Volkswagen XL1 zużywa tylko 0,9 l/100 km

Pojazdy przyszłości to jeden z najbardziej interesujących tematów naszych czasów. Podstawowe pytanie brzmi: jak bardzo uda się obniżyć zużycie energii przez samochody, jeżeli konsekwentnie będzie się wykorzystywać zestaw rozwiązań zwiększających efektywność? Na to pytanie odpowiedź znalazł już Volkswagen. W nowym XL1 zużycie paliwa wynosi 0,9 l/100 km.
Nowy XL1 udowadnia, że przyszłość przyniesie niezwykle oszczędne i czyste technologie, przy czym nie pozbawi kierowców przyjemności z jazdy. Prowadząc XL1 ma się poczucie dynamiki, i to nie dzięki mocy, lecz efektywności. Temu prototypowi wystarczy 6,2 kW/ 8,4 KM, czyli tylko ułamek mocy dzisiejszych samochodów, aby utrzymać stałą prędkość 100 km/h (Golf 1.6 TDI o mocy 77 kW z 7-biegową DSG: 13,2 kW/ 17,9 KM). Ponadto w trybie elektrycznym XL1 potrzebuje mniej, niż 0,1 kWh (82 Wh/km), aby przejechać odcinek jednego kilometra. To rzeczywiście rekordowe wartości!
Wykorzystując pełną moc systemu hybrydowego prototyp Volkswagena przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 11,9 sekundy. Prędkość maksymalna (ograniczona elektronicznie) wynosi 160 km/h. Ale te liczby nie mówią jeszcze wszystkiego: ponieważ XL1 waży tylko 795 kilogramów, układ napędowy nie musi się zbytnio męczyć.
W nowym XL1 Volkswagen zastosował koncepcję hybrydy plug-in, wykorzystującą oszczędną technikę turbodiesla z Common Rail (TDI) i przekładnię dwusprzęgłową (DSG). Jednostka TDI uzyskuje maksymalną moc 35 kW/48 KM z zaledwie 0,8 litra pojemności skokowej. Kompletny zespół hybrydowy umieszczono w tylnej części nadwozia. Między TDI i 7-biegową DSG znajduje się właściwy moduł hybrydowy z silnikiem elektrycznym i sprzęgłem. Moduł ten został wbudowany w korpus DSG w miejscu tradycyjnego koła zamachowego. Silnik elektryczny jest zasilany energią ze zintegrowanej baterii litowo - jonowej. Elektronika mocy pracująca w zakresie napięć 220 V zarządza przepływem wysokowoltowej energii z baterii i do baterii, względnie do silnika elektrycznego. Wewnętrzna sieć elektryczna XL1 jest zasilana 12-woltowym napięciem przez przetwornicę DC/DC.
Silnik elektryczny wspiera TDI przy przyspieszaniu (boostowanie), lecz również może samodzielnie napędzać XL1 na odcinku do 35 kilometrów. W tym trybie TDI jest odłączany od układu napędowego przez otwarcie sprzęgła. Natomiast sprzęgło po stronie przekładni pozostaje zamknięte, tak więc DSG może być w pełni wykorzystywana. Ważne jest, że kierowca może sam zdecydować, czy chce jechać tylko na prąd (o ile bateria jest wystarczająco naładowana). W tym celu wciska odpowiedni przycisk na tablicy rozdzielczej i od tego momentu pracuje tylko silnik elektryczny. Ponowny rozruch silnika TDI następuje w bardzo komfortowy sposób: aby umożliwić tak zwany impulsowy start TDI podczas jazdy, wirnik silnika elektrycznego zostaje doprowadzony do wysokiej prędkości obrotowej,
a sprzęgło po stronie silnika bardzo szybko zamyka się. W ten sposób TDI jest przyspieszany do potrzebnej prędkości obrotowej i uruchamiany. Całość przebiega absolutnie płynnie, tak że kierowca praktycznie nawet nie poczuje, że silnik spalinowy został uruchomiony.







