Cyfrowi asystenci dla techniki połączeń

Automatyzacja i cyfryzacja wyznaczają dziś tempo produkcji, a pracownicy muszą być zintegrowani z tymi sieciowymi procesami – szczególnie w technologii wkręcania oraz mocowania, w której wykorzystuje się dedykowane systemy wspomagające.
- Monterzy i technicy w środowisku produkcji sieciowej: relacja interfejsów człowiek – maszyna połączona z obsługą systemów wspomagających.
- Cyfrowi asystenci (wyświetlacze, urządzenia mobilne, wirtualna i rozszerzona rzeczywistość) gwarantują produkcję precyzyjnych i bezbłędnych połączeń śrubowych.
- Redukacja błędów przy pracy celem działania każdej fabryki.
Pionierami w zakresie automatyzacji procesów skręcań i łączeń są branże, w których błąd ludzki może prowadzić do poważnych i kosztownych konsekwencji. W przemyśle motoryzacyjnym, lotniczym i w produkcji urządzeń elektronicznych systemy wspomagania pracowników stały się standardem. Zapewniają one szczegółowe instrukcje, które pomagają eliminować błędy. Efekt? Wyższa jakość produktów końcowych.
– Mówiąc prościej, system wspomagania pracownika działa jak cyfrowa instrukcja montażu mebli, prowadząc użytkownika krok po kroku przez cały proces – wyjaśnia Alexander Grosser, kierownik projektu w firmie Stahlwille, która produkuje narzędzia dynamometryczne.
„Pracownik może skoncentrować się na tym, co najważniejsze”
Praca na liniach montażowych bywa skomplikowana. Systemy kierowania pracownikami są więc idealnym narzędziem do podziału złożonych procesów montażowych na proste, przejrzyste etapy. Oprogramowanie zapewnia, że każdy krok jest wykonany prawidłowo, a każdy komponent spełnia te same standardy jakości.
– Największą wartością dodaną jest to, że pracownik zostaje odciążony z odpowiedzialności za cały skomplikowany proces. Dzięki temu może skupić się na najważniejszych zadaniach, co w naturalny sposób prowadzi do mniejszej liczby błędów i większej satysfakcji z pracy – wyjaśnia Marian Kück, product manager software wfirmie Desoutter Tools, dostawcy sprzętu przemysłowego.
Potencjał błędów zredukowany od samego początku
Wadliwe połączenia, które ujawniają się dopiero podczas eksploatacji urządzenia, mogą prowadzić do akcji serwisowych, które są kosztowne i szkodzą reputacji producenta.
Przykładem jest przypadek Hondy, która w ubiegłym roku musiała wezwać do warsztatów w Stanach Zjednoczonych aż 150 tys. pojazdów. Powód? Podczas produkcji główny cylinder hamulca nie został prawidłowo zamocowany do urządzenia wspomagającego siłę hamowania, co prowadziło do poluzowania się lub odkręcenia nakrętek.
Podobny problem miał Ford. W 2023 r. jego SUV-y Explorer trafiły na pierwsze strony gazet, ponieważ mogły toczyć się po zaparkowaniu. Przyczyną okazał się brak śrub półosi lub ich poluzowanie.
Naprowadzanie pracowników na odpowiedni proces
Tego typu nieprawidłowościom mogą skutecznie zapobiegać nowoczesne systemy naprowadzania pracowników. Jest to możliwe dzięki integracji różnych poziomów sterowania, programów i danych, które są zbierane na poszczególnych maszynach i stanowiskach operacyjnych.
Systemy wspomagające analizują te dane i prezentują użytkownikom istotne informacje za pośrednictwem różnych interfejsów. Kluczową rolę odgrywa również późniejsza wizualizacja.
Jak zauważa Frank Honisch, dyrektor zarządzający firmy Nexonar, coraz częściej odchodzi się od tradycyjnych, stacjonarnych monitorów. Zamiast tego pracownicy są prowadzeni przez proces za pomocą tabletów lub inteligentnych okularów, które oferują coraz większy zasięg działania. Nowoczesne systemy umożliwiają rejestrowanie i udostępnianie informacji bezpośrednio w miejscu pracy.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
– Dzięki ciągłemu zapisywaniu kluczowych danych pomiarowych można identyfikować trendy w produkcji. Szybsza rejestracja i analiza danych ułatwiają wykrywanie źródeł błędów – mówi Frank Honisch.
Firma Nexonar specjalizuje się w opracowywaniu systemów śledzenia opartych na kamerach.
Wyższa wydajność dzięki płynnej rejestracji danych
Systemy kierowania pracownikami stanowią elastyczny interfejs komunikacyjny między systemami zaplecza – takimi jak ERP, MES i PLC – a ludźmi i urządzeniami. Funkcjonalność tych systemów wykracza daleko poza zwykłe instruowanie pracowników.
Automatycznie konfigurują i kontrolują narzędzia, integrują urządzenia pomiarowe oraz wykorzystują technologie pozycjonowania 2D i 3D do pomiarów i kontroli online. Rejestrują także dane pomiarowe i przechowują kluczowe informacje w bazach danych, wspierając optymalizowanie procesów produkcyjnych.
– Systemy prowadzenia operatorów, wraz z podłączonymi czujnikami, są źródłami danych. Sprawiają, że prace montażowe stają się przejrzystsze i dostarczają cennych informacji, które pozwalają monitorować oraz kontrolować jakość poszczególnych procesów – wyjaśnia Steven Geirnaert, Global Key Account Manager w Nexonar.
– Gdy procesy nie przebiegają prawidłowo, ważne są również wskazówki w czasie rzeczywistym. Mogą to być proste sygnały, takie jak komunikaty dźwiękowe, wizualne ostrzeżenia, a także projekcje wideo lub laserowe – dodaje Geirnaert.
Płynna transmisja danych wymaga znormalizowanych interfejsów i protokołów.
– Istotnym elementem naszej technologii jest OPC UA (Open Platform Communications Unified Architecture), otwarty protokół komunikacji przemysłowej. Umożliwia on niezawodne i elastyczne połączenie między różnymi maszynami oraz systemami w środowisku produkcyjnym – mówi Thomas Wree z firmy CSP, dostawcy oprogramowania.
Więcej informacji i rejestracja: www.schraubtec.com