpieczenia. Podczas użytkowania „apki”, kierowca dostaje podpowiedzi na temat:
- pracy czujników,
- zmiany biegu,
- spalania i ciśnienia paliwa,
- temperatury powietrza i silnika.
„Na komórkę” przychodzą również powiadomienia, kiedy należy odwiedzić stację diagnostyczną lub jakie płyny trzeba wymienić w pojeździe. Sensory telefonu czujnie wyłapują informacje o tym, co działa i jak działa w samochodzie. Wystarczy wsiąść do auta, sprawdzić, czy program w telefonie jest włączony, i po skończonej trasie omówić z mechanikiem otrzymane parametry.
Historię notowań warto regularnie archiwizować na koncie użytkownika, wskazując kto może mieć wgląd w te zapiski. Zwłaszcza, że na podstawie przejechanych kilometrów, aplikacja wylicza koszt utrzymania pojazdu, a także związane z autem regularne wydatki. Dla mechaników to z jednej strony pomoc w prowadzonych kalkulacjach, a z drugiej – płaszczyzna do rozmów z klientem, ile będzie kosztować dana naprawa. I dlaczego tak drogo.
Forum Mechanicum
Specjaliści z branży tworzą swoje grupy na dostępnych komunikatorach. Wymieniają się informacjami, ofertami pracy czy linkami do innych, rekomendowanych stron. Biorąc pod uwagę szybkie tempo zmian, które zachodzą w motoryzacji, codzienne przeglądanie newsów w internecie to jedna z powinności pracowników warsztatów. Niekoniecznie lubiana, bo w zalewie różnych informacji nie brak amatorów przeróbek i podróbek, którzy propagują swoje metody pracy – na tanich częściach, bez spełniania norm bezpieczeństwa.
Stąd duża rotacja mechaników w grupach na komunikatorach. Trafienie na właściwe grono specjalistów motoryzacyjnych wymaga czasu i cierpliwości. Podobnie jest ze znalezieniem rzetelnego forum dla ludzi z branży. Od stron typu „Zadaj pytanie mechanikowi”, przez giełdy części z panelem dyskusyjnym, aż po blogi motoryzacyjne, na których też często toczą się merytoryczne dyskusje – w żadnym z tych „miejsc” nie pobędziemy za długo, jeśli nie uzbroimy się w telefon z dostępem do internetu.
Telefon komórkowy już dawno przestał służyć wyłącznie do rozmów na odległość, obecnie stanowi cenne źródło wiedzy – jeśli tylko wiemy, gdzie w internecie szukać odpowiedzi na zadane pytania. Po wejściu do wirtualnego świata, trzeba tylko uważać, by chwile spędzone w sieci nie wydłużały się, a ta właściwa, zlecona praca nie czekała całymi dniami na podnośniku albo na parkingu przed warsztatem.
Zdaniem EXPERTów
Przemysław Cholewa 
CEO, motowarsztat.pl
Mechanicy korzystają z aparatów w telefonach, aby dokumentować stan samochodów: robią zdjęcia uszkodzeń, wgrywają dokumenty z diagnostyki – co znacząco ułatwia komunikację z klientem oraz archiwizację danych. Listy kontrolne w aplikacji motowarsztat.pl, takie jak „Przyjęcie pojazdu” czy „Przegląd zimowy”, pomagają mechanikom utrzymać standardy jakości i pilnować określonych procedur, w ruchu, bez potrzeby powrotu do komputera stacjonarnego. Części potrzebne do wykonania zlecenia też są już dodawane z poziomu komórki. Widzimy również, że nasz panel pracowników jest często używany przez mechaników, aby śledzić np. przypisane na jutro zadania. W skrócie, w dzisiejszych czasach telefon to nie tylko gadżet do komunikacji, ale również narzędzie, które wspiera mechaników w ich codziennych obowiązkach, zapewniając efektywność i podnosząc jakość świadczonych przez warsztat usług.
Mariusz Janowski,
Koordynator ds. programów lojalnościowych, Schaeffler 
Mechanicy, którzy zainstalują na swoim smartfonie aplikację REPXPERT, w bardzo prosty i intuicyjny sposób mogą dobrać odpowiednią część oraz uzyskać wiedzę na temat montażu. Dodatkowo aplikacja umożliwia rejestrację punktów za zakupione części marek LuK, INA, FAG. Wystarczy, że za pomocą funkcji „SCAN”, która znajduje się w aplikacji mobilnej, użytkownik zeskanuje kod QR z etykiety produktu i potwierdzi rejestrację punktów bonusowych, a punkty zostaną doliczone do konta w REPXPERT. Punkty można wymienić w sklepie bonusowym na narzędzia oraz inne artykuły niezbędne w każdym warsztacie. Taki sposób rejestracji jest znacznie szybszy i łatwiejszy od wprowadzania kodów z papierowych kuponów, które umieszczane były wewnątrz opakowań. Zeskanowanie kodu QR, oprócz możliwości naliczenia punktów bonusowych, daje także opcję dostępu do danych technicznych i instrukcji związanych z danym produktem oraz potwierdzenia jego oryginalności. Warsztaty, które jeszcze nie uczestniczą w programie bonusowym REPXPERT zachęcamy do rejestracji na stronie repxpert.pl. Tym warsztatom, które już są użytkownikami REPXPERT, polecamy zainstalowanie i używanie aplikacji mobilnej. Aplikacja jest do pobrania w sklepie Play (dla smartfonów z Android) oraz w iStore (dla smartfonów Apple).
Źródło: Materiały redakcyjne
O Autorze
