Sierpień 2024 roku to kolejny, czternasty już miesiąc rosnącego importu, co może wskazywać na coraz większą dostępność samochodów za granicą. Prognoza IBRM Samar na 2024 rok wynosi ok. 940 – 960 tys. sztuk. Zdecydowaną większość sprowadzonych w tym roku pojazdów – dokładnie 590 265  sztuk – stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 22,9% więcej niż rok wcześniej. Import samochodów użytkowych – 56 927 sztuk – jest o 27,9% większy niż przed rokiem.

– Stały wzrost importu samochodów używanych do Polski kontrastuje z sytuacją w Czechach i na Słowacji, które odnotowały w sierpniu znaczny spadek, sięgający nawet 12%. Jest to niewątpliwie pozytywna wiadomość dla obu rynków wtórnych w tych krajach, ponieważ oznacza to, że kupujący bardziej są zainteresowani samochodami pochodzenia krajowego. A rynek rośnie – AURES Holdings tylko w sierpniu br. sprzedał 20 000 samochodów w swojej sieci AAA AUTO w Europie Środkowej, czyli najwięcej w ciągu jednego miesiąca w swojej 32-letniej obecności na rynku. Rosnący import używanych samochodów do Polski oznacza pogorszenie stanu polskiej floty samochodowej, ale mamy nadzieję, że stopniowo sytuacja się ustabilizuje, a klienci przekonają się, że kupowanie samochodów z krajowym pochodzeniem jest bezpieczniejsze pod względem jakości, pochodzenia i historii – powiedziała Karolína Topolová, dyrektor generalna i prezes zarządu AURES Holdings, operatora sieci sieć centrów samochodowych AAA AUTO.

Wiek importowanych aut ustabilizował się i po ośmiu miesiącach wynosi 12,30 roku. Decydujący wpływ na taki wciąż jednak zaawansowany wiek mają samochody osobowe z silnikami benzynowymi (12,93 roku).

W rankingach popularności marek od lat niewiele się zmienia. Wśród samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w kategorii aut dostawczych – Renault. W przypadku modeli osobowych o pozycję lidera nadal walczą trzy -– Opel Astra, Volkswagen Golf i Audi A4, aczkolwiek reprezentant Opla systematycznie zwiększa przewagę. W segmencie pojazdów dostawczych najpopularniejsze jest niezmiennie Renault Master.

Ranking TOP20 krajów, z których w 2024 roku najczęściej importowane były samochody do Polski. Dane w nawiasie pokazują zmianę procentową w porównaniu do poprzedniego roku:

1. Niemcy – 336 055 szt. (22,1%)
2. Francja – 67 179 szt. (7,1%)
3. Belgia – 47 798 szt. (29,6%)
4. Stany Zjednoczone – 45 402 szt. (58,8%)
5. Holandia – 32 019 szt. (12,1%)
6. Włochy – 21 029 szt. (44,9%)
7. Dania – 17 208 szt. (32,8%)
8. Szwecja – 16 773 szt. (4,3%)
9. Austria – 15 299 szt. (18,7%)
10. Szwajcaria – 14 717 szt. (17,8%)
11. Kanada – 4 687 szt. (43,4%)
12. Czechy – 4 016 szt. (45,3%)
13. Norwegia – 3 881 szt. (-4,4%)
14. Wielka Brytania – 2 992 szt. (20,7%)
15. Luksemburg – 2 557 szt. (35,6%)
16. Finlandia – 2 346 szt. (9,4%)
17. Hiszpania – 1 609 szt. (11,7%)
18. Japonia – 1 341 szt. (41,3%)
19. Litwa – 1 326 szt. (26,9%)
20. Słowacja - 873 szt. (34,9%)

MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE

Technika motoryzacyjna

Chłodzenie turbosprężarki a wydajność i trwałość silnika

Turbosprężarka jest zaawansowanym mechanizmem, który składa się z wielu elementów współpracujących ze sobą w celu zwiększenia mocy i wydajności silnika. 

Oleje i smary

Jakie płyny i oleje są niezbędne w elektrykach

Samochody elektryczne zyskują na popularności dzięki swojej ekologicznej naturze i niższym kosztom eksploatacji w porównaniu z tradycyjnymi samochodami spalinowymi. 

Niezmiennie najważniejszym źródłem używanych pojazdów do Polski pozostają Niemcy z udziałem w imporcie na poziomie 52,3%. Najwyższy wskaźnik wzrostu w gronie TOP20 krajów odnotowały Stany Zjednoczone (+58,8%), które zajmują obecnie 4 miejsce w rankingu, wyprzedzając Holandię. W zestawieniu TOP20 tylko import z Norwegii wykazał spadek (-4,4%). W większości przypadków - poza Francją, Szwecją i Finlandią- wskaźniki wzrostu są dwucyfrowe, a w TOP10 import z każdego kolejnego kraju przekroczył barierę 10 tysięcy sztuk. 

Źródło: Samar