Zdaniem EXPERTa: Andrzej Łojek z Akzo Nobel Car Refinishes Polska

Zdaniem EXPERTa: Andrzej Łojek, Akzo Nobel Car Refinishes PL Raven Media
13.11.2024

Andrzej Łojek, business consultant w Akzo Nobel Car Refinishes Polska, zwraca uwagę, że w związku z tym, jak dynamicznie zmienia się biznes napraw powypadkowych, zmienia się również spojrzenie na procesy, które zachodzą w serwisie blacharsko-lakierniczym – w szczególności na efektywne wykorzystanie czasu. W tym podejście do procesu powstawania lakieru.

Nowoczesne warsztaty wykorzystują automatyczne dozowniki lakierów – istotną kwestią jest więc dobór urządzenia, które będzie dostosowane do potrzeb klienta i profilu prowadzonej działalności.

– Kluczowym kryterium przy doborze urządzenia jest jego kompatybilność ze stosowanymi liniami lakierniczymi. Dla przykładu, gdy warsztat podczas napraw oprócz wodorozcieńczalnych lakierów bazowych stosuje także lakiery jednowarstwowe (oczywiście zgodne z dyrektywą VOC), urządzenie powinno mieć możliwość dozowania i mieszania ich podczas przechowywania. A ponieważ czas jest ważny, należy pomyśleć o tym, aby wybrany „robot” był jak najbardziej bezobsługowy, włącznie z automatycznym czyszczeniem i konserwacją – tłumaczy Andrzej Łojek.

Andrzej Łojek zauważa jeszcze, że na proces mieszania, a tym samym na dobór mieszalnika, duży wpływ mają także rodzaje używanych lakierów:

– Tak, jak wspomniałem wcześniej, rodzaj i jakość kolorantów są bardzo ważne. Ponieważ tego typu urządzenia są bardzo precyzyjne, wymagana jest wysoka powtarzalność parametrów pigmentów. Te wymagania spełniają więc tylko sprawdzone i aprobowane linie lakiernicze. Ważna jest również elastyczność, która dotyczy liczby kolorantów lub dodatków wchodzących w skład receptury. Jeżeli dostawca wprowadza nowy produkt lub zwiększa liczbę tonerów w recepturze, urządzenie powinno być przygotowane do przygotowania takiej mieszanki.

Nowe rozwiązania technologiczne 

Postęp technologiczny, jaki obserwujemy w różnych branżach, nie omija także branży lakierniczej i mieszalników.

– Ewolucja w każdej dziedzinie jest nieunikniona, więc dotyczy także mieszalników – zauważa Andrzej Łojek.

I dodaje, że pierwsze modele wymagały specjalnych warunków, np. sprężonego powietrza czy dedykowanego miejsca z solidną ścianą do zakotwienia. Obecne konstrukcje „potrzebują” jedynie zwykłego pomieszczenia ze standardowym zasilaniem i jak każde współczesne urządzenie – dostępu do internetu. Łojek podsumowuje: 

– W życiu codziennym ważne jest zaufanie do stosowanych rozwiązań. W przypadku kolorów zapewnia to precyzyjna waga, która wymaga okresowej kalibracji, co jest ważnym elementem audytów importerskich.

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

autoExpert 11 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę