OTOMOTO zaczyna wielkie świętowanie swojego 20-lecia. Z tej okazji wystartował konkurs, w którym do wygrania są podwójne karnety na OGF i miejsca noclegowe w kamperowym hotelu stworzonym na czas festiwalu przez OTOMOTO. 

Dzięki szybkiej reakcji na zmieniające się tendencje rynkowe oraz elastycznej ofercie, a także z powodu braku konieczności utrzymywania dystansu społecznego sklepy działające w Internecie w dobie pandemii COVID-19 mają możliwość szybszego osiągania zaplanowanych zysków, uzyskując znaczącą przewagę nad konkurencją związaną z tradycyjnym handlem.

Od sieci salonów samochodowych, przez mniejszych sprzedawców, po firmy wynajmujące auta na dłużej… coraz raz więcej z nich korzysta z prezentacji i rozmów wideo online z klientami. To trend wynikający z potrzeby chwili. W kwietniu rejestracja nowych aut spadła w Polsce aż o 70%, dlatego sprzedawcy pokazują swoją ofertę przez komunikatory wideo. Jak wygląda to obecnie, jakie stwarza problemy i jak będzie się rozwijać taka forma kontaktu z kupującymi? 

Eksperci są zgodni, że obecny kryzys wiele zmieni w bezpośrednich kontaktach międzyludzkich i zachowaniach klientów. Z pewnością jedną z trwałych zmian będzie wzrost sprzedaży zdalnej, bezkontaktowej i online. Przyzwyczailiśmy się już do kupowania przez internet ubrań, jedzenia czy np. mebli. Podobne tendencje są coraz silniejsze w motoryzacji, a jednym z kreatorów tego trendu jest Autokatalog.pl – największy w świecie internetowy salon samochodowy, który powstał w Polsce. 

Niemiec płakał jak sprzedawał – wreszcie można sprawdzić, czy ze smutku, czy z radości. W usłudze Historia Pojazdu pojawiły się właśnie auta zza zachodniej granicy… i nie tylko.
 

W jaki sposób rozwija się handel w Internecie? W ten sposób można kupić nie tylko części czy akcesoria motoryzacyjne, ale i samochody.