Branża motoryzacyjna staje się coraz bardziej proekologiczna
Branża motoryzacyjna od lat prowadzi różne działania, których celem jest ograniczenie jej negatywnego wpływu na środowisko naturalne. Samochody o coraz mniejszym spalaniu, hybrydy i wreszcie auta elektryczne to chyba najbardziej jaskrawe przykłady takiego proekologicznego podejścia. Jednak to wciąż za mało, żeby mówić o neutralności klimatycznej przemysłu motoryzacyjnego. Konieczne jest wdrożenie na szeroką skalę gospodarki o obiegu zamkniętym, która pozwoli ograniczyć zużycie surowców naturalnych, energii i zmniejszy wielkość odpadów.
- Jak osiągnąć zrównoważony rozwój gospodarczy?
- Przebieg procesu zarządzania odpadami w obiegu zamkniętym.
- Skutki zwiększonego wydobycia surowców naturalnych a efekty wdrożenia produkcji zgodnej z zasadami GOZ.
- Profesjonalna regeneracja części jako kluczowe działanie proekologiczne.
- Proekologiczne wytyczne Unii Europejskiej sprawiają, że koncerny motoryzacyjne stawiają na recykling.
Gospodarka o obiegu zamkniętym (GOZ) wpisuje się w scenariusz zrównoważonego rozwoju, zgodnie z którym wszelki rozwój ma oczywiście zaspokoić potrzeby obecnego pokolenia, a wręcz zwiększać jego dobrobyt, jednak musi się to odbywać w taki sposób, żeby nie ograniczać potrzeb przyszłych pokoleń.
Zrównoważony rozwój można osiągnąć m.in. poprzez ograniczanie zużycia wszelkich zasobów i utrzymywanie emisji zanieczyszczeń na najniższym możliwym poziomie. Duży potencjał ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko tkwi właśnie w gospodarce o obiegu zamkniętym, którą stopniowo wdraża już branża motoryzacyjna.
To m.in. zwiększanie udziału części, które pochodzą z recyklingu, wykorzystanie części i materiałów, które można łatwo demontować, rozdzielać i wykorzystywać ponownie czy przywracać do ponownego użytku wszelkie możliwe podzespoły.
Czym jest gospodarka o obiegu zamkniętym?
Zanim zaczęto wdrażać model GOZ większość przedsiębiorstw i ludzi postępowało według zasad gospodarki liniowej. W skrócie polega ona na tym, że produkt, wytwarzany przy użyciu określonych zasobów, po okresie użytkowania jest traktowany jako odpad.
Tym samym wykorzystywane surowce są wyrzucane. Gospodarka o obiegu zamkniętym jest natomiast modelem produkcyjno- konsumpcyjnym, który polega na:
- ponownym użytkowaniu,
- naprawianiu,
- odnawianiu
- i recyklingu istniejących materiałów i produktów maksymalnie długo.
Dzięki temu wydłuża się cykl życia produktów. W efekcie przekłada się to na ograniczenie odpadów do minimum. Kiedy cykl życia produktu dobiega końca, surowce i odpady, które z niego pochodzą, dzięki recyklingowi otrzymują swoje drugie (i kolejne) życie i pozostają w gospodarce. Można je więc z powodzeniem wykorzystać ponownie, uzyskując w ten sposób dodatkową wartość.
Dlaczego to takie ważne?
Przestawianie się na gospodarkę obiegu zamkniętego może przynieść korzyści zarówno dla planety, jak i dla poszczególnych przedsiębiorstw, które zdecydują się na taką zmianę. Może znacząco przyczynić się do złagodzenia potencjalnie niszczących skutków środowiskowych, biznesowych i społecznych.
Wynika to głównie z tego, że światowe zasoby naturalne są w różnym stopniu ograniczone. Maksymalizując więc ich wydajność w odniesieniu do produkowanych samochodów, podzespołów i materiałów, można uzyskać liczne korzyści – są nimi przede wszystkim:
- eliminacja odpadów,
- większe wykorzystanie materiałów pochodzących z recyklingu,
- regeneracja
- i ponowne wykorzystanie części.
Obecnie ok. 50% światowej emisji gazów cieplarnianych jest związana z wydobyciem i przetwarzaniem zasobów naturalnych. Ponadto przewiduje się, że popyt na surowce – w scenariuszu zakładającym niepodejmowanie żadnych działań – podwoi się do 2050 r.
Zwiększone wydobycie zasobów naturalnych może prowadzić do:
- większej utraty różnorodności biologicznej,
- załamania ekosystemów,
- mimowolnej migracji na dużą skalę
- oraz do niepowodzenia w łagodzeniu zmian klimatu i adaptacji do nich.
Przyjęcie gospodarki o obiegu zamkniętym jest kluczem do poprawy w tym obszarze oraz do osiągnięcia globalnych celów klimatycznych. Według szacunków 55% globalnych emisji gazów cieplarnianych można wyeliminować poprzez przejście na energię odnawialną, ale pozostałe 45% można wyeliminować jedynie poprzez zmianę sposobu, w jaki produkujemy i wykorzystujemy surowce.
Wdrożenie produkcji zgodnej z zasadami GOZ może przynieść także bardziej wymierne korzyści poszczególnym firmom i całym gospodarkom. To m.in. zwiększenie konkurencyjności, pobudzenie innowacyjności, wzrost gospodarczy, a nawet stworzenie nowych miejsc pracy (Komisja Europejska szacuje, że w samej UE przestawienie się na model gospodarki obiegu zamkniętego może stworzyć nawet 700 tys. nowych miejsc pracy). Zwiększenie poziomu odzysku surowców i recyklingu może z kolei zmniejszyć ryzyko związane z dostawami, takie jak zmienność cen, problemy z dostępnością i zależność od importu.
GOZ w motoryzacji zaczyna się już na etapie projektowania
Niezwykle istotny w gospodarce o obiegu zamkniętym jest sam proces projektowania samochodów. Należy bowiem uwzględnić cały okres eksploatacji pojazdu czy poszczególnych jego komponentów i zastanowić się, jak zoptymalizować korzyści w całym cyklu życia.
To na tym etapie można i należy zaplanować zwiększony udział materiałów ekologicznych, które pochodzą z recyklingu lub materiałów pochodzenia organicznego. Dzięki takiemu podejściu można przewidzieć, jaki procent wykorzystanych części i materiałów będzie można poddać recyklingowi i ile cennych surowców uda się odzyskać.
W ten sposób można zaplanować przyszłe potrzeby na określone surowce – już z uwzględnieniem materiałów, które zostaną ponownie wykorzystane. Tworzenie zrównoważonych i bardziej wydajnych i produktów od samego początku pomogłoby zmniejszyć zużycie energii i zasobów, ponieważ szacuje się, że ponad 80% wpływu produktu na środowisko jest określane na etapie projektowania.
Volvo np. planuje, żeby w 2025 r. w nowo wytwarzanych samochodach 25% użytych tworzyw sztucznych było pochodzenia organicznego lub pochodziło z recyklingu. W przypadku aluminium udział materiału z recyklingu ma wynieść 40%, a w przypadku stali – 25%.
Regeneracja części
Jednym z kluczowych procesów realizowanych w ramach gospodarki o obiegu zamkniętym jest regeneracja wykorzystywanych w produkcji samochodów części i podzespołów. Obecnie możliwe jest przeprowadzenie profesjonalnej regeneracji wielu różnych części i przywrócenie ich do stanu fabrycznego (nawet tych najbardziej zaawansowanych technicznie) oraz wykorzystanie ich ponownie, o ile nie zostały uszkodzone w zbyt dużym stopniu.
Regeneracji są poddawane m.in.:
- części silnika (cylindry, tłoki, pompy, rozruszniki, turbosprężarki),
- skrzynie biegów,
- sprzęgła,
- elementy układu hamulcowego (zaciski hamulcowe),
- układu zawieszenia (amortyzatory, wahacze, sprężyny),
- układu wydechowego (filtry DPF),
- przekładnie kierownicze,
- różnego rodzaju pompy i wiele innych.
W porównaniu z produkcją nowej części do regeneracji takiego samego podzespołu zużywa się nawet ok. 85% mniej surowców i 80% mniej energii. Przekłada się to na niższy koszt regeneracji w porównaniu z produkcją nowej części, co z kolei oznacza znacząco niższą cenę produktu (nawet do 60% niższą w porównaniu do zakupu nowej).
– Firmy motoryzacyjne podejmują coraz więcej działań w tym kierunku. Możemy wypowiedzieć się odnośnie do działań prowadzonych w AS-PL, w naszym zakładzie produkcyjnym. Proces regeneracji alternatorów i rozruszników przeprowadzany jest w obiegu zamkniętym, aby zredukować ślad węglowy – mówi Michał Czarzasty, dyrektor ds. produkcji w firmie AS-PL. – Podczas regeneracji pracownicy AS-PL są w stanie odzyskać niemal każdy sprawny element, który wchodzi w skład kompletnego rozrusznika lub alternatora. W większości przypadków wyklucza to potrzebę tworzenia lub stosowania nowych podzespołów – wystarczy je odpowiednio zregenerować. Proces regeneracji przygotowany jest tak, aby maksymalnie ograniczyć ślad węglowy i odzyskać jak najwięcej części, a co za tym idzie – zaoszczędzić ważne surowce, jak woda, żelazo, miedź, magnez, stal oraz aluminium. Oszczędzany jest także prąd. Wszystko to, oczywiście, w obiegu zamkniętym.
Recykling
W produkcji samochodów wykorzystuje się wiele różnych materiałów, z których większość można z powodzeniem wykorzystywać wielokrotnie w przyszłości, nie tylko do produkcji kolejnych samochodów. Największą część stanowią oczywiście metale i różne ich stopy.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Ponadto mamy:
- aluminium,
- tworzywa sztuczne,
- szkło,
- gumę,
- a także m.in. cynk,
- miedź
- i ołów.
Zgodnie z dyrektywą UE w sprawie pojazdów wycofanych z eksploatacji nawet 95% (w przeliczeniu na masę pojazdu) materiałów z samochodów osobowych i dostawczych będzie musiała nadawać się do ponownego użytku lub odzyskania.
Komisja Europejska cały czas chce jednak zwiększać wymagania dotyczące poziomów odzysku. Niedawno zaproponowała rozporządzenie, w którym pojawił się m.in. obowiązek wykorzystania 25% tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu do budowy nowych pojazdów, z czego jedna czwarta będzie musiała pochodzić z recyklingu samochodów wycofanych z eksploatacji.
Ponadto minimum 30% tworzyw sztucznych pochodzących z pojazdów wycofanych z eksploatacji będzie trzeba poddać recyklingowi. Koncerny motoryzacyjne już od lat z powodzeniem stawiają na recykling.
Skoda np. zapewnia, że żadne odpady z jej fabryk w Czechach nie trafiają na wysypiska śmieci. Wykorzystuje się je jako materiały bądź służą do pozyskiwania energii. Przykładem działań zgodnych z gospodarką o obiegu zamkniętym są pokrowce na fotele, które powstają z butelek PET z recyklingu.
W trakcie realizacji są również projekty, które zakładają ponowne wykorzystanie szkła samochodowego. Z kolei do lakierowania nowych samochodów Skoda wykorzystuje mielony wapień, który pochłania pozostałości lakieru.
BMW natomiast stworzyło koncepcyjny model Vision Circular, który w całości nadaje się do recyklingu. Do jego zbudowania wykorzystano m.in. aluminium wtórne i opony z gumy certyfikowanej jako naturalna, deskę rozdzielczą wydrukowano w całości na drukarce 3D z plastiku pochodzącego z recyklingu, a kierownica również powstała w druku 3D, tyle że przy użyciu sproszkowanego drewna.
Akumulatory, opony i oleje...
Do elementów, które w największym stopniu podlegają recyklingowi, należą m.in. akumulatory, opony, a także oleje. W przypadku akumulatorów nawet 98% jego składowych można odzyskać i ponownie wykorzystać. To m.in. efekt przepisów, które obligują, by każdy zużyty akumulator samochodowy został oddany do sprzedawcy akumulatorów lub do dowolnego punktu zbiórki odpadów.
W akumulatorach można wyróżnić 3 główne grupy elementów, które poddaje się recyklingowi. Pierwszą grupę stanowią tworzywa sztuczne (polipropylen), z których wykonane są m.in. obudowy, klapki, nakładki, wieczka i inne podobne elementy akumulatora. Z zużytego materiału wytwarza się specjalny regranulat, z którego można wytworzyć znowu te same elementy.
Drugim istotnym materiałem jest ołów, który po przetopieniu i obróbce może służyć do produkcji ołowiowych elementów nowych akumulatorów. I wreszcie jest także elektrolit, który po przerobieniu można wykorzystać np. do produkcji nawozów czy detergentów.
– Gospodarka w obiegu zamkniętym to jeden z filarów naszej strategii społecznej odpowiedzialności biznesu i zrównoważonego rozwoju. Mało kto ma świadomość, że akumulator jest jednym z najbardziej przetwarzalnych produktów, a uzyskane w procesie odzysku surowce są wykorzystywane do produkcji nowych komponentów – tłumaczy Katarzyna Wardecka, EHS Technician w firmie Exide Technologies. – Exide Technologies posiada 3 własne centra recyklingowe, w których ten proces jest realizowany. Z przetworzonego plastiku tworzone są bloki i wieka nowych akumulatorów. Elektrolit ze zużytych akumulatorów poddawany jest natomiast neutralizacji i nadaje się do ponownego użycia. Najcenniejszym z odzyskiwanych materiałów jest zdecydowanie ołów. 84% całego zużycia ołowiu w UE wykorzystuje produkcja akumulatorów. Z przetapianych odpadów odlewane są kratki oraz masa aktywna, które służą do wytwarzania nowych akumulatorów.
