Na powietrze

Rooks
23.1.2020

Jedną z metod ułatwienia pracy w serwisie samochodowym jest zastosowanie dużej liczby narzędzi z napędem pneumatycznym. Już samo porównanie liczby obrotów grzechotką ręczną w ciągu jednej minuty z liczbą obrotów wykonywaną grzechotką pneumatyczną nasuwa właściwy wniosek. Wynik to około 60 do 360.

Sześć razy szybciej – to mocny argument. Opierając się na założeniu, że to czas determinuje rozwój parku narzędziowego w serwisie, przedstawiamy możliwości zastosowania odpowiednich narzędzi pneumatycznych oraz sposoby wykonania dobrej instalacji pneumatycznej. W końcu czas to pieniądz.

 

© Auto Partner/Rooks

 

Rekomendowany system dopływu powietrza.

Jeśli mielibyśmy zacząć od początku, powinniśmy się zająć w pierwszej kolejności kompresorem. To on dostarcza ciśnienie do narzędzi. Jednak czy na pewno powinniśmy zacząć od kompresora? Przecież musimy najpierw określić, jaki kompresor będzie nam potrzebny, a co za tym idzie, musimy wiedzieć, ile i jakich narzędzi będzie pracowało. Lepiej więc zacząć od końca – od narzędzi.

To właściwe podejście, bo nakazuje nam przemyślane działania w zakresie odpowiedniego doboru narzędzi do wykonywanych usług. Dzięki temu ograniczymy sytuacje, kiedy nie będzie czym pracować lub będziemy mieli za dużo sprzętu. Dodatkowo producenci narzędzi określają ważne parametry ich pracy, jak na przykład zużycie powietrza, średnice i długości przewodów, a najlepsze marki podają nawet schematy instalacji pneumatycznej w instrukcjach narzędzi.

Jeśli na przykład w serwisie są trzy stanowiska: dwa do obsługi silnika i podwozia oraz jedno sezonowe – do obsługi opon i klimatyzacji. Stanowisko silnik-podwozie musi mieć na wyposażeniu uniwersalny klucz udarowy, kątowy klucz udarowy, małą grzechotkę pneumatyczną, a także pozostałe narzędzia współdzielone: pistolet do przedmuchiwania, klucz 1/4", szlifierkę prostą i wiertarkę. Na stanowisku sezonowym potrzebny jest duży klucz udarowy, pistolet do pompowania kół i urządzenie do wymiany płynu hamulcowego.

Jakie narzędzia wybrać?

Najważniejszy, bo najczęściej używany, będzie uniwersalny klucz udarowy. Musi być bardzo mocny, sprawny, zużywać mało powietrza i, co równie ważne, nie powinien być za duży, bo praca przy silniku i podwoziu odbywa się z reguły w ograniczonej przestrzeni. Taki klucz powinien obsługiwać łby śrub o wielkości od 10 do 32 mm. Przy mniejszych śrubach stosuje się grzechotki i klucze w rozmiarze 1/4".

W samochodzie jest wiele podzespołów, do których nie ma łatwego dostępu. Potrzebne są tam klucze udarowe kątowe, które mają długość poniżej 9 cm i zachowują stosunkowo wysoki moment obrotowy – około 600 Nm. Dzięki temu możliwa jest praca ze śrubami o łbach wielkości 24 mm. Klucz kątowy ma dłuższą rękojeść i kształt zbliżony do grzechotki pneumatycznej. Wygodnie się go trzyma i można włożyć go w miejsce trudno dostępne. Co bardzo ważne, klucz kątowy musi mieć kierowany wydech powietrza umiejscowiony z boku, a nie pod spodem rękojeści, żeby nie dmuchał prosto w twarz mechanika.

Grzechotki pneumatyczne stosujemy do małych śrub i nakrętek, bo dzięki temu mamy większą pewność, że gwint nie zostanie przeciągnięty przez siłę udarową. Grzechotki pracują wolniej od kluczy, ale i tak sześć razy szybciej niż narzędziaręczne. Prosta szlifierka pneumatyczna jest, podobnie jak pistolet do przedmuchiwania, narzędziem pomocniczym, które mechanicy na każdym stanowisku mogą współdzielić. W przypadku pistoletu ważne, żeby miał długą, cienką dyszę, co ułatwi czyszczenie zakamarków silnika i podzespołów samochodu. Wygięta pod niewielkim kątem końcówka dyszy ułatwi pracę w miejscach trudno dostępnych, a odpowiednia długość dyszy pomoże zachować czyste ręce i ubranie mechanika. Pistolet do pompowania kół powinien mieć legalizację i długi przewód do pompowania kół bliźniaczych.

Kompresor

Teraz należy obliczyć zapotrzebowanie na powietrze. W zasadzie wszystkie wymienione narzędzia zużywają około 150–200 l powietrza na minutę. Zakładając, że jeden mechanik w tym samym czasie pracuje tylko jednym narzędziem, a stanowisko sezonowe jest mało obciążone, należy przyjąć, że cały zakład będzie wykorzystywał 1,5–2 narzędzia w jednym czasie. Można zastosować mniejszą wydajność kompresora, ale uzupełnić go o duży zbiornik (rezerwy powietrza). Jednak optymalne ze względu na koszty i miejsce (zbiorniki zajmują sporo przestrzeni) jest zastosowanie mocnej i wydajnej sprężarki i zbiornika średniej wielkości. W przypadku 2-3 stanowisk rekomendowane są zbiorniki 270-500 l i sprężarka o wydajności ok. 500 l/min. Szczególnie polecanym rozwiązaniem jest ocynkowany wewnątrz zbiornik o pojemności 270 litrów. Dzięki zabezpieczeniu przed korozją nie powstaje w nim rdzawy nalot, który mógłby następnie trafiać do narzędzi i tym samym wpływać na skrócenie ich żywotności.

Do kompresora musi być łatwy dostęp, żeby codziennie oczyszczać zbiornik ze zgromadzonego w nim kondensatu, czyli wody. Nie można doprowadzić do sytuacji, że woda z kompresora dostaje się do narzędzi, bo to je niszczy: zacierają się i rdzewieją. A wszystkie narzędzia są często droższe od kompresora. Dość ważnym elementem instalacji pneumatycznej jest tak zwany osuszacz, który – zamontowany bezpośrednio za zbiornikiem – czyści powietrze z niemal całej wilgoci. Dzięki zastosowaniu tego urządzenia, które schładza powietrze i skrapla parę wodną, są duże szanse, że narzędzia będą sprawne przez wiele lat.

Sprawność narzędzi zapewnia również odpowiednie smarowanie. Każde narzędzie z obrotowym lub posuwowym silnikiem pneumatycznym musi być smarowane olejem do narzędzi pneumatycznych. Są oleje syntetyczne, które lepiej sprawdzają się w niskich temperaturach i, tak jak w serwisie, na stanowiskach sezonowych (często ulokowanych pod zadaszeniem na zewnątrz budynku). Olej dostarczany jest przez naolejacz umieszczony bezpośrednio przed podłączeniem przewodu spiralnego lub zwijanego. Zasada jest taka, że im bliżej narzędzia umieszczony jest naolejacz, tym lepiej. Producenci narzędzi zalecają, żeby było to maksymalnie 10 metrów. Instalacja musi mieć przekrój 1/2" lub większy, w zależności od jej całkowitej długości. Zaleca się stosowanie przed każdym narzędziem w warsztacie stacji przygotowania powietrza, która składa się z filtra, reduktora i naolejacza. Dzięki temu, ustawiając ciśnienie na wymagane (każde narzędzie może mieć inne), możemy być pewni, że powietrze jest oczyszczone z pyłów i wilgoci oraz odpowiednio naolejone. Naolejacz ma regulację ilości podawanego oleju. Istotne jest, aby codziennie spuszczać wodę ze zbiornika i z instalacji.

Niektóre przyłącza w instalacji pełnią odrębną rolę i nie zostały one wyposażone w naolejacz. To miejsca, które służą do zasilania pistoletów do pompowania kół, przedmuchiwania lub lakierowania. Do tych czynności powietrze musi być pozbawione oleju. Dodatkowo, myśląc o stanowisku lakierniczym, należy zastosować specjalne, bardzo gęste filtry, które wyczyszczą powietrze – inaczej na lakierze pojawią się wytrącenia i skazy.

Z czego instalacja?

Jaki rodzaj instalacji wybrać i jakiego materiału użyć do jej budowy? Na rynku dostępne są dwa rodzaje instalacji: otwarta, z odnogami idącymi do poszczególnych stanowisk, oraz zamknięta, która oplata dookoła serwis i łączy się przy zbiorniku, a do poszczególnych stanowisk są poprowadzone odgałęzienia. Rekomendujemy ten drugi rodzaj. Dzięki temu ciśnienie i prędkość przepływu w całej instalacji są jednakowe i łatwiej uporać się z wilgocią. A materiał? Dostępne są instalacje z tworzywa PP, z aluminium, miedzi i ze stali nierdzewnej. Najważniejsze, żeby rury nie były podatne na korozję, więc zwykła stal odpada. Największy dylemat dotyczy wyboru pomiędzy systemem szybkozaciskowym z PP, który świetnie, lekko i szybko się układa, a systemem z aluminium, który jest trwalszy i stabilniejszy. Obydwa systemy oparte są na szybkozłączach uszczelnianych (wtykowych lub skręcanych). Należy pamiętać o tym, aby odejście od głównej rury było robione w górę, a następnie kolankami schodziło w dół. Dzięki temu kondensat nie dostanie się do odgałęzienia. Niektóre systemy mają podwójną ściankę z separatorem kondensatu i tutaj można zejść z odgałęzieniem bezpośrednio w dół.

Jak wynika z danych dotyczących pracy i sprawności narzędzi, wybór pneumatyki jest bardzo rozsądnym rozwiązaniem, tanim w utrzymaniu i konserwacji.

Czas to pieniądz. Narzędzia pneumatyczne pozwalają na wykonanie większej liczby usług w tym samym czasie. A dobrze wykonana usługa to zysk.

O Autorze

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę