Zdaniem EXPERTa: Bartosz Stempka, trener techniczny w firmie Hengst Filtration, odpowiada na pytania o rozwoju rynku filtrów kabinowych z aktywnym węglem
Raven MediaZdaniem EXPERTa: Bartosz Stempka, trener techniczny w firmie Hengst Filtration, odpowiada na pytania o rozwoju rynku filtrów kabinowych z aktywnym węglem
Jak ocenia Pan dynamikę rozwoju rynku filtrów kabinowych z aktywnym węglem w Polsce i Europie – czy obserwujemy trwały trend wzrostowy, a jeśli tak, jakie czynniki go napędzają?
Rynek filtrów kabinowych z aktywnym węglem w Polsce i Europie rośnie dynamicznie, co widzimy także w naszej firmie. Kluczowym czynnikiem napędzającym ten trend jest rosnąca świadomość konsumentów w zakresie zdrowego stylu życia.
Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że jakość powietrza, którym oddychamy – także w samochodzie – ma bezpośredni wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Filtry z węglem aktywnym skutecznie zatrzymują pyły PM2.5, alergeny i szkodliwe gazy, np. tlenki azotu, wspierając zdrowie i komfort jazdy, zwłaszcza w miastach o dużym zanieczyszczeniu.
Jakie nowoczesne rozwiązania technologiczne stosujecie w filtrach kabinowych HENGST i w jaki sposób przekładają się one na realne korzyści dla kierowców?
W filtrach kabinowych HENGST Blue.care+® poza standardową warstwą przeciwpyłkową i z węglem aktywnym dodaliśmy warstwę z powłoką biofunkcyjną, która dzięki specjalnej technologii i materiałom zatrzymuje niemal 100% pyłków, kurzu, bakterii, wirusów i nieprzyjemnych zapachów.
To rozwiązanie szczególnie istotne dla alergików, którzy są bardziej narażeni na reakcje układu oddechowego. Dzięki skutecznej filtracji powietrza w kabinie pojazdu znacząco wzrasta komfort i bezpieczeństwo jazdy, a ryzyko kontaktu z czynnikami drażniącymi jest ograniczone. Blue.care+ to realna korzyść dla zdrowia i samopoczucia kierowców i pasażerów, szczególnie tych najmłodszych.