Opony są natomiast elementem wyposażenia samochodu, który można spróbować zregenerować bądź poddać recyklingowi. W procesie regeneracji opony (tzw. bieżnikowaniu) wykorzystuje się ok. 75% dotychczasowego materiału. Pozostałą część stanowi materiał, z którego wykonuje się nowy bieżnik. Nie każda jednak opona nadaje się do procesu bieżnikowania i ponownego wykorzystania.
Opony o poważniejszych uszkodzeniach, w tym np. wewnętrznych rozwarstwieniach, powinny trafić do recyklingu. W przypadku recyklingu opony można mówić o odzysku energetycznym lub odzysku materiałowym. Odzysk energetyczny polega na kontrolowanym spalaniu zużytych opon w celu uzyskania alternatywnego źródła energii.
Zdecydowanie bardziej ekologicznym rozwiązaniem jest jednak odzysk materiałowy. Największym udziałowo materiałem, z którego zbudowana jest opona, jest oczywiście guma. Podczas recyklingu otrzymuje się tzw. granulaty (albo chipsy) gumowe, czyli kawałki gumy bez innych materiałów. Można je wykorzystać do ponownego wyrobu opon, jednak istnieją również inne możliwe zastosowania.
Granulat gumowy wykorzystuje się np. przy budowie dróg asfaltowych, podkładów kolejowych, do wytworzenia sadzy technicznej, a nawet olejów. Poza gumą z zużytych opon można odzyskać również m.in. stal, materiał tekstylny, elastomery, krzemionkę i inne związki naturalne oraz chemiczne.
Odzyskane surowce mogą ponownie trafić do produkcji opon, ale mogą posłużyć również jako budulec wielu innych produktów. W przypadku tzw. przepracowanych olejów silnikowych albo przekładniowych można mówić o przywróceniu ich do ponownej używalności (czyli o ich recyklingu).
Przywrócenie olejom ich pierwotnych właściwości jest jednak mało opłacalne, dlatego na razie zdecydowanie częściej zużyte oleje przetwarza się w celu pozyskania z nich surowców petrochemicznych. Z odzyskanych surowców można później wytworzyć m.in. nowe oleje smarowe lub inne środki chemiczne.
Prowadzenie działalności zgodnie z gospodarką o obiegu zamkniętym staje się dziś powoli obowiązkowe również w przypadku branży motoryzacyjnej. I nie chodzi tu tylko o coraz większą presję społeczną na zmniejszanie negatywnego wpływu na środowisko naturalne, ale o konkretne korzyści, jakie może przynieść przestawienie się na zrównoważony rozwój.
Zdaniem EXPERTów
Katarzyna Wardecka
EHS Technician
Exide Technologies
Exide prowadzi działania edukacyjne, m.in. kampanię „Powtarzamy w nieskończoność: w recyklingu akumulatorów jest moc”, która ma na celu podniesienie świadomości użytkowników. Istotną bowiem fazą w gospodarce obiegu zamkniętego jest oddanie zużytych akumulatorów do punktu sprzedaży lub na PSZOK. Dokładne przepisy w tym temacie reguluje ustawa z dnia 24 kwietnia 2009 r. Jak trafnie podsumowują to hasła naszej kampanii, w Exide produkujemy, oferujemy, przetwarzamy i znowu produkujemy nowe akumulatory. I tak w nieskończoność…
Michał Czarzasty
Dyrektor ds. produkcji
AS-PL
Zmiany proekologiczne wprowadzane przez branżę producentów części zamiennych wynikają w głównej mierze z obowiązujących przepisów. Np. zgodnie z projektem Komisji Europejskiej duże firmy zatrudniające powyżej 250 osób będą musiały prowadzić raportowanie ESG (czynnik środowiskowy – Environmental, społeczny – Social i ład korporacyjny – Governance), w tym wyliczać również ślad węglowy. Ważna jest jednak świadomość proekologiczna, która jest coraz większa zarówno wśród odbiorców indywidualnych, jak i wśród firm.
Źródło: Materiały redakcyjne