Sposób na ograniczenie liczby wypadków na przejściach

Ograniczenie wypadków na przejściach
24.4.2020

Ponad połowa wypadków z udziałem pieszych w 2019 r. w Polsce miała miejsce na przejściach. Do większości wypadków śmiertelnych dochodzi w nocy. Polska pod tym względem jest liderem czarnych statystyk krajów Unii. Od wielu lat ta sytuacja niewiele się zmienia.

Polska od wielu lat jest liderem statystyk w liczbie ofiar na przejściach dla pieszych w godzinach nocnych, a także świtu i zmierzchu. Paradoksem jest fakt, że w miejscach, gdzie pieszy powinien czuć się bezpiecznie, przechodząc na drugą stronę ulicy, dochodzi do tak wielkiej liczby wypadków. W latach 2013 i 2014 mieliśmy najwyższy współczynnik wypadków śmiertelnych w nocy z wynikiem 70 i 72% w stosunku do liczby wypadków przez całą dobę. Średnia unijna oscyluje wokół 56%. Specjaliści ds. inżynierii ruchu, bezpieczeństwa ruchu drogowego są zgodni, że widoczność pieszego to najważniejszy czynnik ratujący jego życie. Pomysłów na podniesienie tej widoczności oraz sygnalizowanie obecności pieszego w strefie przejścia jest kilka. Niektóre wymagają nakładów finansowych, modyfikacji infrastruktury ruchu drogowego, inne zmian zachowania pieszych i kierowców.

W nocy na przejściach dla pieszych i przejazdach dla rowerzystów w latach 2010-2016 zarejestrowano 54% ofiar śmiertelnych w nocy, a w ciągu dnia 46%, jak wynika z badania przeprowadzonego w grudniu 2017 r. na zlecenie Ministra Infrastruktury i Budownictwa.

Samo prawo nie wystarczy

Nowelizacja z dnia 30 sierpnia 2013 r. ustawy Prawo o ruchu drogowym wprowadziła obowiązek posiadania elementów odblaskowych dla wszystkich pieszych poruszających się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym. Ta zmiana, mimo że oceniana jednoznacznie pozytywnie, nie ma wystarczającego wpływu na zachowanie pieszych i na ich bezpieczeństwo. Jak podkreślają policjanci: to kwestia edukacji całego społeczeństwa, dobrych nawyków, które wpaja się latami. W 2017 roku trzech naukowców z Politechniki Rzeszowskiej i Politechniki Warszawskiej przeprowadziło ważne badanie dotyczące widoczności pieszego wyposażonego w element odblaskowy.

Wyniki były szokujące:

· Żaden pieszy nie miałaby szans na uniknięcie wypadku z samochodem jadącym 90km/h, gdyby nie był wyposażony w element odblaskowy, i to mimo że badanie odbywało się na prawidłowo oznaczonym przejściu dla pieszych. Kierowca przy tej prędkości nie jest w stanie zatrzymać samochodu lub bezpiecznie ominąć pieszego.
· Przy zachowaniu tych samych warunków eksperymentu, ale z pieszym wyposażonym w pojedynczy odblask, wszystkie próby, bez wyjątku, umożliwiły ominięcie pieszego, a 72% prób zakończyło się zatrzymaniem samochodu przed przejściem dla pieszych.

Ten eksperyment pokazuje, że odpowiednio wczesne dostrzeżenie przez kierowcę pieszego w strefie przejścia jest kluczowe. Gra toczy się o najwyższą stawkę dla pieszego, zagrożony jest również kierowca, który także czasami ginie, uderzając np. w latarnię oświetlającą przejście, przy próbie ominięcia pieszego, którego zauważył w ostatniej chwili – mówi Jarosław Schabowski, Dyrektor ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Rozwoju Kompozytów w spółce Alumast, realizującej bezpieczne przejścia dla pieszych nie tylko w Polsce, ale w Europie.

Jak pokazuje praktyka, większość pieszych nadal nie przestrzega elementarnych zasad ruchu drogowego, nie respektuje licznych ostrzeżeń policji oraz instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ruchu drogowego. Wydaje się, że najskuteczniejszym rozwiązaniem zmniejszającym liczbę wypadków na przejściach jest zastosowanie odpowiedniej infrastruktury drogowej, której zadaniem jest prawidłowe oświetlenie oraz aktywne ostrzeganie oddziałujące zarówno na kierowcę, jak i pieszego. Takie właśnie rozwiązanie, które opracowaliśmy, znalazło uznanie w Holandii, gdzie kładzie się duży nacisk na usprawnienie komunikacji i bezpieczeństwo jej uczestników – tłumaczy Jarosław Schabowski.
 
Czym się różni aktywne przejście od klasycznego? Oświetleniem?

To mocne uproszczenie, ale gdyby trzeba było wybrać jedyny czynnik, to tak. W praktyce jednak nie chodzi tylko o założenie mocniejszej żarówki do istniejącej lampy drogowej, lecz o zapewnienie widoczności pieszego w dodatnim kontraście luminancji. Praktycznie oznacza to, że przy zastosowaniu odpowiednich opraw oświetleniowych kierowca widzi pieszego na przejściu tak jak na białym tle – mówi dr hab. inż. Janusz Bohatkiewicz, profesor Politechniki Lubelskiej prowadzący Katedrę Dróg i Mostów.

Chodzi o to, aby pieszy był widoczny dla kierowcy, a nie tylko oświetlony. Takie rozwiązania od kilkudziesięciu lat stosowane są przez kraje skandynawskie, jak również Niemcy czy Holandię, a więc liderów bezpieczeństwa ruchu drogowego w Europie. Jeśli chcemy efektów, musimy sięgnąć po takie rozwiązania w Polsce – tłumaczy Janusz Bohatkiewicz.

