Niedawno mieliśmy okazję odwiedzić jedną z fabryk tej marki w Dąbrowie Górniczej. Obiekt robi niesamowite wrażenie, ponieważ jest największą fabryką tego koncernu w Europie. Po dalszych wyjaśnieniach okazało się, że skala ta wynika z tego, że znajduje się tam również huta i odlewnia. To oznacza, że materiał z którego wyprodukowane są tarcze hamulcowe od początku powstaje za bramami fabryki. Półprodukty przetapiane są we własnych piecach, a następnie odlewane we własnych odlewniach na terenie zakładu. Dalsza obróbka cieplna, chemiczna i mechaniczna także przebiegają w tym samym zakładzie.
Do odlewania tarcz przygotowuje się formy, które wykonywane są w dziale formierskim. Formy po odlaniu są kruszone i trafiają do ponownego przetworzenia. Po odlaniu z tarczy wszystkie zbędne naddatki są usuwane, po czym następuje dokładna obróbka mechaniczna. Po obrobieniu tarczy i poddaniu jej wszelkim etapom kontroli jakości, nanosi się na nią warstwę lakieru ochronnego. Lakier ten ma zabezpieczać przed wilgocią (korozją) w czasie magazynowania, ale głównym jego zadaniem jest zabezpieczenie tarczy w czasie jej użytkowania. Chodzi przede wszystkim o czoło tarczy, gdzie znajdują się wyloty kanałów chłodzących oraz o powierzchnię piasty do której przylega obręcz koła. Do lakierowania używa się farb utwardzanych promieniowaniem nadfioletowym (UV). Dalej następuje pakowanie tarcz i ich spedycja do odbiorcy.

Kilka danych liczbowych na temat zakładu w Dąbrowie Górniczej:
- 90 000 metrów kwadratowych powierzchni zakładu,
- budynek o długości ponad 0,5 km,
- 2 niezależne odlewnie,
- 49 zautomatyzowanych gniazd produkcyjnych,
- całkowita moc produkcyjna odlewni to ponad 140 000 ton rocznie,
- 1200 pracowników,
- 55 MW to łączna moc zainstalowanych urządzeń,
- zasilanie fabryki: 110 000 V,
- 5% rocznego obrotu jest inwestowane w badania i rozwój (globalnie),
- 10% pracowników to inżynierowie badawczo-rozwojowi (globalnie).

Początki firmy sięgają 1961 roku, kiedy to gwałtownie poprawiające się warunki życia pozwoliły szybko powiększającemu się społeczeństwu stać się posiadaczami samochodów. Założycielem firmy był Emilio Bombassei, ojciec obecnego prezesa - Alberto Bombassei.
Początkowo był to niewielki rodzinny warsztat mechaniczny położony kilka kilometrów od miejscowości Bergamo. Bogate doświadczenie rodziny Bombassei w mechanice i obróbce metalu zostało szybko zauważone i docenione przez wielu klientów, wśród których znalazły się takie firmy, jak Alfa Romeo. 1964 był przełomowym rokiem w historii Brembo, ponieważ właśnie wtedy w firmie rozpoczęto produkcję włoskich tarcz hamulcowych z przeznaczeniem na rynek wtórny. Warto odnotować, że dotąd tarcze sprowadzano z Wielkiej Brytanii. Zamysł chwycił i wkrótce, oprócz tarcz hamulcowych, firma wzbogaciła swój asortyment o części do układów hamulcowych.
W roku 1972, wraz z uruchomieniem montażu hamulców Brembo w motocyklach Moto Guzzi, układy hamulcowe marki tego producenta zaczęły być obecne w wielu krajach Europy. Niedługo po tym firma urosła do pozycji lidera rynku układów hamulcowych do jednośladów.
Wysokie standardy techniczne zostały docenione w roku 1975, kiedy to potentat z Maranello, Enzo Ferrari, powierzył przedsiębiorstwu z Bergamo wyposażenie swojego prestiżowego samochodu Formuły 1. Firma wykorzystała nadarzającą się okazję i wkrótce po tym stała się wiodącym producentem układów hamulcowych do samochodów wyścigowych. Od tamtego czasu pojazdy wyposażone w hamulce Brembo wygrały setki światowych zawodów samochodowych i motocyklowych. Dotarcie do specjalistycznych nisz rynkowych – samochodów i motocykli wyścigowych – było częścią dokładnie przemyślanej strategii rozwoju firmy.

Już na początku lat 80. rozpoczęto pracę nad innowacyjnymi produktami i procesami technologicznymi. W roku 1980 firma dodała do swojego katalogu kolejny produkt: zacisk hamulcowy do samochodów osobowych charakteryzujący się innowacyjną konstrukcją i zastosowaniem nowego materiału, jakim w owym czasie było aluminium. Aluminiowe zaciski trafiały stopniowo do hal produkcyjnych producentów samochodów o wysokich osiągach, takich jak Porsche (który nieprzerwanie od lat 80. wyposaża 100 procent swoich pojazdów w produkty Brembo), Mercedes, Lancia, BMW, Nissan czy Chrysler. W połowie lat 80. koncern zdecydował się także wkroczyć na ryek tarcz hamulcowych do pojazdów przemysłowych. Wkrótce po tym firma została strategicznym dostawcą wyposażenia pojazdów Iveco, Renault Industrial Vehicles oraz Mercedes.