Rynek części zamiennych – dobre perspektywy w obliczu sporych zmian

Rynek części zamiennych: dobre perspektywy w obliczu sporych Adobe Stock – Rsooll

Mimo globalnych zawirowań, które w różnym stopniu uderzyły w branżę producentów części zamiennych, perspektywy dla tego rynku cały czas są dość optymistyczne. Rosnąca sprzedaż samochodów (nowych i używanych) będzie się przekładać na rynek napraw samochodowych. Trzeba jednak pamiętać też cały czas o wyzwaniach, związanych z takimi trendami, jak elektromobilność czy autonomiczność, które z całą pewnością będą dość mocno zmieniać rynek części zamiennych.

  • Polski eksport części motoryzacyjnych z rekordowo wysokim wynikiem. 
  • Wzrost popytu na części lżejsze i wydajniejsze pod względem zużycia paliwa.
  • Większe zapotrzebowanie na części do samochodów elektrycznych oznacza konieczność dopasowania oferty produktowej wielu firm do nowoczesnych napędów.
  • Omówienie wyników raportu „Branża motoryzacyjna, Edycja Q1/2024”. 
  • Ewoluowanie branży aftermarketowej – kierunki zmian, panujące trendy. 

Polska od lat jest liderem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o produkcję części i innych komponentów samochodowych. Cały sektor motoryzacyjny jest niezwykle ważny z punktu widzenia polskiej gospodarki, bo odpowiada za ponad 10% łącznej wartości produkcji przemysłowej.

Produkcja sprzedana działu części i akcesoriów po III kwartałach 2023 r. wyniosła rekordowe 92,1 mld zł (w przypadku pojazdów i silników – 70,2 mld zł). Optymistycznie prezentują się również wyniki eksportu polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Po 9 miesiącach minionego roku jego wartość wyniosła 37,6 mld euro, co jest rekordowym wynikiem i aż o ponad 35% wyższym niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Cieszy nas, że u naszych klientów widzimy trwający od dłuższego czasu pozytywny trend sprzedażowy, związany m.in. z utrzymującym się na wysokim poziomie importem aut używanych i ich rosnącym średnim wiekiem. Najwięksi polscy dystrybutorzy części zamiennych notują coraz większy udział eksportu w swoich wynikach sprzedażowych – tłumaczy Mariusz Damrath, marketing & domestic sales manager w Marelli Aftermarket Poland. – Mamy jednak obawy, że 2024 r. może rodzić istotne wyzwania, związane z dużym spadkiem dynamiki rozwoju gospodarki Niemiec, czyli naszego głównego partnera handlowego. Od dłuższego czasu coraz istotniejszy jest udział w strukturze sprzedaży kanału e-commerce. Informacje z rynku wskazują też na to, że na rynku aftermarket kluczowym dostawcom części zamiennych do dziś nie udało się w pełni rozwiązać problemów słabej dostępności towarów. Okres pandemii COVID-19 uruchomił wśród dostawców wyraźny trend przenoszenia produkcji części zamiennych do Europy, aby w większym stopniu zdywersyfikować łańcuchy dostaw.

Według raportu Research and Markets globalny rynek produkcji części samochodowych będzie rósł do końca obecnej dekady w średnim rocznym tempie 3,5%. Wzrost ten w dużej mierze będziemy zawdzięczać szybkiemu postępowi technologicznemu całego przemysłu motoryzacyjnego. Popyt na nowe technologie w motoryzacji przekłada się bowiem na rosnące zapotrzebowanie na technicznie lepsze komponenty samochodowe.

Przykładem jest m.in. rosnący popyt na znacznie lżejsze i wydajniejsze pod względem zużycia paliwa części. Ich producenci będą musieli podążać za potrzebami ze strony koncernów motoryzacyjnych, które są zmuszane do produkcji coraz wydajniejszych i ekonomiczniejszych samochodów.

Czy wiesz, że...
NAJWIĘKSI GLOBALNI PRODUCENCI CZĘŚCI MOTORYZACYJNYCH

                           1. O’Reilly Automotive
                           2. Genuine Parts Company
                           3. LKQ Corporation
                           4. Hella
                           5. Lear Corporation
                           6. Faurecia
                           7. Uno Minda
                           8. Schaeffler
                           9. Brembo
                         10. ZF Commercial Vehicle Control Systems

                                                                  źródło: Market Cap

Kluczowe dla branży trendy 

Jeśli zostaną zrealizowane obecne plany, już za 11 lat nie kupimy nowego samochodu z napędem spalinowym. Naturalnie pozostanie jeszcze rynek wtórny, jednak z każdym rokiem udział tradycyjnych napędów będzie się stopniowo kurczył, aż na naszych drogach będą dominować pojazdy elektryczne.

Zmiany te znajdą oczywiście przełożenie na branżę części zamiennych. Samochody elektryczne, choć są wciąż dużo droższe od aut z napędem spalinowym, są jednocześnie znacznie prostsze pod względem konstrukcji. Mniej skomplikowane są np. jednostki napędowe, nie ma też niektórych podzespołów, które pracują w autach spalinowych. Zmiana ta będzie też oznaczać potrzebę dostosowania się do nowych realiów przez producentów części.

Wzrośnie bowiem popyt na specjalistyczne części do tych pojazdów, a sukcesywnie będzie się zmniejszać popyt na części eksploatacyjne, których w tych autach jest mniej. Jednak w pierwszej kolejności będzie to dotyczyć producentów części na pierwszy montaż.

Rynek wtórny jest wciąż jeszcze na tyle duży (a do 2025 r. wciąż będą napływać na rynek również auta nowe z napędem spalinowym), że producenci części na rynek aftermarketowy mogą jeszcze co najmniej kilkanaście lat w miarę spokojnie funkcjonować na obecnych zasadach, choć dostosowanie oferty do nowoczesnych napędów może dać im szanse szybszego rozwoju.

Dawid Pauszek, manager technical support, Aftermarket Eastern Europe w polskim oddziale firmy Niterra, zwraca uwagę, że rynkiem części zamiennych rządzą 2 kluczowe trendy. Pierwszym bez wątpienia są zmieniające się otoczenie i zmiany pokoleniowe, generacyjne, które mają bardzo duży wpływ na zmiany w kanałach dystrybucji. Firmy dystrybucyjne coraz mocniej rozwijają się w kierunku świadczenia szeroko pojętych usług logistycznych.

Drugim trendem jest odejście od układów napędowych ICE i związane z tym zmiany całych mechanizmów przepływu dóbr – począwszy od łańcucha dostaw, przez surowce, a skończywszy na cenach energii.

Biorąc to pod uwagę, firma Niterra skupia się na zrównoważonym rozwoju. Patrzymy w przyszłość, ale to nie oznacza pozostawienia tego z czego się wywodzimy, czyli z marek NGK i NTK. Jednak w nadchodzących latach stawiamy dodatkowo na cztery nowe obszary biznesowe: mobilność, medycyna, środowisko i energia oraz komunikacja – dodaje Pauszek.

Wzrosty na rynku aut nowych i używanych 

Pomijając powyższe trendy, które bez wątpienia będą wpływać na rozwój sektora producentów części samochodowych, wciąż duży i bezpośredni wpływ na sytuację całej branży ma obecny park samochodowy. Jak wynika z raportu KPMG w Polsce i PZPM „Branża motoryzacyjna, Edycja Q1/2024”, w 2023 r. liczba rejestracji nowych samochodów osobowych wyniosła ok. 475 tys. egzemplarzy, co było wynikiem o 13,2% lepszym niż rok wcześniej.

W wynikach sprzedażowych dominują oczywiście modele marek popularnych – ich sprzedaż wyniosła 356,8 tys. aut (+10,2% r/r). Dużo większy wzrost (+23,1% r/r) zanotowano jednak w segmencie samochodów premium. W ubiegłym roku Polacy nabyli 118,3 tys. aut z tego segmentu rynkowego. Warto też zauważyć dynamicznie zwiększającą się sprzedaż modeli napędzanych paliwami alternatywnymi.

W 2023 r. sprzedano łącznie 217,6 tys. (+35,4%) aut z napędem elektrycznym lub hybrydowym. W ubiegłym roku wzrosła także, choć w nieco mniejszym stopniu, sprzedaż w pozostałych grupach produktowych. Zarejestrowano o 3,7% więcej pojazdów dostawczych (64,5 tys. szt.) i o 1,7% pojazdów ciężarowych (35,5 tys. szt.) Zwiększyła się również liczba wyprodukowanych w Polsce samochodów osobowych.

