• Podpalenie akumulatora litowo-jonowego nie jest prostym zadaniem.
• Przy wykrywaniu problemów w układzie wysokiego napięcia pomocne są specjalistyczne narzędzia.
• W przypadku pożaru baterii, istnieje ryzyko wydzielania szkodliwych i łatwopalnych gazów.
• Mechanicy samochodowi powinni być wyposażeni w odpowiedni sprzęt ochronny, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia zagrożeń.

Błędne przekonania dotyczące potencjalnych zagrożeń związanych z użytkowaniem i serwisowaniem baterii są rozpowszechnione nie tylko przez użytkowników pojazdów. Powielają je także profesjonaliści z branży samochodowej. Jednak wyniki testu baterii, otrzymane w laboratorium Technicznej Akademii Handlu Motoryzacyjnego w Bornheim, jednoznacznie wykazały, że podpalenie akumulatora litowo-jonowego nie jest prostym zadaniem.

Test ogniowy akumulatora pochodzącego z Forda Kuga Plug-in Hybrid pokazał również, że w przypadku jego pożaru nie zawsze występuje niekontrolowana reakcja termiczna. Nie oznacza to, że mechanicy w warsztatach samochodowych mogą teraz z nonszalancją podejść do baterii o wysokim napięciu. Ryzyko niebezpieczeństwa związane z tymi elementami wciąż jest znaczące, a pożary mogą się zdarzyć.

Akumulatory trakcyjne stosowane w pojazdach hybrydowych i elektrycznych, zawierają wiele połączonych ze sobą ogniw litowo-jonowych, generując napięcie od 400 do 800 voltów. Kontakt człowieka z takim napięciem stanowi ogromne zagrożenie, a powstający łuk elektryczny może wywołać niebezpieczne sytuacje, zagrażające życiu i zdrowiu pracowników. Warto podkreślić, że baterie o wysokim napięciu stanowią jedne z najważniejszych komponentów współczesnych pojazdów, a jednocześnie ich obsługa wymaga specjalistycznej wiedzy i narzędzi.

Dlatego też mechanicy warsztatów samochodowych, którzy obsługują e-pojazdy, muszą być odpowiednio przeszkoleni i świadomi potencjalnych zagrożeń. Lars Kopka z Ubezpieczenia Zawodowego dla Branży Drewnianej i Metalowej, który przemawiał po zakończeniu testów ogniowych baterii, w swoim wystąpieniu podsumował, na co trzeba uważać, gdy w warsztacie obsługiwana jest bateria o wysokim napięciu. Jego wnioski mogą stanowić istotne wytyczne dla pracowników warsztatów samochodowych – wszystko po to, by zapewnić bezpieczne i skuteczne środowisko pracy przy tego rodzaju bateriach.

1. Wykrywanie potencjalnych problemów 

Obserwacja wizualna: rozpocznij od dokładnej oceny stanu baterii. Zwróć szczególną uwagę czy są widoczne ewentualne usterki, takie jak uszkodzone obudowy lub przewody.

Systemy zarządzania baterią: współczesne pojazdy zasilane bateriami o wysokim napięciu są wyposażone w zaawansowane systemy zarządzania tym komponentem. Jeśli istnieje jakiś problem z baterią, system ten może sygnalizować błąd poprzez komunikaty lub wskaźniki na tablicy rozdzielczej.

Temperatura: skup się na temperaturze baterii. Czy temperatura baterii gwałtownie rośnie, co może oznaczać przegrzewanie? Uważaj również na wszelkie oznaki dymu lub cieczy – mogą one wskazywać na poważne problemy.

Nienaturalne odgłosy: czy słyszysz coś nietypowego, np. syczące lub gwiżdżące dźwięki? To może sugerować potencjalne kłopoty z użytkowaniem baterii.

Przy wykrywaniu problemów pomocne będą specjalistyczne narzędzia, takie jak termometry podczerwieni, które pozwalają na dokładny pomiar temperatury baterii. Przydatne będą również kamery termowizyjne do wizualizacji potencjalnych źródeł ciepła lub czujniki dymu, które reagują na obecność dymu lub szkodliwych gazów.

Pamiętaj jednak, że rozpoznanie problemu to tylko pierwszy etap postępowania. W przypadku wykrycia jakichkolwiek zagrożeń związanych z baterią o wysokim napięciu, należy natychmiast przerwać wszelkie prace i skontaktować się z wyznaczonym specjalistą lub ze służbami ratowniczymi.

2. Składowanie uszkodzonych akumulatorów 

Jeśli podczas przeprowadzanej obserwacji wizualnej pojawią się obawy co do stanu baterii, np. ze względu na uszkodzenie obudowy, konieczne jest natychmiastowe przeniesienie niesprawnej baterii z warsztatu i umieszczenie jej w wyznaczonej strefie składowania zużytych akumulatorów. Osoba dokonująca transportu uszkodzonego akumulatora musi obowiązkowo mieć na sobie odpowiedni sprzęt ochronny. Obszar, na którym znajduje się kwarantanna, powinien być odpowiednio oznaczony i zabezpieczony.

MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE

Wydarzenia

Valeo zaprasza na szkolenia dotyczące elektromobilności

Firma Valeo zaprasza na serię webinarów dotyczących pojazdów elektrycznych i hybrydowych.

Przestrzeganie tych wytycznych jest obowiązkowe. W przypadku pożaru baterii, nawet jeśli ogień nie rozprzestrzeni się na inne przedmioty znajdujące się w warsztacie, istnieje ryzyko wydzielania szkodliwych i łatwopalnych gazów. Nagłe uwolnienie tych substancji może prowadzić do poważnych konsekwencji, włączając w to możliwość wybuchu uszkodzonego akumulatora. Dlatego warto być przygotowanym na takie sytuacje i wdrożyć odpowiednie środki zapewniające bezpieczeństwo.

3. Analiza i działania 

Mechanicy samochodowi posiadający odpowiednie przeszkolenie techniczne i wymagane uprawnienia mogą rozpocząć dalsze badania na terenie strefy wyznaczonej do składowania uszkodzonych baterii. Pracownicy powinni być wyposażeni w odpowiedni sprzęt ochronny, taki jak kombinezony ochronne, rękawice i okulary ochronne, aby zminimalizować ryzyko kontaktu z potencjalnie niebezpiecznymi substancjami.

W przypadku wybuchu pożaru, natychmiast należy podjąć działania, które mają na celu ograniczenie strat i wezwać straż pożarną. Ważne jest niezwłoczne przeprowadzenie ewakuacji pozostałych pracowników do bezpiecznych miejsc. Chociaż tradycyjne koce gaśnicze są narzędziem do tłumienia ognia, to w przypadku gaszenia akumulatorów litowo-jonowych mogą okazać się nieskuteczne.

Dlatego zwłaszcza w warsztatach, które często obsługują pojazdy elektryczne, warto rozważyć zakup specjalnego stołu do demontażu baterii. Taki stół jest wyposażony w zintegrowany zbiornik na wodę. Właściciel warsztatu samochodowego lub wyznaczona przez niego osoba powinna stworzyć plan awaryjny ewakuacji obsługi baterii litowo- jonowych. Plan ten musi zawierać kilka kluczowych kroków.

Należy dokładnie spisać wszystkie baterie znajdujące się na terenie warsztatu, włączając w to nie tylko magazyny baterii do samochodów elektrycznych, ale także baterie narzędzi elektrycznych i urządzeń elektronicznych. Drogi ewakuacyjne muszą być zaprojektowane zgodnie z obowiązującym przepisami i nie należy ich zastawiać czy blokować. Szczególną uwagę należy zwrócić na plan ewakuacji uszkodzonych baterii z warsztatu – powinna to być bezpieczna oraz prosta koncepcja postępowania. Istotne jest także utrzymanie ścisłego kontaktu z lokalną jednostką straży pożarnej.

W przypadku wystąpienia pożaru baterii litowo-jonowych, straż pożarna powinna zostać natychmiast poinformowana, by mogła sprawnie zareagować na zgłoszenie. Wdrożenie tych działań pomoże w zapewnieniu bezpieczeństwa pracowników warsztatu oraz zminimalizuje ryzyko w przypadku potencjalnych problemów z bateriami litowo-jonowymi.

Źródło: Materiały redakcyjne