Jak prawidłowo mierzyć oscyloskopem cz. 3.

Pomiary oscyloskopem - jak to robić i jakich błędów unikać Pixabay - www-erzetich-com

Korzystanie z oscyloskopu – zwłaszcza w pierwszych tygodniach zapoznawania się z tym urządzeniem – może rodzić wiele problemów. W większości przypadków kłopoty te będą dotyczyć interpretacji zarejestrowanych przebiegów, jak i wiarygodności obserwowanego sygnału. O ile pierwszy czynnik jest w dużej mierze zależny od doświadczenia osoby posługującej się oscyloskopem, to na drugi aspekt może rzutować miejsce, w którym wykonywany jest pomiar. 

Niewłaściwe podłączenie sondy oscyloskopu i podpięcie jej do błędnie zidentyfikowanego przewodu lub złącza dostarczy obraz o niespodziewanej charakterystyce i niepotrzebnie utrudni diagnostykę. Dlatego niezwykle ważną rolę pełnią narzędzia pomocne w skutecznym odnalezieniu źródła sygnału w badanym elemencie. Samo poszukiwanie takiego sygnału polegające na przeglądaniu wiązki kabli i kolejnym wpinaniu się w poszczególne przewody nie jest wygodne i zajmuje sporo cennego czasu. Ponadto jeżeli przypadkowo natrafimy na przebieg zbliżony kształtem do oscylogramu przez nas oczekiwanego, i nie będziemy mieć jeszcze dużego doświadczenia to możemy rozpocząć diagnostykę w oparciu o błędne informacje. Zwykle właśnie takie sytuacje związane z nieodpowiednim wpięciem sondy oscyloskopu i rejestrowaniem danych z błędnego źródła potrafią zniechęcić do obsługi tego urządzenia. Kluczowe staje się więc posiadanie dostępu do bazy danych zawierającej schematy instalacji elektrycznej diagnozowanego pojazdu. Ideałem było by gdyby oprogramowanie zawierało dodatkowo zbiór wzorcowych sygnałów czyli oscylogramów zarejestrowanych podczas pracy danego podzespołu w fazie jego prawidłowego jaki i błędnego działania. W swojej praktyce warsztatowej posługuję się wieloma programami, bez których nie sposób podjąć jakiejkolwiek naprawy. Uniwersalność tych platform elektronicznej wiedzy polega na tym, że są one adresowane do szerokiego grona odbiorców i mogą asystować zarówno początkującym mechanikom, jak i bardziej doświadczonym specjalistom. Na uwagę zasługuje fakt, że platformy mają szeroko rozbudowane moduły, których walory docenić powinien również świeżo upieczony posiadacz oscyloskopu. W programie warsztatowym ReTIS sygnowanym logiem specjalistów z Magneti Marelli użytkownik, analizując schematy instalacji elektrycznych poszczególnych podzespołów, uzyskuje dostęp do zakładki „Informacje dotyczące podzespołu”(ilustracja 1). Dane zawarte w tej sekcji obejmują nie tylko informacje o zasadzie działania wybranego podzespołu (czujnik, element nastawczy czy też sterownik), ale wyszczególniają sposób podpięcia sondy oscyloskopu. Dodatkowo baza zawiera przykładowe przebiegi wraz z omówieniem kluczowych i charakterystycznych punktów oscylogramu (ilustracja 2). Wszystkie te informacje są bardzo pomocne w codziennych zmaganiach z diagnozą uszkodzonego pojazdu, a w szczególności powinny być przydatne dla osób rozpoczynających pracę z oscyloskopem.

Schematy w bazie danych ReTIS Ilustracja 1. W bazie danych ReTIS warstwa ze schematami pozwala przejść do informacji dotyczących badanego komponentu.
Wzorcowy oscylogram Ilustracja 2. Szczegółowa analiza wzorcowego oscylogramu pozwala zapoznać się z kluczowymi punktami badanego przebiegu. Platforma ReTIS posiada praktycznie większość wzorcowych przebiegów obejmujących swym zakresem dużą liczbę czujników i nastawników.

Przydatnego zestawienia danych diagnostycznych dostarcza baza HGS-Data firmy Hella Gutmann, oferując wiedzę na poziomie serwisowym o niemalże każdym układzie sterującym w pojedzie. Platforma posiada menu kontekstowe dotyczące procedur diagnostycznych, które obejmują specyfikę badanych sygnałów (poziomy napięcia zasilania, charakterystyki układów pomiarowych), jak i zbiór wzorcowych oscylogramów wraz z pozytywnymi i negatywnymi przykładami działania analizowanych podzespołów (ilustracja 3 i 4). Korzystanie z wymienionych baz danych jest znakomitą okazją do nabycia doświadczenia przy diagnozowaniu komponentów, które badamy po raz pierwszy. Oczywiście każda z wymienionych platform – zarówno HGS-Data firmy Hella Gutmann czy też ReTIS z Magneti Marelli – oferuje bezpośredni dostęp do kilku tysięcy schematów instalacji elektrycznej pojazdu.

Wzorcowe oscylogramy w platformie warsztatowej HGS-Data Ilustracja 3. Wyczerpujące informacje wraz z wzorcowymi oscylogramami to niewątpliwy atut platformy warsztatowej HGS-Data firmy Hella Gutmann.
Panel programu HGS Data Ilustracja 4. W HGS-Data w iście encyklopedyczny sposób uporządkowano wiedzę z zakresu układów sterujących pracą silnika.

Nie bez znaczenia jest również przeprowadzenie pomiarów z uwzględnieniem źródeł potencjalnych zakłóceń. Pamiętajmy, że praca rozrusznika, alternatora czy chociażby silnika wycieraczek może zostać przedstawiona na zarejestrowanym przebiegu i niefortunnie zinterpretowana. Dlatego, by uniknąć omawianych źródeł zakłóceń, powinniśmy używać kabli i sond napięciowych o wysokim współczynniku odporności na zakłócenia.
Dodatkowo, podczas pomiaru przewody sondy nie mogą znajdować się w bliskim sąsiedztwie elementów, które generują nieprawidłowości i najlepiej gdyby były one prowadzone i zawieszone na specjalnych wieszakach. Sam oscyloskop nie powinien być umieszczany na pokrywie silnika z uwagi na wibracje, które mogą doprowadzić do jego upadku i uszkodzenia. Należy również uwzględnić jakość badanego przebiegu, czyli wyrazistość zarejestrowanego sygnału. Dobrym przykładem zrozumienia istoty powyższego stwierdzenia niech będzie oscyloskopowe badanie tętnień napięcia podczas pracy alternatora. Test alternatora możemy przeprowadzić przy założeniu praktycznie dwóch różnych punktów pomiaru. Jeżeli sondę napięciową podepniemy wprost do klemy dodatniej akumulatora, otrzymany przebieg będzie nieco stłumiony bliskim sąsiedztwem samego akumulatora. Odczyt wprost z bieguna B+ alternatora da bardziej wyrazisty sygnał, który pozwoli na dokładniejszą analizę przebiegu. 
Reasumując, efektywne wykorzystanie przyrządu, jakim jest oscyloskop, musi opierać się na studiowaniu schematów instalacji elektrycznej pojazdu wraz z analizą porównawczą wzorcowych przebiegów. Oczywiście warto również zainwestować w fachową literaturę z tego zakresu tematyki oraz odbyć cykl szkoleniowy. 

O Autorze

Mariusz Leśniewski

Inżynier mechanik, autor materiałów szkoleniowych dla branży motoryzacyjnej, audytor branży motoryzacyjnej

Tagi artykułu

autoExpert 11 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę