Wydłużenie terminu płatności w wyniku opóźnienia w przesłaniu dokumentów przewozowych
Terminy płatności bywają kością niezgody między zlecającymi transport a przewoźnikami. W umowach mogą znaleźć się zapisy wskazujące na sytuacje, w których termin płatności zostanie przesunięty. Egzekwowanie ich może jednak nastręczać problemy i prowadzić do sporu z przewoźnikiem, który oczekuje zapłaty w czasie zgodnym z pierwotnymi zapisami zlecenia.
Ilustracją tego zjawiska jest sprawa, z którą do kancelarii prawnej zwrócił się klient. Zawarł umowę na dostawę towaru z przewoźnikiem, który zrealizował ją terminowo i wystawił fakturę w dniu dostarczenia towaru.
– W treści umowy klient zawarł zapis, który uzależnia terminową zapłatę za usługę od dostarczenia oryginałów dokumentów przewozowych w terminie od 7 do 14 dni. W przeciwnym razie termin płatności może zostać wydłużony do 90 dni – tłumaczy Maurycy Kieruj, prawnik z TC Kancelarii Prawnej.
Ponieważ przewoźnik dostarczył dokumenty dopiero po 25 dniach, klient postanowił zastosować powyższy zapis i wstrzymać się z zapłatą. Przewoźnik go zakwestionował, a w związku z nieotrzymaniem zapłaty w terminie, wystawił klientowi noty obciążeniowe. Czy w tej sytuacji miał prawo do podważenia zapisów umowy?
Czas dostarczenia dokumentów kontra zapisy w umowie
Zasady płatności i terminy dostarczenia dokumentów związanych z wykonaniem umowy przewozu mogą być uregulowane w umowie zawartej między nadawcą i przewoźnikiem. W opisanym przypadku, jeśli zlecenie zawiera zapis dotyczący terminu dostarczenia oryginałów dokumentów (od 7 do 14 dni) oraz możliwość wydłużenia terminu płatności do 90 dni w przypadku opóźnienia, to zasady te powinny być respektowane.
– O ile termin uregulowany widełkowo „od 7 do 14 dni” można uznać za nieprecyzyjny, to nie jest on stricte postanowieniem kary umownej, w związku z tym zbyt daleko idące byłoby twierdzenie o nieważności postanowienia umownego w całości – komentuje Maurycy Kieruj, prawnik w TC Kancelarii Prawnej.
Z drugiej strony maksymalny wskazany termin tj. 14 dni na dostarczenie przez przewoźnika dokumentów przewozowych po zakończeniu przewozu uznać należy za odpowiedni i możliwy do spełnienia.
Regulacje w umowie decydują o zastosowaniu kar
Jeżeli przewoźnik dostarczył dokumenty przewozowe po 25 dniach od dostarczenia towaru, a umowa przewiduje możliwość wydłużenia terminu płatności do 90 dni w przypadku przekroczenia terminu dostarczenia dokumentów, to zgodnie z postanowieniami umowy klient może wydłużyć termin płatności.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Natomiast jeżeli przewoźnik żąda wcześniejszej zapłaty lub wystawia noty obciążeniowe mimo przekroczenia terminu dostarczenia dokumentów, to warto sięgnąć do postanowień umowy i sprawdzić, czy taki scenariusz jest uregulowany.
– Jeśli umowa nie przewiduje takiej możliwości, przedsiębiorstwo może powołać się na postanowienia umowy i utrzymać termin płatności zgodny z warunkami umownymi, tj. termin wydłużony do 90 dni. Wobec powyższego niezasadne będą wezwania do zapłaty i noty obciążeniowe z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności bądź noty odsetkowe wystawiane przez przewoźnika za płatność w terminie 90 dni – komentuje Maurycy Kieruj z TC Kancelarii Prawnej.
W przypadku wątpliwości czy sporu, zawsze warto skonsultować się z prawnikiem, aby uzyskać dokładną interpretację postanowień umowy i określić, jakie są prawa i obowiązki obu stron.
Źródło: TC Kancelaria Prawna