Jak wynika ze statystyk policyjnych, co czwarty kierowca, który potrącił pieszego, był tego świadom dopiero w momencie uderzenia i nie widział go w ogóle lub na tyle wcześnie, aby móc zareagować. Jak podkreślają specjaliści: sztuczne oświetlenie potrzebne jest na przejściach nie tylko w nocy, ale także o świcie, zmierzchu oraz przy złych warunkach atmosferycznych. Kolejnym potwierdzeniem znaczenia widoczności na przejściach był audyt BRD przejść dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej na drogach zarządzanych przez ZDM w Warszawie w dzielnicach Śródmieście, Ochota, Praga Południe pod kątem skuteczności oświetlenia tych przejść i zastosowanej organizacji ruchu zrealizowany na rzecz Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie w 2018 r. Badanie objęło 939 przejść dla pieszych.

Wnioski mówią same za siebie:

· większość z badanych przejść dla pieszych (99,6% z 939) oświetlona jest za pomocą opraw ulicznych ustawionych w sposób niegwarantujący wytworzenia odpowiednich warunków oświetleniowych na przejściach,
· jedynie 74 przejścia dla pieszych nie wymagały podjęcia żadnych działań naprawczych.

Czym jest aktywne przejście dla pieszych?

To zaawansowany, można powiedzieć, że "inteligentny" rodzaj przejścia dla pieszych, który z jednej strony znacząco poprawia widoczność pieszych, z drugiej zaś – ostrzega kierowców o obecności pieszego w strefie przejścia, a także pobudza czujność i koncentrację samego pieszego, gdy zbliża się on do przejścia. Aktywne przejście dla pieszych jest rozwiązaniem, które od niedawna cieszy się coraz większą popularnością zarówno wśród zarządców, jak i użytkowników dróg w kraju i za granicą. 

Jak działa aktywne przejście?

Przejście wyposażone jest w żółte światła ostrzegawcze zainstalowane we wnętrzu słupa stojącego przy przejściu, które uaktywniają się w momencie detekcji pieszego w strefie oczekiwania. Jednocześnie z sygnałem świetlnym skierowanym w stronę nadjeżdżających pojazdów po obu stronach jezdni, a także w stronę zbliżających się do przejścia pieszych, uruchamia się komunikat głosowy, który wzmacnia czujność i koncentrację wszystkich pieszych. Jest to też kapitalne rozwiązanie dla niewidomych lub niedowidzących, a w praktyce dla wszystkich tych, którzy zapatrzeni w swoje smartfony zbliżają się do przejścia, nie zachowując należytej ostrożności. Z chwilą opuszczenia przejścia system zaprzestaje emisji generowanych sygnałów ostrzegawczych, dzięki czemu nie powoduje on przyzwyczajenia kierowców do stale migających świateł, które są bardzo dobrze widoczne już z odległości 200 m.

W porze wieczorowej i nocnej słupy na przejściu pełnią funkcję słupów oświetleniowych, na których zamontowane są asymetryczne oprawy o dodatnim kontraście luminancji, dzięki czemu piesi na przejściu i w strefie oczekiwania są bardzo dobrze widoczni dla kierowców. To połączenie idei skutecznego oświetlenia i wysyłania komunikatów ostrzegawczych po detekcji pieszego jest wyjątkowo korzystnym rozwiązaniem także pod względem kosztów, bo przeszło 5 razy tańszym od najtańszej sygnalizacji wzbudzanej
– tłumaczy Jarosław Schabowski z firmy Alumast.

Chorzów już ma!

Chorzów od ponad 10 lat prowadzi systemowe działania w celu poprawy bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. W ramach programu „Bezpieczne przejście dla pieszych” ponad 50 przejść dla pieszych w mieście zostało doświetlonych poprzez wymianę tradycyjnych latarń na latarnie w technologii LED. W dalszej kolejności w ramach inwestycji i modernizacji układu drogowego uwzględniane jest zastosowanie oświetlenia asymetrycznego i wykonanie strukturalnego oznakowania poziomego. Zastosowanie aktywnego przejścia dla pieszych jest kolejnym krokiem w dobrym, bo poprawiającym bezpieczeństwo kierunku. Dlatego zarządca dróg zdecydował się na pilotażowy montaż systemu firmy Alumast.

System, jaki został zamontowany przy ul. Czempiela w dzielnicy Batory w Chorzowie, ma za zadanie podnieść bezpieczeństwo pieszych poprzez poprawę ich widoczności, jak i informowanie kierowców o obecności pieszego w strefie przejścia – tłumaczy Piotr Wojtala, dyrektor chorzowskiego MZUiM.

Przez sześć miesięcy funkcjonowania aktywnego przejścia nie odnotowaliśmy we wskazanym miejscu żadnych zdarzeń z udziałem pieszych czy kierowców. Taka cisza jest najlepszym sygnałem z możliwych, dlatego też planujemy instalację aktywnych przejść w kolejnych trzech lokalizacjach – tłumaczy Piotr Wojtala.  

Podstawową barierą w budowaniu większej liczby przejść w całej Polsce są oczywiście finanse, ale z obserwacji specjalistów wynika, że coraz więcej inwestycji w bezpieczne przejścia realizowanych jest także z budżetów obywatelskich. Ten nowy, ważny i pozytywny trend przekłada się na zwiększenie bezpieczeństwa w miejscach szczególnie niebezpiecznych, gdzie istnieje największe uzasadnienie zwiększania bezpieczeństwa pieszych. Gdzie są aktywne przejścia, tam pieszy nie musi obawiać się, czy cały i zdrowy przejdzie na drugą stronę ulicy

Źródło: Alumast

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę