Mimo trudności na rynku oraz wyraźnego spadku sprzedaży uzyskano pozytywny wynik operacyjny
49 mln euro (EBIT). Jest on gorszy od poprzedniego roku o 102 mln euro. „Biorąc pod uwagę
dramatyczną i trwałą zapaść rynkową w przemyśle motoryzacyjnym, możemy się cieszyć, że
uzyskaliśmy pozytywny wynik" - skomentował te liczby dr Jürgen Behrend, prezes firmy.
Kluczowymi czynnikami sukcesu Helli w warunkach zapaści rynku były kroki podjęte
w listopadzie 2008, mające na celu obcięcie kosztów. Obejmowały one głównie redukcję
kupowanej/wynajmowanej zewnętrznie siły roboczej, natychmiastowe wdrożenie pracy w skróconym wymiarze godzin oraz oszczędności we wszystkich dziedzinach operacyjnych i administracyjnych.

Szczególnie ważne w kryzysie okazało się wyważenie działalności - z jednej strony wytwarzanie
(OEM) dla producentów samochodów, a z drugiej sprzedaż na rynek wtórny części i akcesoriów dla dystrybutorów oraz warsztatów. „Mamy zamiar nadal wzmacniać tę strategiczną równowagę,
rozbudowując także segment pozamotoryzacyjny" - mówił dr Behrend.
Więcej informacji: www.hella.pl