SMART REPAIR – nowy kierunek na rynku napraw powypadkowych
Small Modular Area Repair Technology dotyczy likwidacji niewielkich uszkodzeń pojazdu. Co charakterystyczne: czas naprawy trwa nie dłużej niż 2–3 godziny.
- Przyczyny popularyzacji tzw. ratunku punktowego.
- Kierunek zmian w branży lakierniczej wynikający z globalnych przyczyn ekonomicznych.
- Zakres działania technologii Smart Repair.
- Kto może zostać specjalistą od drobnych, mądrych napraw?
Na rynku napraw samochodowych zachodzą zmiany, które dotyczą m.in. skrócenia czasu usuwania szkód. Rozwiązania niszowe stają się więc coraz bardziej popularne, jeśli tylko są w stanie usprawnić proces przywrócenia samochodu do stanu używalności. Ten trend wynika z sytuacji rynkowej: do warsztatów coraz częściej trafiają starsze samochody, po wypadkach – ich renowacja różni się od naprawy nowych pojazdów. Zamiast wymiany całych porysowanych czy wgniecionych części, wystarczy tzw. ratunek punktowy.
Są powody do oszczędzania
Czas po pandemii, inflacja, skutki wojny w Ukrainie – wszystkie te czynniki powodują, że rynek motoryzacyjny korzysta z okazji, żeby ograniczyć wydatki. Dodatkowo towarzystwa ubezpieczeniowe domagają się od warsztatów skrócenia procesu naprawy samochodów i jak najtańszego rozwiązania „problemu ze zgłoszoną usterką”. Pojawia się też przeszkoda w postaci wydłużonej dostawy części oryginalnych – niektóre elementy są np. bardzo trudno dostępne, a klient czeka na naprawiony pojazd musi otrzymać auto zastępcze, więc rosną koszty dodatkowe całego zdarzenia.
Jak pokazują badania w przyszłości samochody osobowe nie będę własnością kierowców. Zmieni się więc podejście do wizyt w warsztacie i do jakości przeprowadzanych tam usług. Wówczas szybkie i ekonomiczne metody naprawy nie będą już drugim, lecz pierwszym wyborem użytkowników pojazdów.
Smart Future
Obecnie Smart Repair to niszowa dziedzina. Jednak w ciągu najbliższych kilku lat sytuacja może się zmienić i ta technologia stanie się tak popularna jak w Ameryce Północnej czy Chinach. Ponieważ czas napraw się wydłużył, a koszty znacznie wzrosły, warsztaty szukają alternatyw dla świadczonych usług, przy jednoczesnym zachowaniu poprawnych metod naprawczych. Przykładowo, przed pandemią covida w USA średnie wartości wynosiły: 13 dni naprawy i 3300 dolarów łącznego kosztu, teraz to 21 dni i 5500 dolarów. W Europie nie jest inaczej.
Według statystyk uszkodzenia drobne stanowią 60–65% wszystkich uszkodzeń. Opcja Smart Repair wydaje się więc idealna do wdrożenia tu i teraz, by przynosiła zyski w przyszłości.
Zdjęcie: Profesjonalne usuwanie przebarwień na szybach reflektorów jest możliwe dzięki technologii Smart Repair.
Zakres działania techologii Smart Repair:
- usuwanie różnego rodzaju wgnieceń i wgniotek,
- odkształcania mniejszych deformacji poprzez odwracanie procesu,
- miejscowe naprawy mniejszych uszkodzeń lakieru,
- naprawa elementów plastikowych, takich jak zderzaki,
- naprawa uszkodzeń odłamkowych na przedniej szybie,
- usuwanie przebarwień z reflektorów,
- naprawa uszkodzeń elementów wyposażenia wnętrza.
Nie ma ścisłej granicy między naprawami Smart Repair a „naprawą zamiast wymiany” – często te działania się zazębiają. Technologia Smart Repair może być stosowana do zabiegów czysto kosmetycznych, takich jak optyczna renowacja stalowych i aluminiowych felg. Ale jest też używana przy dużych uszkodzeniach, np. podczas naprawy powgniatanej karoserii.
Punktowa naprawa opon również może być zaliczana do działań z zakresu Smart Repair. Warsztaty, które dotąd nie zajmowały się procedurami Smart Repair, teraz mogą być do tego zobligowane. Kluczowe będzie nawiązanie współpracy z innymi przedsiębiorstwami, które specjalizują się w wybranych technologiach. Wszystko po to, żeby sprostać potrzebom klientów. Jak pokazują najnowsze badania, rozwój warsztatów dotyczy trzech zakresów: ludzi i ich umiejętności, procedur naprawczych oraz stosowanych narzędzi.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Inwestowanie w nowości
W obliczu narastającego niedoboru wykwalifikowanych pracowników, procedury Smart Repair mają znaczącą zaletę: pracownicy specjalizujący się w tych technikach nie muszą być wykwalifikowanymi fachowcami od samochodów. Wystarczy rozwinięcie umiejętności z zakresu usuwania drobnych szkód i gotowość na pracę w warsztacie. Możliwe jest również zatrudnianie osób spoza branży, jeśli mają odpowiednie cechy, takie jak precyzja i wytrzymałość.
„Miłość do detali” to hasło, które zwykle wywołuje uśmiech, ale najprawdopodobniej będzie towarzyszyć technologii Smart Repair. Obecnie bardzo dużo czasu zajmuje znalezienie pracownika z konkretnymi, pożądanymi przez branżę kwalifikacjami. Dodatkowo, tacy specjaliści powinni mieć zagwarantowane odpowiednie szkolenia z danego obszaru – należy im zapewnić dostęp do specjalistycznych kursów, zdobywanie uprawnień oraz możliwość korzystania z nowych technologii.
Niektóre firmy już tworzą ofertę szkoleń dotyczącą Smart Repair. Ich grupą docelową są np. nowi i mniej doświadczeni pracownicy, którzy w danym warsztacie – w przyszłości – będą odpowiadać za takie właśnie naprawy. Inwestycja szybko się zwróci, jeśli przeszkolony pracownik w danym warsztacie zacznie wdrażać tę innowacyjną technologię naprawczą.