Toyota Mirai napędzana lemoniadą. To możliwe

„Napędzany lemoniadą” to trzeci film Toyoty z serii „Napędzany czymkolwiek”, porusza problem marnowania żywności, który można ograniczyć, jeśli zepsutą bądź niepotrzebną żywność, obecnie trafiającą na wysypiska, wykorzystamy do produkcji wodoru.
Seria „Napędzany czymkolwiek” powstaje, by popularyzować wiedzę o potencjale wodoru jako paliwa. Kampania towarzyszy wprowadzaniu na kolejne rynki Toyoty Mirai, pierwszego seryjnego samochodu na wodorowe ogniwa paliwowe. Auto zadebiutowało w grudniu 2014 roku w Japonii, gdzie w ciągu miesiąca zebrano 1500 zamówień. Pierwszy egzemplarz odebrał w styczniu premier Japonii, Shinzo Abe. W USA, gdzie powstaje seria filmów, auto pojawi się w październiku. Do dziś dealerzy Toyoty w Kalifornii zebrali 1100 zamówień. W wybranych krajach Europy samochód będzie dostępny we wrześniu tego roku.
Pierwsze dwa filmy poświęcone były metodom produkcji wodoru. „Napędzany łajnem” to zabawna opowieść o tym, jak przerobić na wodór krowi obornik. „Napędzany nurtem Oil Creek” w nieco poważniejszym tonie, nawiązując do historii amerykańskiego przemysłu, wyjaśnił zasadę działania elektrolizy wody. Tym razem przyszedł czas na wakacyjny temat lemoniady, który twórcy filmu powiązali z bardzo poważnym zagadnieniem marnowania żywności.
Źródło: Toyota News PL, Mototarget.pl