Haki w pytaniach i odpowiedziach

Haki w pytaniach i odpowiedziach Steinhof

Haki holownicze należą do najpraktyczniejszych elementów dodatkowego wyposażenia. Prawie każdy kierowca przynajmniej raz znalazł się w sytuacji, kiedy stwierdził, że w jego samochodzie przydałby mu się hak.

Istotna część nabywców nowych samochodów zaznacza tę opcję na liście konfiguracji wyposażenia dodatkowego, a znacznie większa zleca montaż haka w swoich samochodach używanych. Zanim jednak to nastąpi, w głowach zainteresowanych pojawia się wiele pytań. Eksperci Steinhof udzielają odpowiedzi z pierwszej ręki.

Powiązane firmy

Steinhof Sp. z o.o.

1. Czy do każdego samochodu da się zamontować hak holowniczy?

Nie, są takie modele samochodów, których konstrukcja uniemożliwia montaż haka. Na szczęście takie auta należą do zdecydowanej mniejszości. Przede wszystkim należy upewnić się, czy pojazd, może ciągnąć przyczepę. Najłatwiej możemy przekonać się o tym za sprawą zapisów w dowodzie rejestracyjnym, a także na tabliczce znamionowej pojazdu. Pomocny może być również kontakt z najbliższym punktem montażu haków lub z ich producentem i tam w bazie danych warto sprawdzić dostępność haków oraz ewentualne zastrzeżenia montażowe. 

2. Czy instalacja LPG może być przeciwwskazaniem do montażu haka?

Generalnie nie, ale czasem może utrudnić montaż. Haki holownicze są zaprojektowane tak, aby pasowały do konkretnych mocowań przewidzianych w konstrukcji samochodu. Oznacza to, że nie ma żadnego pola manewru w tej kwestii. Jeśli np. wzmocnienie zbiornika LPG lub zawór do tankowania LPG zasłania dostęp do jakiegoś punktu montażowego, należy przerobić instalację. Stąd zalecenie – jeśli ktoś planuje montaż instalacji LPG i haka, lepiej najpierw założyć hak, a później instalację. 

3. Jak wygląda dostępność haków do najnowszych modeli samochodów, w tym hybryd oraz pojazdów elektrycznych?

Oferta jest aktualizowana na bieżąco. Hybrydy traktowane są przez producentów samochodów dokładnie tak samo jak inne auta i tak jak one mają zazwyczaj możliwość montażu haka, choć oczywiście fakt obciążenia tylnej części pojazdu dodatkowymi akumulatorami może oznaczać pewne ograniczenia co do masy holowanej przyczepy lub maksymalnego obciążenia haka. 

W przypadku samochodów elektrycznych temat jest rozwojowy. Patrzymy na ten rynek bardzo optymistycznie, ponieważ już są pojazdy elektryczne, do których można montować haki. Co więcej – w ofercie Steinhof już mamy takie referencje. W katalogu dostępne są haki do wybranych modeli/wersji Audi E-Tron. 

Złącze elektryczne haka Steinhof

4. Czy haki akcesoryjne są w jakiś sposób gorsze od tych montowanych fabrycznie?

W przypadku tańszych samochodów różnice zazwyczaj nie występują. W przypadku droższych pojazdów mogą one polegać np. na tym, że w bagażniku będzie fabryczna wnęka lub schowek na kulę haka, a hak akcesoryjny (dostarczany w futerale) trzeba będzie gdzieś schować we własnym zakresie. 
Niektóre modele samochodów są wyposażone w specjalne układy kontroli trakcji, które w wersjach z fabrycznymi hakami aktywują się automatycznie po podpięciu przyczepy. Hak musi także „współpracować” z czujnikami cofania. W przypadku haków akcesoryjnych bywa z tym różnie – czasem trzeba wykonać odpowiednie podłączenia i aktualizację danych w komputerze, a czasem wejść w menu pokładowe i ręcznie wybrać tryb jazdy z przyczepą. Ale wszystko zależy od konkretnego modelu samochodu, więc trudno tu uogólniać.

5. Czym różnią się dostępne wersje haków oprócz ceny?

Gdybyśmy patrzyli na całą ofertę rynkową, można sporządzić naprawdę długą listę różnic. Będzie na niej jakość materiałów, jakość wykonania, jakość montażu, rodzaj haka, system wypinania, kompatybilność z systemami samochodu itp. W przypadku haków Steinhof wszystkie produkty zachowują wysokie normy jakościowe, a różnice w cenach wynikają z typu haka. Tańsze są haki montowane na stałe, a droższe – haki wypinane. Różnice w cenach wynikają także z samej konstrukcji haka. Inną cenę ma hak do Fiata Punto a inną do Audi Q7.

Kluczowe dla bezpieczeństwa użytkowania haka holowniczego są również wiązki elektryczne. W Steinhof klienci mają do dyspozycji wiązki dedykowane - po ich montażu wiązka nawiązuje łączność z układem kontroli trakcji. Zdarzają się również sytuacje, w których potrzebne jest kodowanie wiązki. Informacje na ten temat znajdują się bezpośrednio w instrukcji montażu wiązki elektrycznej. Po poprawnym zamontowaniu wiązki i kodowaniu (jeśli jest ono potrzebne), każde wpięcie przyczepy i podłączenie do gniazda aktywuje systemy trakcyjne automatycznie.

6. Wszystkie haki dostępne na rynku mają homologację, a zatem powinny dokładnie tak samo spełniać swoją rolę. Czy są jakieś twarde argumenty przemawiające za produktami z wyższych półek?

Oczywiście, że tak. Różnice pojawiają się już na etapie samych materiałów, ich zabezpieczenia antykorozyjnego i jakości instalacji elektrycznej. Ale nie tylko. Bardzo duże, widoczne różnice są np. w sposobach wypinania haków. Haki Steinhof wypinane automatycznie łączą w sobie najwyższą wygodę użytkowania i bezpieczeństwo eksploatacji. Zarówno montaż jak i demontaż przebiega lekko i nie wymaga użycia żadnego narzędzia. Haki wyposażone są w zamki zabezpieczające przed kradzieżą. 
Dwa najpopularniejsze systemy kul wypinanych to wypinanie pionowe lub poziome.  W systemach tych kula mocowana jest do gniazda za pomocą specjalnie zaprojektowanego sworznia ryglującego. Montaż polega na wsunięciu kuli do gniazda, po czym następuje automatyczne jej zatrzaśnięcie. Do demontażu kuli wystarczy obrócenie pokrętła tak, aby kula została odblokowana. Zautomatyzowanie haków holowniczych znacząco podnosi wygodę i komfort ich użytkowania.
W najtańszych konstrukcjach dostępnych na rynku systemy mocowania lub zabezpieczania haka nie muszą być tak intuicyjne. 

7. Jak rozwija się rynek haków holowniczych?

Bardzo dobrze. Kiedyś haki służyły wyłącznie do holowania przyczepek towarowych. Obecnie bardzo mocno rozwija się karawaning, więc coraz więcej osób sezonowo holuje przyczepy campingowe. Ale to nie wszystko. Widzimy także rozwój rynku bagażników rowerowych mocowanych na haki holownicze. Zwłaszcza teraz, kiedy w Polsce nie ma już problemów z widocznością/zasłanianiem tylnej tablicy rejestracyjnej, sporo osób podróżujących z rowerami decyduje się właśnie na montaż haka i mocowanego na nim bagażnika rowerowego. 

Źródło: Steinhof

Tagi artykułu

autoExpert 10 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę