Aktualnie samochód mocowany jest na ramie w punktach bazowych - to w odniesieniu do nich przeprowadzany jest pomiar. Za pomocą liniałów pomiarowych sprawdzana jest geometria nadwozia. Pomiar odbywa się między zadanymi przez producenta punktami bazowymi w nadwoziu. Na podstawie wyników pomiaru można łatwo określić stopień deformacji nadwozia oraz kierunku sił przyłożonych podczas naprawy.
Ale aby pomiar był wiarygodny, rama powinna być odpowiednio przygotowana. Teoretycznie nie musi być wypoziomowana, ponieważ sama w sobie jest dostatecznie sztywna i zapewnia płaską powierzchnię. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby posadzkę pod montaż ramy przygotować tak, by była płaska i pozbawiona nierówności. To wyeliminuje wszystkie ewentualne naprężenia oraz zapewni prawidłowy przebieg pomiaru.
Najnowsze ramy pomiarowe pozwalają sprawdzić geometrię karoserii nawet bez jej dokładnego pozycjonowania na ramie. Możliwe jest to dzięki zastosowaniu aktywnych czujników mocowanych do podłogi oraz głowicy laserowej, która jest w stanie odczytać pozycję padania promienia na poszczególne czujniki.
Tolerancje
Dokładne ustawienie nadwozia na ramie i jej samej mimo wszystko może zadecydować o sukcesie naprawy. Chodzi przede wszystkim o zachowanie tolerancji pomiarowych. Dla nadwozia tolerancje zazwyczaj są określane na +/- 3 mm, ale są miejsca, gdzie są one zwiększone. Mowa tu o końcówkach podłużnic, do których mocuje się zderzaki. Są one wyposażone w otwory fasolkowe, które pozwalają dokładnie wyregulować przykręcane do nich elementy. Tam odchyłka od wymiaru nominalnego może wynosić nawet +/- 8 mm. Producenci samochodów droższych w swoich danych pomiarowych podają zazwyczaj mniejsze zakresy tolerancji, ponieważ wymagają one od karoserii lepszego spasowania elementów. Przemawiają za tym także względy montażowe. Gdy karoseria jest lepiej naprawiona, z pewnością łatwiej przymocowuje się do niej pozostałe elementy.
Pod kątem klienta
Zgodnie z zawsze słusznym powiedzeniem: „klient nasz pan", po wykonanym pomiarze nadwozia trafia do klienta raport z niego. