Dawniej wspomaganie kierownicy było zarezerwowane tylko dla aut klasy średniej i wyższej, w budżetowych autach trzeba było użyć sporej siły do obracania kierownicy, szczególnie podczas manewrowania na parkingu. Dziś ciężko wyobrazić sobie jazdę w zatłoczonym mieście bez wspomagania układu kierowniczego.