Wyniki branży leasingowej hamują od początku roku

Wyniki branży leasingowej, podobnie jak wyniki całej polskiej gospodarki wyhamowały w pierwszych miesiącach 2020 roku. Takie same scenariusze odbijają się w wynikach europejskich gospodarek i są obserwowane na innych europejskich rynkach leasingu. Wiele czynników przemawia za tym, że przezwyciężenie obecnego kryzysu może zając nam więcej lat niż w przypadku kryzysu z roku 2008.
Związek Polskiego Leasingu, reprezentujący polski sektor leasingowy podał, że w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2020 roku wartość inwestycji sfinansowanych przez firmy leasingowe, za pośrednictwem leasingu i pożyczki inwestycyjnej, wyniosła 15,9 mld zł - to mniej o 13,2% niż rok wcześniej. Z kolei kwietniowy wynik sektora leasingowego był niższy o blisko połowę (-49,9% r/r). Finansowanie udzielone przedsiębiorcom przez polskich leasingodawców w kwietniu tego roku wyniosło 3,4 mld zł, podczas gdy czwarty miesiąc ubiegłego roku zakończył się finansowaniem na poziomie 6,9 mld zł.
– Od drugiej dekady marca obserwujemy tzw. „nową normalność”, która jest wynikiem zamknięcia znacznej części gospodarki. Wyniki branży leasingowej pokazują, że najbardziej ucierpiał sektor transportu drogowego, głównie w obszarze transportu międzynarodowego. Relatywnie niewielkie spadki obserwowaliśmy na rynku finansowania maszyn, głównie dzięki dobremu wynikowi w zakresie finansowania maszyn rolniczych oraz sprzętu medycznego pożyczką – powiedział Andrzej Krzemiński, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu.
Finansowanie w pierwszych miesiącach roku
W pierwszy kwartale 2020 roku branża leasingowa sfinansowała pojazdy różnego typu (tj. pojazdy osobowe, dostawcze, ciężarowe, autobusy i inne) o łącznej wartości 10,7 mld zł, jednak był to wyniki niższy o 17,1% niż rok wcześniej. Pojazdy stanowią 67,3% w strukturze rynku leasingu. W samym tylko kwietniu 2020 r. dynamika finansowania aktywów z tego segmentu rynku wyniosła - 61,3% r/r.
Drugi pod względem istotność dla sektora leasingowego segment, czyli segment maszyn, odpowiadający za 29,2% całego rynku, w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku osiągnął wynik na poziomie 4,6 mld zł, przy 2,6% spadku r/r. Wynik kwietnia w tym zakresie był niższy o 24,2% r/r.
Nieco lepiej prezentują się wyniki finansowania sprzętu IT (1,4 % udział w rynku). Dzięki nowym kontraktom o wartości 223,5 mln zł, zawartym w I kwartale tego roku, segment finasowania IT zanotował 11,4% wzrost r/r. Niestety kwietniowe wyniki branży w zakresie finansowania komputerów i innych sprzętów z tej gałęzi rynku były niższe o 26,1% r/r. Spadkiem, pierwszy kwartał tego roku, podsumował także segment finansowania samolotów, statków czy pociągów. Nowe umowy dotyczące finansowania tych środków wyniosły 171,9 mln zł, przy -25,5% dynamice r/r. Transakcje te odpowiadają za 1% rynku. Powiew optymizmu w obszarze finansowania samolotów, statków i pociągów przyniósł natomiast kwiecień, kiedy obserwowaliśmy znaczące odbicie rynku, przy dynamice finasowania tego segmentu rynku na poziomie 47,5% r/r.
Które segmenty rynku leasingu najbardziej odczują obecny kryzys?
Komentując analizy ZPL na kolejne miesiące roku Andrzej Krzeminski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego ZPL stwierdził, że – wzrost rejestrowanego bezrobocia do ok. 9% przełoży się na istotne pogorszenie popytu wewnętrznego i na nastrojów konsumenckich. Do tego dojdą problemy podażowe – „lock down” branży motoryzacyjnej i problemy z rejestracją pojazdów, co będzie skutkowało niższym niż oczekiwany, poziomem finansowania pojazdów lekkich w kolejnych miesiącach roku. Obszarem, który dotknie najgłębszy kryzys będzie sektor finansowania środków transportu drogowego, ze względu na spadek wolumenu przewożonych ładunków, obostrzenia w transporcie oraz bardzo słabe nastroje wśród firm. Także dla tej gałęzi rynku leasingu nasze prognozy nie są optymistyczne. Dla kontrastu w kolejnych miesiącach roku, relatywnie najlepszych wyników możemy spodziewać się w obszarze finansowania maszyn. Przemysł będzie miał możliwość odrobienia znacznej części strat z I połowy roku w momencie, kiedy powoli odbudują się globalne łańcuchy dostaw i produkcji. Reasumując w 2020r. oczekujemy załamania rynku leasingu porównywalnego do czasu kryzysu finansowego z roku 2008 (w 2009r. rynek leasingu osiągnął dynamikę na poziomie -30,2%).
Kiedy spodziewane jest odbicie na rynku leasingu?
Andrzej Krzemiński uważa, że przezwyciężenie obecnego kryzysu może zając więcej lat niż potrzebowaliśmy w przypadku kryzysu z 2008r.
– Dziś już wiemy, że uderzenie pandemii COVID-19 w gospodarkę będzie bardzo destrukcyjne na poziomie nastrojów społecznych i w kwestii zaufania do przyszłości. Mocno uderzy w ufność konsumencką i plany inwestycyjne przedsiębiorców. Z drugiej strony przyjęty Pakiet Mobilności będzie długotrwałym czynnikiem ograniczającym rozwój polskich firm transportowych. W ciągu najbliższych miesięcy powoli będziemy kończyć perspektywę unijną z lat 2014-2020. Wydatkowanie będzie co prawda trwało do 2023r., ale już przy coraz niższych wolumenach inwestycji współfinansowanych z UE (szczyt minęliśmy w 2019 roku). Uruchomienie ogromnych programów pomocowych w perspektywie 2-3 lat doprowadzi do dużych napięć budżetowych i spowolnienia wzrostu/ niewielkiej recesji w strefie euro. Reasumując powrót do poziomu finansowania sprzed kryzysu może zająć więcej czasu niż miało to miejsce po kryzysie finansowym z 2008 roku. Wówczas poziom finansowania z 2008 roku przekroczyliśmy w 2013r.
Źródło: Związek Polskiego Leasingu