W co ubierają się profesjonaliści z branży warsztatowej?
Modowe trendy w tym sektorze nie zmieniają się od lat. Odzież ochronna, po pierwsze, ma zapewnić bezpieczeństwo w pracy, po drugie – ma być wygodna i funkcjonalna. W związku z rozwojem sieci warsztatowych więcej się mówi o tzw...
W związku z rozwojem sieci warsztatowych więcej się mówi o tzw. dress codzie panującym w określonych punktach naprawczych. Sieć w ramach współpracy zapewnia wyposażenie warsztatów, a także – w celu budowania wizerunku marki – dostarcza pracownikom:
- ujednolicone uniformy,
- odpowiednie obuwie ochronne,
- osprzęt w postaci fartuchów
- i rękawic opatrzonych stosownym logotypem.
Tworzy to wizualną oprawę – obrandowanie dla mniejszych warsztatów blacharsko-lakierniczych, które chcą być utożsamiane z siecią partnerską. I jej „stylizację” przejmują.
W warsztacie jak na wybiegu
Mechanicy, którzy chcą się doposażyć własnym sumptem, sięgają po sprawdzone produkty dedykowane branży motoryzacyjnej. W temacie odzieżowym brylują te elementy specjalistycznej garderoby, które czynią ją wielofunkcyjną, wielosezonową, a jednocześnie odporną na zabrudzenia oraz na działanie różnych związków chemicznych.
Co powinno charakteryzować strój pracownika warsztatu?
- Różnorodność asortymentu – odzież robocza podzielona na bluzy (w tym bluzy ocieplane), kamizelki, długie spodnie, długie spodnie – ogrodniczki, tzw. bieliznę termiczną.
- Ergonomiczny design z elastycznymi wstawkami, które zapewniają komfort poruszania się.
- Bardzo dobra jakość materiału, przyjazna dla skóry.
- Przewiewność tkanin, ochrona przed wilgocią.
W skład modelowego uniformu mechanika wchodzą:
- koszulka/ koszula,
- kombinezon lub spodnie,
- rękawice robocze,
- nierzadko fartuch pełny lub fartuch przedni.
Nie można zapomnieć o akcesoriach:
- osłonach na twarz,
- okularach,
- ochronnikach słuchu.
Zalecane materiały z których szyta jest odzież robocza, to bawełna i poliester, bluzy oraz spodnie – w chłodniejszym sezonie – powinny być ocieplane od środka i nieprzemakalne. Dla pracowników warsztatu niezbędne są też odporne na różnego rodzaju zabrudzenia:
- fartuchy,
- peleryny,
- skafandry.
Strój ma współpracować z człowiekiem, ułatwiać wykonywanie codziennych zadań w pracy. Ochrona przed olejem, smarem, wodoodporność oraz ognioodporność, osłonięcie przed otarciami czy zadrapaniami, wygoda i swoboda ruchów – mechanicy takich właśnie parametrów oczekują od zestawów ubrań roboczych.
Choć, oczywiście, firmy odzieżowe, stale pracują nad ulepszeniem swojej „modowej oferty” dla branży motoryzacyjnej, proponując klientom:
- wzmocnione kieszenie w kombinezonach,
- taśmy odblaskowe zamontowane na okryciach wierzchnich (kurtkach, bluzach polarowych),
- zabezpieczenia z mocnego materiału wszyte w rękawy koszul i nogawki spodni (dodatkowa amortyzacja dla łokci i kolan),
- różnego rodzaju rękawiczki bądź inne tekstylia pomocne w wykonywaniu codziennych zadań.
Pranie brudów
Obok firm zajmujących się produkcją odzieży dla mechaników i lakierników powstają też zakłady zajmujące się profesjonalnym czyszczeniem tego rodzaju garderoby… A łatwo nie jest, bo zwykle kombinezony noszone w warsztacie mają tzw. zabrudzenia trwałe, które albo wymagają użycia mocnych środków chemicznych, albo nie nadają się do dalszego użytku.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
W pralniach ważą się więc losy odzieży noszonej przez mechaników w pracy przy samochodach, w kanałach warsztatowych i wśród podnośników, lakierów, olei. I o ile sieci warsztatowe często oferują opcję korzystania ze specjalistycznych pralni (niektóre praktykują odbiór rzeczy brudnych, pranie chemiczne, transport paczki ubrań do pralni i z pralni), to już w mniejszych serwisach naprawczych pracownicy samodzielnie muszą dbają o swoje kombinezony. Mają zwykle kilka zestawów na zmianę i na bieżąco utylizują te uniformy, których doprać się po prostu nie da.
NORMY NA UBIÓR |
Odzież zawodowa musi spełniać normę BHP EN 340, tzn. powinna:
W ubraniach roboczych powinna być zastosowana tkanina wierzchnia wodoodporna o niskiej przepuszczalności powietrza, jak i wkład ocieplający zapewniający komfort działań, nawet przy obniżonej temperaturze na dworze. Ponieważ mechanicy bardzo często wychodzą z warsztatu, wsiadają do pojazdów, jeżdżą nimi np. do stacji diagnostycznych, ich strój nie może być ciężki, niewygodny lub dostosowany tylko do przebywania w pomieszczeniach, pod dachem. Na warstwy wierzchnie, bluzy polarowe, kurtki przeciwdeszczowe dodatkowo nałożono normę EN 471, która oznacza, że te elementy garderoby pracowników muszą spełniać kryterium zalecane dla odzieży ochronnej ostrzegawczej, poprzez zastosowanie odblasków, wyrazistej kolorystyki itp. |
Źródło: Materiały redakcyjne