3 minuty z... Wywiad z Izabelą Stachowiak
Archiwum prywatne,,Uczę się tak, jakbym miała żyć wiecznie…” – refleksyjna, mądra rozmowa z bardzo aktywną, otwartą na świat i ludzi Osobą. Izabela Stachowiak, Aftermarket Sales Manager East Europe w UFI FILTERS odpowiada na pytania autoExperta.
Ja w branży: jak to się wszystko zaczęło?...
W branży motoryzacyjnej znalazłam się trochę przypadkowo – trafiłam tu zaraz po studiach ekonomicznych z zakresu zarządzania przedsiębiorstwami. Można więc powiedzieć, że to branża wybrała mnie – a dokładniej: wpadłam do świata filtrów! Z przyjemnością nadal w nim trwam, więc to musi być coś więcej niż tylko zbieg okoliczności.
Zresztą wierzę, że wszystko w życiu dzieje się po coś – nawet jeżeli nie zawsze jesteśmy tego w danym momencie świadomi. Znam biegle języki włoski oraz francuski, dlatego rozpoczęłam pracę w dziale eksportu, odpowiadając za komunikację z tymi krajami. Później doszedł język angielski i zniknęły wszelkie bariery w „dogadywaniu się” – sukcesywnie rosła liczba rynków, za które byłam odpowiedzialna.
Lubię ludzi, a to kluczowa cecha dobrego handlowca. Każda poznana osoba to dla mnie kolejna lekcja i cenne doświadczenie. Nie rozgraniczam tych spotkań na dobre i złe, ponieważ wszystkie budują moją świadomość oraz pogłębiają wiedzę o świecie. Ostatecznie każde z nich jest dla mnie pozytywnym doświadczeniem.
Jest takie powiedzenie Gandhiego: „Żyj tak, jakby jutra miało nie być”. Mniej znany, ale równie ważny jest drugi człon tej myśli: „Ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie”. Dlatego nieustannie staram się rozwijać – dla samej siebie, z chęci sprawdzania się, poznawania i doskonalenia umiejętności. Na przykład w ubiegłym roku ukończyłam studia podyplomowe na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, na kierunku Strategiczne zarządzanie sprzedażą i zespołem sprzedaży. To była fascynująca przygoda i okazja do poznania wielu wyjątkowych ludzi. Ogromną satysfakcję czerpię także z tego, że śledzę aktualne trendy rynkowe, rozumiem je i potrafię na nie reagować.
Co robię „po godzinach”?
Długo można opowiadać… Ale jako przykład podam moją aktywność w LC Leszno 2000. W gronie niezwykłych kobiet, staramy się nieść pomoc tam, gdzie jest ona szczególnie potrzebna – zgodnie z myślą Robina Sharmy: „Nie możemy zmienić całego świata, ale możemy zmienić czyjś świat”. W 2023 r. rozpoczęłyśmy w leszczyńskich szkołach ponadpodstawowych realizację dużego projektu pod nazwą „Pokoje ciszy”. Dziś ten projekt to nasza duma i jednocześnie marzenie, by stał się inspiracją dla wszystkich, którym bliski jest problem kryzysów psychicznych młodzieży.
Pokoje ciszy to przestrzenie, w których uczeń, wspierany przez pedagoga lub psychologa, ma szansę wyciszyć napięcia, zredukować lęki i poradzić sobie z nadmiarem bodźców zewnętrznych. Udało nam się stworzyć już 9 pokoi i wciąż powstają kolejne! Wierzę w sens takich inicjatyw – nawet małe kroki mogą inspirować innych do działania i do wspólnej realizacji większych celów.
Sposób na work-life balance
Zdecydowanie warto do niego dążyć. Bywają tygodnie, gdy życie zawodowe staje się zbyt intensywne, ale potem przychodzi czas „układania priorytetów na nowo”, znalezienie przestrzeni dla rodziny i samej siebie. Uwielbiam sport: nurkowanie, żeglowanie, narty, wyprawy rowerowe i piesze, a także podróże oraz kontakt z naturą. To mój najlepszy sposób na reset!
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Gdybym spotkała siebie z dawnych lat, co mogłabym sobie powiedzieć – podpowiedzieć?
„Przestań się martwić rzeczami, na które nie masz wpływu” – to mądrość, która przychodzi z wiekiem.
Plany na Wakacje 2025
Rodzinne żagle z przyjaciółmi! A zawodowo – dalszy rozwój rozpoznawalności marek UFI i SOFIMA. Nasze największe atuty to wysoka jakość, szeroka gama produktów oraz doskonały serwis. Jesteśmy wybierani przez czołowych producentów samochodów. Wszystkie zespoły F1 używają naszych filtrów – chcemy nadać temu rozgłos!
KRÓTKIE PYTANIE – SZYBKIE SKOJARZENIE
Autorytetem są dla mnie… Ludzie z otwartymi głowami, pozytywnie nastawieni do świata i innych, nieszukający ograniczeń tam, gdzie ich nie ma.
Gdy słyszę hasło „samochód idealny”… Myślę w bardzo kobiecy sposób – czyli, zdecydowanie: czarny mat ;)
Dzień zwykle zaczynam od… Ćwiczeń – matę do jogi (taką cieńszą, składaną) wożę nawet w delegacje. To dobrze działa (na ciało i na ducha), gdy wiem, że zatroszczyłam się o siebie.
Bardzo relaksuje mnie… Sport, przyroda, podróże, teatr, dobra książka i film. Gdy czasu jest mniej, lubię rozwiązywać krzyżówki, uczyć się nowych rzeczy. Niech mózg nadbudowuje nowe połączenia neuronalne! A że mózgi się porozumiewają – niech zawsze będzie w gotowości.
Nie żałuję, że w życiu… Wyznaję zasadę, że zawsze lepiej spróbować nowych rzeczy – nawet jeśli trzeba się do nich trochę zmusić – niż później żałować, że czegoś się nie zrobiło.
Ulubiony film, ulubiona książka... Hmm... jest tego trochę, lubię psychologiczne zagadki, ale z klasyki, która zawsze mnie dobrze nastraja, wybieram film „Jedz, módl się, kochaj” z Julią Roberts, czy „Choć goni nas czas” z Jackiem Nicholsonem i Morganem Freemanem. Najchętniej czytam książki o inteligencji emocjonalnej i rozwoju osobistym – takie, które pomagają nam stawać się lepszą wersją siebie.
Źródło: Materiały redakcyjne
