Oleje silnikowe przyszłości – ekskluzywny wywiad: Bart Janssen z firmy PETRONAS

Raven Media
30.9.2024

Z Bartem Janssenem, Business Head na Europę Środkową i Północną w firmie PETRONAS Lubricants International (PLI), rozmawia Paweł Kruk, redaktor naczelny autoEXPERTA.

PK: Porozmawiajmy o przyszłych trendach w branży motoryzacyjnej – w kontekście najnowszej oferty firmy. Hasłem przewodnim tegorocznych Targów Automechanika 2024 we Frankfurcie jest Driving Transformation (ang. napędzanie transformacji). Pierwsze pytanie, które mi się nasuwa dotyczy więc roli, jaką to zjawisko odgrywa w firmie Petronas. Jaki wpływ transformacja mobilności ma na – proponowane przez firmę – rozwiązania i produkty?

Powiązane firmy

Petronas Lubricants Poland sp. z. o. o.

BJ: Ponieważ samochody były i są głównym tematem naszych działań oraz zainteresowań, wspomniane zjawisko mocno oddziałuje na Petronas Lubricants International. Jako firma postępowa, zdecydowanie patrząca w przyszłość, nie możemy nie interesować się mobilnością i nie dostrzegać siły trwającej transformacji. Jeśli trzymalibyśmy się wskazań Unii Europejskiej, to do 2035 r. wszyscy będziemy używać pojazdów elektrycznych – na tym etapie trudno to sobie wyobrazić, niemniej kierunek zmian został już nadany. I trzeba dopasować do niego oferowane produkty, usługi.

stoisko targowe firmy PETRONAS źródło: Raven Media

PK: Czyli machina ruszyła…

BJ: Tak, choć branża robi też kilka kroków wstecz. Dotyczy to np. paliw neutralnych pod względem emisji CO2 – będą one wciąż dozwolonym źródłem energii. Jak widać więc rynek biopaliw i e-paliw wciąż funkcjonuje, ale postępu z zakresu mobilności nic już nie powstrzyma.

PK: O czym – w tym pędzie innowacji – nie można zapomnieć?

BJ: Transformacja nie zachodzi liniowo, ma wiele odgałęzień, które trzeba uwzględnić, tworząc np. strategię biznesową przedsiębiorstwa. Trzeba sprawnie reagować na potrzeby klientów i kłaść nacisk tam, gdzie jest to najbardziej oczekiwane. Teraz takim tematem przewodnim dla przemian stał się zrównoważony rozwój.

Dlatego w naszej ofercie nie brak płynów dedykowanych pojazdom elektrycznym. Według szacunków ekspertów z firmy Petronas sprzedaż elektryków w ciągu najbliższych lat bardzo wzrośnie, trzeba zatem przygotować się do potrzeb tego sektora motoryzacji. Jednocześnie nie można zapominać, że współczesny park samochodów wciąż tworzą pojazdy z napędem tradycyjnym. Do nich stale kierujemy naszą ofertą handlową. Trzymamy zatem rękę na pulsie, bez przerwy stawiając na wysoką jakość proponowanych przez nas produktów.

PK: Jakie konkretne rozwiązania masz na myśli?

BJ: Zauważamy, że jedną ze ścieżek transformacji branży jest zapotrzebowanie na produkty wyspecjalizowane, można powiedzieć: ekskluzywne, które podnoszą komfort użytkowania pojazdów i gwarantują bezpieczeństwo kierowcy oraz pasażerów. Taką linią prestiżowych wyrobów jest w Petronas cała gama Syntium z technologią CoolTech+, która zwiększa wydajność, kontroluje ciepło szkodliwe dla silnika (w celu lepszej ochrony kluczowych komponentów pojazdu), a zarazem zmniejsza zużycie paliwa i emisję, zapewniając bardziej zrównoważoną pracę układu napędowego.

PK: A jak osiągnąć ten dobrej jakości produkt, o który zabiegają klienci?

BJ: Chcieliśmy stworzyć olej, który faktycznie chroni silnik, ale nie ma zaporowej ceny. Dopasowaliśmy więc nasze wyroby do pojazdów nowych i kilkuletnich oraz do tych rocznikowo starszych: siedmio i dziesięcioletenich. To im dedykowana jest linia produktów Petronas Syntium X, stworzona z myślą o przedłużeniu żywotności silników, a także dedykowana rynkowi wtórnemu oraz jego indywidualnym potrzebom.

PK: Polski rynek motoryzacyjny jest więc dobrym targetem. Tutaj średni wiek samochodu wynosi ponad 15 lat.

BJ: Mamy taką wiedzę! /śmiech/ Polska jest jedną z najsilniejszych gospodarek w Europie Wschodniej i ciągle się rozwija. To na tym terenie działa wiele niezależnych warsztatów, a rynek części zamiennych jest bardzo rozbudowany. Starszych samochodów będzie w Polsce przybywać, byliśmy tego świadomi, pracując właśnie nad olejami z serii Syntium X.

PK: Jak najbardziej znamy ten produkt. A chciałbym jeszcze dopytać o trend ekologiczny – obecnie powszechny w branży motoryzacyjnej – jak się w niego wpisują oleje Petronas?

BJ: To jest bardzo dobre pytanie. Naprawdę uważam, że przemysł naftowy jest pierwszym, który musi przejść przemiany uwzględniające większą ochronę środowiska naturalnego. My ze swojej strony stawiamy na korzystanie z olei bazowych pochodzących z recyklingu. To ukłon w stronę planety: przetwarzanie i ponowne użycie zamiast wszechobecnej produkcji nowych rzeczy. Dlatego współpracujemy z partnerami w całej Europie, którzy zbierają zużyte oleje, pobrane z różnego rodzaju pojazdów, już wycofanych z użycia.

Takie oleje są poddawane recyklingowi albo ponownej rafinacji i wracają do obiegu jako przydatne komponenty olejowe. Mieszanki tego rodzaju są zdecydowanie bardziej eko niż sam czysty olej bazowy – warto nagłaśniać ten wątek w mediach. Podobnie jak stosowanie energii ze źródeł odnawialnych w naszych zakładach w Europie, co pomaga nam zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko.

Znakomitym odbiorem cieszą się także opakowania produktów firmy Petronas. Nie wiem czy wiesz np., że opakowanie typu bag-in-box w którym sprzedajemy nasz olej zmniejsza zwartość plastiku o 92%? To bardzo dobry wynik, przy świadomości, że posiadamy w ofercie opakowania 20-litrowe.

Musieliśmy wypracować dla nich efektywny oraz ekologiczny sposób pakowania. Co więcej, nasze 20-litrowe pojemniki PETRONAS Ecovent są produkowane w 50% z żywicy pochodzącej z recyklingu (PCR), co znacznie ogranicza wykorzystanie pierwotnych tworzyw sztucznych.

PK: Wybiegając jeszcze trochę w przyszłość, muszę też zapytać o nowe technologie, które Twoim zdaniem, pojawią się niebawem w obiegu. Nowe materiały, osiągnięcia techniki?

BJ: W Petronas widzimy, że sektor aut hybrydowych potrzebuje innowacyjnych rozwiązań, pewnie w ciągu najbliższych lat wiele z nich ujrzy światło dzienne. U nas trwają badania nad rozwojem olei 0W-16 i 0W-12. Przedstawiamy najbardziej odpowiednie rozwiązania dla samochodów hybrydowych, które naszym zdaniem stanowią duży i rozwijający się segment, szczególnie w tym okresie następnych 10 lat.

Technologia będzie więc nadal napędzać znaczną część branży, przechodząc na maksymalnie zrównoważoną, odpowiedzialną część. My jako Petronas musimy bardzo ściśle współpracować z producentami samochodów, aby być na czele opracowywania tych olejów o ultraniskiej lepkości, aby mieć maksymalny wpływ, jeśli chodzi o tę zrównoważoność.

PK: Ponieważ jesteś odpowiedzialny za rynek polski, zdradź, proszę, jakie są cele firmy na nasz rynek na nadchodzące miesiące.

BJ: Chcemy bardzo wyraźnie zaznaczyć naszą obecność w dwóch segmentach: na rynku części zamiennych do samochodów osobowych, ciężarowych i rolniczych. Stąd inwestycja w rozbudowę linii Syntium oraz Syntium X. Chcemy też wprowadzić do sprzedaży produkty typu Urania i Arbor – linie olejów silnikowych i smarów przeznaczone głównie do maszyn rolniczych, budowlanych oraz pojazdów użytkowych.

Drugim wyzwaniem dotyczącym rynku polskiego jest budowanie sieci współpracy z dostawcami części zamiennych oraz z większymi dystrybutorami – tak by struktura kontaktów rozrosła się dwu lub trzykrotnie, a każdy partner biznesowy czerpał zyski z tej współpracy. Wśród naszych zainteresowań leży również polski sektor przemysłowy – Petronas widzi w nim duży potencjał do wspólnych działań. W najbliższym czasie stawiamy więc na nawiązywanie relacji z ludźmi, którzy tak jak my są otwarci na zmiany, odważnie idą do przodu i znają potrzeby branży motoryzacyjnej.

PK: Czy firma Petronas już ma jakieś gotowe podpowiedzi dla polskich przedsiębiorców?

BJ: Dostrzegamy dość duże rozdrobnienie sił, wiele osób posiada pomysł na rozwój branży olejowej (i nie tylko olejowej), ale brak silnego lidera, który pokieruje tymi przemianami. To z tego powodu szukamy partnerstwa w biznesie, bo razem możemy więcej – stajemy się bardziej widoczni, gdy zrzeszamy większą liczbę podmiotów i wspólnie opracowujemy drogę do założonego celu. Do m.in. rozbudowy sektora olejowego.

Jak na razie możemy się pochwalić znakomitym współdziałaniem z firmą Suder – dzięki temu partnerowi dopasowujemy naszą ofertę do serwisów i dystrybutorów zajmujących się obsługą ciężarówek. Podobnych kontaktów szukamy w sektorze pojazdów rolniczych.

Petronas ekskluzywny wywiad autoEXPERTa źródło: Raven Media

PK: W tym roku Petronas obchodzi swoje 50-lecie istnienia. Jakie były kroki milowe w tej drodze do sukcesu? Jak oceniacie w firmie minione lata?…

BJ:  /zastanawia się/ Cóż, chyba jednym z ważniejsze wydarzeń w historii firmy Petronas było powstanie w 2008 r. Petronas Lubricants International. W ten sposób mogliśmy nabrać globalnego zasięgu. Ale nie wahaliśmy się też przed budowaniem relacji partnerskich – biznesowych na każdym z tych lokalnych rynków.

Drugim krokiem było porozumienie z istotnymi producentami na rynku motoryzacyjnym, nawiązanie relacji z dystrybutorami części zamiennych, stopniowo tworzyło naszą renomę. Plus inwestowanie w budowę własnej, mocnej marki.

Trzecim krokiem milowym było stworzenie w Turynie, we Włoszech globalnego centrum  badawczo-technologicznego dedykowanego środkom smarnym. Dzięki tej placówce możemy skupiać się na dynamicznym rozwoju technologii przyszłości, a tym samym wzbogacać ofertę Petronas o płyny dla pojazdów elektrycznych. I to nie koniec naszej branżowej misji, o czym zapewnialiśmy podczas Targów Automechanika 2024!

PK: No tak, jest przecież jeszcze Formuła 1.

BJ: Oczywiście: testowanie oleju w warunkach ekstremalnych jest realne za sprawą współpracy z Mercedes-AMG. O efektach tej wspólnej przygody informujemy na bieżąco. Chcemy, by Petronas był kojarzony ze sportem motorowym, popularnym również w Polsce, prawda?

PK: Jak najbardziej! Pozostaje więc życzyć, żeby Petronas hucznie świętował swoje 50 lat istnienia i z iście motorową prędkością wprowadzał planowane nowości na rynek. Będziemy się im przyglądać z wielką ciekawością. Dziękuję za całą rozmowę.

Bolid Formuły 1 źródło: Raven Media

Źródło: Materiały redakcyjne.
Wywiad został przeprowadzony w Frankfurcie, podczas Targów Automechanika 2024.

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

Zobacz również

autoExpert 10 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę