Tym razem Ford pokusił się o stworzenie stricte wyczynowego auta, mającego  przemierzać tereny pustynne. Zespół Ford Performance, dzięki zaawansowanej technologii zawieszenia Multimatic opracował unikatowy pojazd o zachwycających możliwościach. Zaprojektowany, aby móc wziąć udział w wyczerpującym rajdzie Baja 1000 ma być najmocniejszą w historii wersją Bronco.

Co zatem zrobiono? Dokonano wielu modyfikacji nadwozia i samej konstrukcji mechanicznej auta, by przygotować je do startu w rajdach pustynnych. Pod maską znajduje się, opracowany przez Coyote, 5-litrowy silnik V8 mający osiągać moc ponad 400 KM. Bronco DR wyposażono w przetestowany i sprawdzony układ przeniesienia napędu 10R80 oraz elektryczny system sterowania napędem 4×4 (shift on the fly) z modelu Ford F-150. Moment obrotowy jest przenoszony przez niezależny, elektronicznie blokowany przedni i tylny mechanizm różnicowy.

Duże wloty powietrza w przedniej części auta i kolejne na dachu zapewniają dodatkowe transfery powietrza do zamontowanej z tyłu chłodnicy. Zbiornik paliwa o pojemności 65 galonów (246 l) znajduje się poniżej przestrzeni ładunkowej. Bronco DR ma hamulce tarczowe na czterech kołach z ulepszonymi klockami oraz układ kierowniczy ze wzmocnionymi przegubami drążków kierowniczych.

Wspomniane zawieszenie Multimatic nosi nazwę Positional Selective DSSV i ma sprawdzać się w najtrudniejszych warunkach. Zostało wyposażone w amortyzatory z systemem regulacji pracy o 80-milimetrowych obudowach chłodzonych płynem, a także zaprojektowane przez Multimatic aluminiowe dolne wahacze. Porównując z poprzednią wersją, DR dysponuje o 55,1% większym skokiem przedniego zawieszenia i o 58,6% większym skokiem na tylnej osi. Co jeszcze? Masa startowa pojazdu wynosi 2812 kg, a jego kąt natarcia 47°, kąt zejścia 37° i kąt rampowy 33°. Parametry te pozwalają pokonać nawet najtrudniejszą trasę off-road. Ważna rzecz – opony ostały wykonane z zaawansowanej mieszanki Krawl-TEK, która poprawia przyczepność na nawierzchniach skalnych i śliskich. Nadwozie wykonano zaś z włókna szklanego, co pozwalało zaoszczędzić na masie i zachować maksymalne osiągi. Dodatkowo, w celu optymalizacji auta i uczynienia go lżejszym, usunięto system klimatyzacji, część udogodnień seryjnego modelu oraz wszystkie szyby. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo podczas rajdów jest najważniejsze. Zainstalowana klatka przeciwkapotażowa ma zintegrowany system rur i osłania kabinę dla dwóch pasażerów wyposażoną w parę kubełkowych foteli sportowych.

Ford Bronco Desert Racer, źródło: Ford

powiedział Mark Rushbrook, globalny dyrektor Ford Performance Motorsports

Bronco do tej pory zwyciężył tylko raz w rajdzie Baja 1000, a było to 1969 r. Prototyp, w czarnych, czerwonych, białych i niebieskich barwach ma zadebiutować w SCORE Baja 1000 w 2022 r. Nowa seria ma być hołdem dla sportowego dziedzictwa pojazdu. 50 egzemplarzy auta ma pojawić się pod koniec tego samego roku, a sprzedaż rozpocznie się w  2023 r. Cena wywoławcza modelu ma wynosić 200 tys. dolarów.

O rajdzie SCORE Baja 1000

Jest to najważniejszy obok King of The Hammers rajd terenowy Ameryki. W ostatniej edycji udział wzięło 250 ekip i maszyn, reprezentujących 30 stanów Ameryki i 20 krajów na świecie. Dystans rajdu wynosi 705 mil – 1134 km. SCORE Baja 1000 to finałowa runda cyklu SCORE World Desert Championship, na który składa się pięć rajdów. Zawodnicy zmierzyć się muszą z piekielnie długą i wymagającą trasą o dużym stopniu trudności. Ma ona formę pętli, a start i meta wyznaczone zostały już tradycyjnie w meksykańskim mieście Ensenada położonym niedaleko granicy z USA. Skąd taka lokalizacja? Brak zaawansowanej infrastruktury, obszary pustynne oraz dziki krajobraz zapewniają uczestnikom dużą dawkę adrenaliny.

Współpraca Forda z Multimatic ma zaowocować stworzeniem maszyny, która będzie w stanie przetrwać wiele ciężkich dni w wyczerpującym terenie i w wysokich temperaturach. Ta seryjna rajdówka z pewnością ucieszy fanów jazdy terenowej.