Branża motoryzacyjna potrzebuje cyfrowej rewolucji. Inaczej zostanie w tyle

Pixabay/tookapic
4.4.2019

W internecie można kupić dosłownie wszystko – także samochody i inne środki transportu. Motoryzacja wciąż jest tradycyjną gałęzią przemysłu, jednak kanały sprzedaży są już przestarzałe, natomiast potencjał drzemiący w internecie i cyfryzacji jest niewykorzystany. Szymon Włochowicz, dyrektor działu realizacji usług, członek zarządu Hicron, twierdzi, że procesy sprzedaży muszą zostać poddane cyfryzacji, ponieważ klienci przyzwyczaili się już do kanałów internetowych i mobilnych.

W świecie technologii informacyjnej przewidujemy w tym roku kontynuację najważniejszych trendów z lat poprzednich. Oczekujemy, że wszystkie procesy, które nie zostały jeszcze dotknięte cyfryzacją, w tym roku znajdą się pod jej wpływem. To oznacza, że technologia i systemy informacyjne przyniosą zmiany w nawet najbardziej tradycyjnych przedsiębiorstwach. Obecnie cała ta branża przechodzi cyfrową rewolucję, a w tym roku będzie to bardzo wyraźne – mówi Szymon Włochowicz.

Branża motoryzacyjna jest właśnie taką tradycyjną i potrzebującą cyfrowej rewolucji branżą. Chociaż jest oparta na ogromnych ilościach surowców i zasobów ludzkich, to cyfryzacja jest niezbędna do jej rozwoju i już w tym roku możemy spodziewać się zdecydowanych działań w tym kierunku.

Potrzeba cyfryzacji branży motoryzacyjnej

Cyfryzacja miałaby usprawnić przede wszystkim sprzedaż pojazdów i ich dystrybucję, a konktat z klientem byłby znacznie ułatwiony. Wielu potencjalnych nabywców samochodów przed pójściem do salonu samochodowego szuka informacji w internecie i polega na opiniach internautów. To właśnie internet często jest miejscem, w którym zapadają decyzje związane z kupnem danego pojazdu, a wizyta w salonie samochodowym służy jedynie sfinalizowaniu transakcji.

– Uruchamiane są cyfrowe kanały sprzedaży, obejmujące internet i urządzenia mobilne. Technologie cyfrowe wpłyną na sposób wprowadzania samochodów na rynek, ich sprzedaży, dystrybucji, a także serwisowania. Szeroki zakres procesów biznesowych – obejmujących kontakt firm przemysłu motoryzacyjnego z klientami – musi zostać poddany cyfryzacji. Klienci przywykli już do korzystania z cyfrowych technologii. Internet i urządzenia mobilne są obecnie w powszechnym użyciu, więc jeżeli przemysł motoryzacyjny nie pójdzie w tym kierunku, zostanie w tyle – podkreśla Szymon Włochowicz.

Jedną z najnowocześniejszych technik sprzedażowych jest tzw. influencer marketing, który w przypadku branży motoryzacyjnej może być substytutem jazd próbnych, które wciąż często decydują o zakupie danego samochodu. Klienci coraz częściej sugerują się jazdami próbnymi przeprowadzanymi przez internetowych influencerów, których darzą dużym zaufaniem i w niektórych przypadkach mogą oni przekonać lub zniechęcić do kupna danego modelu auta. Dostosowanie się do tego trendu stanowi dziś wyzwanie dla przemysłu motoryzacyjnego.

W branży motoryzacyjnej sprzedaż w dużym stopniu opiera się na jazdach próbnych, które są podstawą decyzji o zakupie samochodu. Obserwujemy, że ludzie coraz bardziej polegają na jazdach próbnych przeprowadzanych przez internetowych influencerów. Przemysł motoryzacyjny musi w jakiś sposób dostosować się do tego trendu, bo może się okazać tak ważny jak jazdy próbne w punktach sprzedaży – mówi Szymon Włochowicz.

