Biedronka zapewni ładowarki do aut elektrycznych
Zgodnie z doniesieniami Business Insidera Biedronka zaprezentowała dziś swoje plany dotyczące tworzenia punktów ładowania przy sklepach należących do sieci. Ten znany wszystkim Polakom dyskont zaangażuje się w stworzenie sieci ładowania samochodów elektrycznych i hybrydowych.
- Jeszcze w tym roku przy sklepach powstanie 150 punktów ładowania. Mają być na tyle szybkie, by czas ładowania wynosił ok. 30 min;
- Do końca przyszłego roku pojawią się w 600 lokalizacjach w całym kraju;
- Obowiązujące przepisy pozwalają sądzić, że po Biedronce, do masowego tworzenia punktów ładowania przystąpi również jej konkurencja.
Do końca przyszłego roku punkty ładowania pojawią się w 600 lokalizacjach, zarówno w wielkich aglomeracjach, jak i mniejszych miastach, a każde urządzenie jednocześnie będzie mogło ładować do trzech aut. Tym samym powstanie 1800 punktów ładowania, których operatorem będzie Powerdot. Pierwsze stacje zostały uruchomione we wtorek, 11 lipca br., w Warszawie. Jeszcze w tym roku powstanie co najmniej 150 tego typu urządzeń przy sklepach sieci Biedronka.
Pierwsza w Polsce
Biedronka chwali się, że jest pierwszą siecią sklepów, która tak mocno zaangażuje się w elektromobilność.
– Budowa największego i powszechnie dostępnego systemu ładowania aut elektrycznych prądem stałym DC nie ma w Polsce precedensu tak w zakresie skali, jak i mocy stacji ładowania – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Realizacja planów Biedronki i Powerdot zmieni mapę polskich punktów ładowania. Liczba punktów szybkiego ładowania samochodów w Polsce o mocy przekraczającej 100 kW powiększy się trzykrotnie.
Każda stacja dostępna przy wybranych sklepach sieci Biedronka będzie dysponować mocą 120 kW, co w praktyce będzie oznaczało możliwość szybkiego i komfortowego naładowania elektryka (dysponującego baterią o pojemności 50 kWh) w czasie ok. 20-30 minut, adekwatnym do czasu trwania zakupów w pobliskim sklepie sieci Biedronka. Po takiej operacji możliwe będzie przejechanie przykładowym autem elektrycznym około 200 km.
Jeśli elektrykiem, to tylko do Biedronki?
Plan ma swoje drugie dno. Jeżdżąc elektrykiem po Polsce, nie sposób będzie naładować go w innych punktach niż właśnie przy Biedronkach.
– Sieć ładowarek przy Biedronkach będzie rozmieszczona w całym kraju w taki sposób, aby poruszanie się pojazdów elektrycznych po polskich drogach było możliwe tylko poprzez korzystanie z sieci ładowania aut przy Biedronkach w całym kraju. Dzięki naszej skali i obecności w każdym zakątku Polski, zaświecimy kolejne jasne punkty na polskiej mapie elektromobilności, już nie tylko w wielkich miastach – opowiada cytowany w komunikacie, Paweł Stolecki, dyrektor operacyjny i członek zarządu sieci Biedronka.
Hybrydy wzięte pod uwagę
Stacje będą posiadać trzy złącza: CCS, ChaDemo oraz Type 2. Dzięki takiemu rozwiązaniu użytkownicy naładują nie tylko niemal każdego elektryka, ale również hybrydę typu plug-in. Korzystanie z urządzeń zlokalizowanych przy sklepach sieci Biedronka nie będzie wymagało zakładania konta, używania aplikacji, ani opłacania jakiegokolwiek abonamentu. Możliwe będą różne formy płatności: kartą bankową poprzez wbudowany terminal do kart płatniczych, kodem QR bez rejestracji, a także kartą RFiD w ramach roamingu (dzięki czemu obsłużeni zostaną również abonenci innych dostawców usługi ładowania).
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Powerdot wchodzi do gry
Przy budowie stacji ładowania samochodów elektrycznych Biedronka współpracuje z firmą Powerdot, która jest inwestorem (tj. właścicielem) stacji, a także ich operatorem. Będzie również odpowiedzialna za ich funkcjonowanie od strony sprzedaży energii, obsługi płatności oraz oprogramowania, a do dyspozycji klientów będzie całodobowe centrum wsparcia.
– Celem projektu jest udostępnienie infrastruktury do ładowania dla każdego, tj. mieszkańców zarówno małych, jak i dużych miejscowości, a także wypełnienie rynkowej niszy, jaką jest niedobór ładowarek o dużej mocy, powyżej 100 kW. Projekt wpisuje się w ideę „destination charging" tj. ładowania samochodu przy okazji wykonywania codziennych obowiązków – mówi Grigoriy Grigoriev, dyrektor generalny Powerdot w Polsce.
Współpraca Powerdot i Biedronki, obejmująca uruchomienie 600 stacji do końca 2024 roku, jest największym tego typu programem w Europie, stworzonym przez sieć handlową i operatora stacji ładowania.
Pierwsze dwie stacje zostały uruchomione przy ul. Sytej i Pałacowej w Warszawie. Jeszcze w lipcu kierowcy aut elektrycznych i hybrydowych, którzy są klientami sieci Biedronka, mogą spodziewać się dodatkowej specjalnej oferty z okazji obchodzonego 25 lipca, w tym roku już po raz 16., Dnia Bezpiecznego Kierowcy.
Inne sklepy też muszą działać
Biedronka jest pierwszą siecią handlową, która ma w planie masowe tworzenie infrastruktury do samochodów elektrycznych, ale nie będzie jedyną. Zgodnie z przepisami, od 1 stycznia 2025 r. każdy budynek niemieszkalny, który nie jest własnością małego lub średniego przedsiębiorstwa i ma więcej niż 20 miejsc parkingowych, będzie musiał mieć co najmniej jeden punkt ładowania i odpowiednią infrastrukturę dla co najmniej jednego na pięć miejsc parkingowych. A to sprawia, że do gry będą musiały wejść również inne sieci handlowe.
Źródło: Business Insider