Nowy plan działania KE na rzecz motoryzacji. Komentarz branży dealerskiej

5 marca 2025 roku na stronie Komisji Europejskiej pojawił się dokument dotyczący planowanych działań na rzecz wsparcia branży motoryzacyjnej w Europie. Głównymi celami jakie przyświecają przedstawionemu planowi są te skupione na rozwoju europejskiej branży motoryzacyjnej, wsparciu dekarbonizacji oraz uniezależnieniu lokalnego przemysłu. Pojawienie się planu w opinii branży jest pozytywnym działaniem, wymagającym jednak dodatkowych konsultacji i wsparcia merytorycznego.
Związek Dealerów Samochodów zwraca uwagę na kluczowe aspekty planu KE, które będą miały wpływ na funkcjonowanie rynku motoryzacyjnego, w tym branży dealerskiej w Polsce. Szczególne wątpliwości budzi jednak brak szerszego ujęcia neutralności technologicznej w podejściu do zeroemisyjności. Ogranicza to możliwości rozwoju alternatywnych rozwiązań napędowych poza elektromobilnością. Związek zaznacza, że przyszłość branży powinna opierać się na szerokim dostępie do technologii, czyli również do np. rozwiązań wodorowych czy pożądanych przez branżę e-paliw, które umożliwią płynniejsze dostosowanie warunków rynkowych.
– Optymizmem napawa to, że Komisja Europejska reaguje na głos rynku, jednak nie jest to jeszcze propozycja zupełnie nas zadowalająca. Kluczowe będzie zapewnienie równowagi pomiędzy ekologią a realnymi możliwościami branży oraz zagwarantowanie neutralnego podejścia do technologii napędowych. Wyzwaniem z pewnością też będzie samo wdrożenie planu. Są też jednak pozytywne propozycje jak np. przewidziany „trzyletni cykl” rozliczeń emisyjności, który był przedmiotem działań lobbingowych Związku Dealerów Samochodów – komentuje Paweł Tuzinek, prezes ZDS.
W planie pojawia się propozycja zwiększenia elastyczności rozliczania z celów emisyjności. ZDS zabiegał wprawdzie o rewizję limitów w ogóle, ponieważ te które weszły w życie z początkiem tego roku były ustalone kilka lat temu – wówczas z większym optymizmem zakładano tranzycję na napędy elektryczne. Dziś jest wiadomym, że te plany były zbyt ambitne, a wprowadzone limity będą problemem dla producentów i dealerów. Komisja Europejska nie dokona rewizji, ale zaproponowała, że producenci mogliby skorzystać z wyliczenia w skali trzech lat, dla pojazdów osobowych i dostawczych na lata 2025-2027. Umożliwiłoby to producentom samochodów lepsze dostosowanie się do celów redukcji emisji. Zgodnie z tą propozycją, spełnienie celów emisji CO2 będzie oceniane na podstawie połączonych wyników z lat 2025, 2026 i 2027. Pozwoli to producentom kompensować nadwyżki emisji w 2025 roku, redukcją emisyjności w latach następnych.
Plan KE będący m.in. odpowiedzią na wyzwania jakie stawia pojawienie się na rynku pojazdów chińskich, celuje w przygotowanie narzędzi ochronnych dla branży. Mają one umożliwić europejskiej motoryzacji skuteczną konkurencję na arenie międzynarodowej. W ramach wsparcia sektora lokalnego mają zostać przygotowane regulacji eliminujące możliwość wprowadzania dumpingowych cen przez zewnętrznych producentów. Zapowiadane są również negocjacje z zewnętrznymi państwami partnerskimi, mające na celu zapewnienie dostępu do surowców oraz zewnętrznych rynków. Przedstawione zostały również możliwości wsparcia rynku zatrudnienia w branży motoryzacyjnej, co także jest przedmiotem starań ZDS.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Związek Dealerów Samochodów zapowiada otwartość na udział w konsultacjach dotyczących wdrażania planu na poziomie krajowym oraz współpracę z organizacjami branżowymi i władzami w celu wypracowania najlepszych rozwiązań dla rynku motoryzacyjnego w Polsce.
Źródło: Związek Dealerów Samochodów