Informacje zamieszczane w internecie bardzo często mają wpływ na model biznesowy oparty na gospodarce współdzielenia pojazdu. Jest ona popularnym trendem wśród konsumentów, którzy na podstawie opinii internetowych chętnie decydują się na wynajmowanie samochodów krótko i długoterminowo, a także carsharing.

Przedsiębiorstwa motoryzacyjne i dystrybutorzy będą musieli zmienić swój model biznesowy w odpowiedzi na rewolucję cyfrową i fakt, że konsumenci mogą zamówić online samochód z dostawą do domu, wykonując zaledwie kilka kliknięć. Kilka lat temu nie było to możliwe. Cyfryzacja dotrze do wszystkich branż, nawet te najbardziej tradycyjne będą musiały podążyć za tym trendem i wprowadzić zmiany, bo w innym wypadku start-upy wypełnią tę niszę – mówi Szymon Włochowicz.

Większa ilość działań internetowych marki, to większa szansa na sprzedaż swojego towaru. Tak też jest w przypadku branży motoryzacyjnej, która jeszcze kilka lat temu nie oferowała zamówienia samochodu online z dostawą do domu. Dziś nawet najbardziej tradycyjne branże – w tym motoryzacyjna muszą dostosować się do tego, żeby kupno towaru było możliwe za pomocą zaledwie kilku kliknięć.

Marka musi zaistnieć w internecie

Auto trzeba regularnie serwisować, następnie przychodzi moment jego wymiany na nowsze. Należy obserwować uważnie rozwój sytuacji w kontekście tych procesów i przedsiębiorstw prowadzących działalność online. Dlaczego? Ponieważ klienci mają możliwość porównywania cen i łatwy dostęp do opinii zamieszczanych w sieci. Jest zupełnie inaczej niż jeszcze kilka lat temu, kiedy klient zawsze udawał się do konkretnego warsztatu, ponieważ był zadowolony z usług mechanika – mówi Szymon Włochowicz.

Firmy muszą więc skoncentrować się na konkurowaniu w sieci, jednak jest to bardzo trudne, ponieważ konkurują nie tylko między sobą, lecz także z niezależnymi warsztatami i punktami sprzedaży.

– Brak wysiłków podejmowanych w celu odpowiedniej ekspozycji punktu sprzedaży w internecie, wyeksponowania zalet danej firmy motoryzacyjnej i sieci autoryzowanych punktów sprzedaży, sprawi, że niezależne punkty sprzedaży i warsztaty z łatwością wygrają tę bitwę – mówi dyrektor operacyjny Hicron.

Skutki mogą być poważne, bo jak mówi Włochowicz, firmy i branże, które nie korzystają z nowych technologii, mogą wkrótce zniknąć z rynku. Przestaną się liczyć zwłaszcza dla młodego pokolenia konsumentów, przyzwyczajonych do cyfryzacji, którzy nie będą wkrótce zainteresowani usługami firm dostępnych tylko offline.

– Google, Amazon czy Facebook zmieniają zachowania ludzi, ucząc ich korzystania z cyfrowych urządzeń i kanałów komunikacji. Dlatego firmy należące do „starej gospodarki” nie mają wyboru. Muszą podążać tą drogą albo zastąpią je nowe podmioty. Amazon uruchomił już sprzedaż samochodów i jeżeli koncerny motoryzacyjne nie zareagują, stracą swoją część rynku na rzecz Amazona. Muszą podjąć działania i nie jest to kwestia upodobań, tylko przetrwania w realiach nowej gospodarki – mówi Szymon Włochowicz.

Powyższe przemyślenia Włochowicza potwierdzają badania „Global Executive Survey 2017” przeprowadzonego przez KPMG International, z których wynika, że ponad 80 proc. menadżerów z firm motoryzacyjnych uważa, że w niedalekiej przyszłości nastąpi znacząca zmiana modelu biznesowego tego sektora. Cyfrowa rewolucja spowoduje, że do 2025 roku 50 proc. indywidualnych właścicieli samochodów nie będzie chciało korzystać z auta jako właściciel. Natomiast 85 proc. menadżerów jest przekonanych, że w przyszłości większy zysk będzie można uzyskać z rozwijania cyfrowych ekosystemów.

Źródło: Newseria.pl

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę