Badanie Volkswagena: Polacy uważają, że ładowarek do aut elektrycznych powinno być więcej
W Polsce na 100 km dróg przypada mniej niż 1 punkt ładowania aut elektrycznych. Nic dziwnego, że aż 90% Polaków pytanych przez InsightOut Lab na zlecenie Volkswagena uważa, że powinno być ich więcej. Nieco ponad 2 na 5 ankietowanych jest zdania, że na każde 100 km dróg powinno przypadać 5 punktów ładowania. Tymczasem w Europie jest z tym różnie.
- w Polsce pod koniec 2022 roku funkcjonowało 5016 ogólnodostępnych punktów ładowania, to znaczy, że na 100 km przypada ich zaledwie 0,7,
- aż 9 na 10 uczestników badania przeprowadzonego wśród polskich kierowców uważa, że ładowarek aut elektrycznych powinno być więcej,
- dla porównania – w Niemczech liczba publicznych punktów ładowania na 100 km dróg sięgała w 2021 roku 26, a w Holandii – 64. Mamy więc sporo do nadrobienia.
Elektryfikacja transportu to jedno z największych wyzwań dla współczesnego przemysłu, ale również szansa na uwolnienie się od paliw kopalnych i ratunek dla naszego środowiska. Kluczowym w tych zamiarach jest rozwój infrastruktury ładowania BEV (ang. battery electric vehicle). Według danych PSPA, na koniec 2022 r. w Polsce funkcjonowało 5016 ogólnodostępnych punktów ładowania, czyli stanowisk dla 1 pojazdu, co oznacza wzrost aż o 33% rok do roku.
Mimo postępu, Polska wciąż wypada blado na tle lepiej rozwiniętych państw europejskich. Raport ACEA podaje, że w 2021 r. liczba punktów ładowania w Holandii na 100 km dróg (od autostrad po drogi gminne) wyniosła aż 64, a w Niemczech – 26, co wynika m.in. ze stale rosnącego udziału aut elektrycznych w rynku. Natomiast w Polsce wskaźnik ten wynosił jedynie 0,7, przy niespełna 4% udziale „elektryków” w rynku sprzedaży nowych aut. Za nami uplasowały się tylko takie kraje jak Estonia (0,6 pkt), Cypr (0,4), Grecja (0,4), i Litwa (0,2). InsightOut Lab i marka Volkswagen postanowili sprawdzić, jakie wyobrażenie o sieci ładowania samochodów elektrycznych mają statystyczni Polacy.
Polacy chcieliby więcej ładowarek przy drogach
Marka Volkswagen i InsightOut Lab w badaniu zapytali Polaków m.in., ile ich zdaniem powinno być ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych przy drogach, by każdy kierowca mógł bez problemu z nich korzystać. Z odpowiedzi wynika, że 43% ankietowanych uważa 5 takich punktów na 100 km dróg za liczbę wystarczającą.
Niemal co trzeci badany (28%) wskazało 10, jeden na pięciu – 20 stanowisk ładowania „elektryków”. Tylko co dziesiąty badany odpowiedział, że ich zdaniem wystarczyłoby tylko 1 stanowisko na 100 km dróg. Można więc przyjąć, że te ostatnie 10% osób opisuje stan faktyczny polskiej infrastruktury ładowania aut elektrycznych (0,7 stanowiska na 100 km dróg).
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Technika motoryzacyjna
Komfort termiczny przez cały rok
Podczas serwisu lub naprawy często pomija się dwa istotne elementy układu HVAC: nagrzewnicę i dmuchawę kabinową. Zazwyczaj spowodowane jest to ich położeniem w samochodzie – są one ciasno upakowane pod deską rozdzielczą, a tym samym są trudnodostępne.
Według PSPA na koniec 2022 r. aut „na prąd” w Polsce, wliczając w to pojazdy osobowe, dostawcze i ciężarowe, zarówno hybrydy PHEV, jak i pojazdy w pełni elektryczne, było więcej o 61% rok do roku. Biorąc pod uwagę ten dynamiczny wzrost, również ładowarek w Polsce musi być instalowanych więcej. Nieco częściej tę potrzebę zauważają ankietowani z największych polskich miast. Jeśli w metropoliach powyżej 500 tys. mieszkańców ponad połowa badanych odpowiedziała, że w Polsce powinno być 10 lub 20 punktów ładowania na 100 km dróg, to na wsi było to 45% badanych. Odsetek takich odpowiedzi rośnie wraz z wielkością miasta.
Źródło: Volkswagen