W 2023 r. z fabryk zlokalizowanych w naszym kraju wyjechało 612,9 tys. pojazdów osobowych, czyli o 26,7% więcej niż rok wcześniej. W tym czasie wyprodukowano 308,5 tys. aut dostawczych i ciężarowych, co oznacza wzrost o 37,9%. W przypadku samochodów osobowych odnotowano wzrost produkcji o 17,3%.

Po spadku w 2022 r. w zeszłym roku zwiększyła się liczba zarejestrowanych samochodów osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 t, które sprowadzono do Polski z zagranicy. Łączny import aut używanych w 2023 r. wyniósł ponad 805,7 tys. egzemplarzy i był o 4,3% wyższy niż w 2022 r. średni wiek sprowadzanych do Polski aut utrzymał się na stałym poziomie i wyniósł ok. 13 lat.

Zagrożenia dla rynku części zamiennych 

Globalne zawirowania ostatnich kilku lat dość mocno odcisnęły swoje piętno na branży automotive. Gdy wydawało się, że po okresie pandemii COVID-19 większe problemy już nas ominęły (mniejszy ruch samochodowy przekładał się na mniejsze zapotrzebowanie na części zamienne), za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna (spowodowało to przede wszystkim duże utrudnienia dla tych producentów, którzy w Ukrainie, Rosji czy Białorusi mieli ulokowane swoje zakłady produkcyjne albo dla których te rynki były ważnymi rynkami zbytu).

Do tego należy dodać utrzymujące się wysokie ceny energii elektrycznej i generalnie wysoką inflację (choć w ostatnich miesiącach mamy już wyraźny trend zniżkowy), a także zerwane łańcuchy dostaw.
Załamanie łańcuchów dostaw spowodowało konieczność podwyższenia tymczasowych stanów magazynowych na wybranych asortymentach. W największym zakresie tych, których dostępność po stronie producentów była niepewna, ponieważ musieliśmy zabezpieczyć wybór części dla hurtowników, sklepów i ich klientów – tłumaczy Adam Kapek, wiceprezes zarządu Moto-Profil. – Z pewnością, przy wysokich kosztach finansowania, podwyższony zapas wpływał na niższą rentowność dystrybucji. Natomiast większość naszych dostawców, w celu zminimalizowania potencjalnego ryzyka, zdywersyfikowało łańcuchy dostaw.

Również niepewna sytuacja gospodarcza odbija się na rynku części samochodowych. Klienci dużo ostrożniej podchodzą do wszelkich zakupów. Bardzo często decydują się tylko na te prace serwisowe (w tym zakup części), które są niezbędne, żeby samochód mógł się poruszać. – Taka sytuacja prowadzi do refleksji i konkretnych działań, które zwiększą odporność systemu dystrybucji w przyszłości. Jednak obecnie operujemy w tak zmiennych okolicznościach, że nie można stwierdzić, że temat jest zamknięty i nie wpłynie na biznes w kolejnych okresach. Pandemia, wojna, blokada Kanału Sueskiego czy ostatnie wydarzenia na Morzu Czerwonym tylko to potwierdzają. Na pewno dają też nowe spojrzenie na czas i koszt realizacji dalekomorskich – dodaje Adam Kapek.

Wciąż ważna sezonowość

Rynek części zamiennych wciąż w pewnych obszarach jest rynkiem sezonowym. Okres po zimie, przed wakacjami, a także przed zimą jest czasem większego ruchu w warsztatach samochodowych, a co za tym idzie – większych zakupów części. – Sezonowość na rynku części zamiennych dalej występuje, jednak w szczególności w produktach mocno korelujących z porą roku, takich jak świece żarowe, opona lub akumulator – mówi Dawid Pauszek z firmy Niterra. – Dobrym przykładem może być sprzedaż świec zapłonowych i przewodów wysokiego napięcia w okresie jesieni, gdy deszcze i wilgoć uwydatniały wyeksploatowane podzespoły elektryczne. Jeszcze kilka lat temu rzeczywiście można było mówić o sezonowości takich produktów. Natomiast obecnie coraz większa świadomość użytkowania odnośnie do eksploatacji pojazdu, interwałów wymiany części eksploatacyjnych oraz zapewnienie przez warsztaty samochodowe kompleksowej profesjonalnej obsługi wyrównały szczyty sprzedaży sezonowych.

Mariusz Damrath podkreśla, że zjawisko sezonowości popytu na części zamienne związane jest głównie z okresowym (zima/wiosna) charakterem niektórych napraw lub typowych awarii pojazdów. – W okresie zimowym firma Marelli Aftermarket zwykle notuje zwiększoną sprzedaż elementów układu termicznego (chłodnic, nagrzewnic, termostatów), kompletnych alternatorów i rozruszników oraz części do nich, akumulatorów, sprężyn gazowych, wycieraczek, świec żarowych – wyjaśnia Damrath i dodaje: – Często okresowe, zwiększone opady śniegu lub spadki temperatur, powodujące powstawanie trudnych warunków drogowych, generują istotne wzrosty sprzedaży części powypadkowych (elementów oświetlenia, lusterek, podnośników szyb). Wiosna to dla nas przede wszystkim „gorący okres” w sprzedaży filtrów kabinowych i czas pełnej gotowości naszego magazynu do zabezpieczenia dostępności produktów z grupy elementów układu klimatyzacji (skraplacze) przed sezonem letnim. Wydaje się również, że okres przeglądów pojazdów, poprzedzający czas wyjazdów wakacyjnych wiąże się ze zwiększonym popytem na oleje, filtry oraz elementy i zestawy rozrządu.

Branża aftermarketowa cały czas ewoluuje, co jest następstwem ciągłych zmian w całym przemyśle motoryzacyjnym. Patrząc kilka lat wstecz, widoczna była przede wszystkim tendencja do zwiększania efektywności nowych samochodów, czyli zmniejszania spalania i emisji zanieczyszczeń. Z jednej strony mieliśmy więc bardziej ekonomiczne napędy, a z drugiej rosło zapotrzebowanie na lżejsze oraz wydajniejsze części zamienne.

Od kilku lat dominującym trendem na rynku motoryzacyjnym jest elektromobilność. Producenci samochodów stawiają bardzo mocno na rozwój napędów hybrydowych i elektrycznych. Przekłada się to na zwiększoną sprzedaż modeli z alternatywnymi napędami. Powoli zbliżamy się też do momentu, w którym w Europie auta spalinowe nie będą już produkowane.

Wszystko to zapowiada spore zmiany także w branży części zamiennych. Wprawdzie do tej przełomowej chwili zostało jeszcze ponad 10 lat, a ponadto przez kolejnych kilkanaście na rynku będą dostępne samochody używane, jednak już teraz firmy z branży aftermarketowej powinny patrzeć w przyszłość i wykorzystać nadchodzące zmiany na swoją korzyść.

Powoli też zbliżamy się do czasów, w których po naszych ulicach będą poruszać się samochody autonomiczne. Również ich wprowadzenie na szerszą skalę może oznaczać duże zmiany dla firm, które zajmują się produkcją oraz dystrybucją części, jak również akcesoriów samochodowych.

Zdaniem EXPERTów

Mariusz DamrathMariusz_Damrath
Marketing & Domestic Sales Manager  
Marelli Aftermarket Poland
Najwięksi polscy dystrybutorzy części zamiennych notują coraz większy udział eksportu w swoich wynikach sprzedażowych. Mamy jednak obawy, że 2024 r. może rodzić istotne wyzwania, związane z dużym spadkiem dynamiki rozwoju gospodarki Niemiec, czyli naszego głównego partnera handlowego.

Adam Kapek
Wiceprezes zarządu Moto-Profil Adam_Kapek
Załamanie łańcuchów dostaw spowodowało konieczność podwyższenia tymczasowych stanów magazynowych na wybranych asortymentach. W największym zakresie tych, których dostępność po stronie producentów była niepewna, ponieważ musieliśmy zabezpieczyć wybór części dla hurtowników, sklepów i ich klientów.

Dawid Pauszek
Manager Technical Support, Aftermarket Eastern Europe Dawid_Pauszek
Niterra
Rynkiem części zamiennych rządzą dwa kluczowe trendy. Pierwszym jest zmieniające się otoczenie i zmiany pokoleniowe, generacyjne, które mają bardzo mocny wpływ na zmiany w kanałach dystrybucji. Drugim trendem jest odejście od układów napędowych ICE i związane z tym zmiany całych mechanizmów przepływu dóbr.

Źródło: Materiały redakcyjne

O Autorze

Wojciech Traczyk

Redaktor miesięcznika „autoEXPERT”

Tagi artykułu

autoExpert 11 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę