Normy dla LED-ów

Normy dla LED-ów M-TECH

Wydajność, skuteczność, moda, a czasem ekonomia – to tylko niektóre z argumentów, dzięki którym popularność lamp LED stale wzrasta. Technologia elektroluminescencyjna, dostępność wielu rozwiązań w zakresie komponentów elektronicznych, innowacyjne formy oraz parametry diod LED dają producentom możliwość wymyślania dla lamp LED kolejnych zastosowań oraz stałego powiększania wachlarza oferowanych produktów.

Obojętnie, jaki model świateł interesuje użytkownika i jakie zaplanował dla nich zastosowanie, trzeba pamiętać o legalności tego rozwiązania. Jeżeli instalujemy światła robocze, sytuacja jest mało skomplikowana, gdyż tego rodzaju lampy służą do oświetlania obszaru roboczego i nie muszą spełniać norm dopuszczających je do ruchu ulicznego. Natomiast korzystanie z nich np. jako ze świateł drogowych może skutkować mandatem lub nawet utratą dowodu rejestracyjnego. Użytkownicy, którzy planują zakup tego rodzaju świateł, padają też często ofiarą naciągaczy, którzy w opisach swoich produktów zamieszczają wzmiankę, jakoby oferowane lampy posiadały homologację. Dzięki takiej prostej zagrywce i sprytnej grze słów oraz zaprezentowanym na lampie oznaczeniom homologacyjnym mogłoby się wydawać, że taka lampa może być bez przeszkód użytkowana na drogach publicznych. Otóż, prawda jest inna. Sprzedawca, udzielając informacji o rzekomych atestach, nie pisze nic o homologacji drogowej i przez to może się też później wyprzeć jakichkolwiek zarzutów, choć informacja ciągle jest prawdziwa. Owa homologacja w sposób pokrętny informuje jedynie o spełnieniu przez produkt wymogów regulacji ECE R10.

Powiązane firmy

M-TECH POLAND Sp. z o.o.

Mówi ona o tym, że wspomniany produkt nie emituje pola elektromagnetycznego, które mogłoby jakkolwiek zakłócić pracę pozostałych urządzeń elektrycznych w pojeździe. Nie jest to jednak w żaden sposób powiązane z użytkowaniem tego rodzaju lamp na drogach publicznych. Lampy robocze często są montowane jako dodatkowe światła cofania, np. w samochodach terenowych, ciężarowych lub naczepach. O ile są one używane podczas manewrów poza drogami publicznymi, np. na placach  manewrowych pod magazynami lub podczas przejazdów off-roadowych, to kwestia atestów jest nieistotna. Jeżeli jednak ktoś ma zamiar korzystać z tego rodzaju dodatkowego doświetlenia, warto zadbać, aby lampy spełniały wymagania normy ECE R23 dla świateł cofania.

ECE

Reflektory dalekosiężne, niekiedy nazywane „driving lightami”, a  powszechnie znane jako „halogeny”, to swego rodzaju kultowe wyposażenie każdej ciężarówki. Potężne lampy mają osobliwy charakter zachęcający do instalowania ich w samochodach, niekoniecznie ciężarowych. O ile kwestie homologacji drogowej owych lamp według regulacji ECE R112 to rzecz oczywista, to jest jeszcze kilka kwestii, na które warto zwrócić uwagę. Ważnym oznaczeniem przy homologacji jest również liczba referencyjna. Oznacza ona wartość natężenia światła. Wyróżnia się stałe wartości: 7,5; 10; 12,5; 17,5; 20; 25; 27,5; 30; 37,5; 40; 45; 50 na reflektor. Liczba określająca parametr danego reflektora powinna znajdować się wśród oznaczeń homologacji. Według przepisów unijnych samochód posiadający dodatkowe oświetlenie drogowe nie może mieć więcej niż cztery punkty świetlne, a suma liczb referencyjnych nie może być większa niż 100 lub wartość natężenia światła emitowana w sumie przez te reflektory nie może przekraczać 480 luksów. Jeżeli wartość ta została przekroczona, według przepisów światło powinno być zasłonięte. Nie wystarczy dodatkowy przełącznik w kabinie, który będzie dezaktywował działanie owej lampy, gdyż według przepisów lampa, która jest „stale odłączona”, ale jest odsłonięta, jest niesprawna.
Jako źródła światła, które są stosowane w lampach dalekosiężnych, do niedawna używane były prawie tylko żarówki halogenowe. Od czasu do czasu można spotkać akcesoryjne lampy wyładowcze, czyli popularne „ksenony”. Dziś najchętniej kupowane są lampy LED – ze względu na ich zwiększoną wydajność i atrakcyjny wygląd. Co więcej, lampy te w większości są spotykane na rynku w bardziej przystępnej cenie niż tradycyjne halogeny.

Tagi artykułu

autoExpert 11 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę