Tylko co drugi zobowiązany do tego kierowca ustępuje miejsca zgodnie z zasadami jazdy na suwak; chętniej przepuszczane są autobusy niż drogie samochody. Tak wynika z badania przeprowadzonego na trasie S86 w Katowicach – Giszowcu przez ekspertów ProfiAuto. W skrajnych przypadkach kierowcy musieli poczekać aż przejadą trzy lub nawet cztery inne samochody, zanim ktoś ustąpił im pierwszeństwa.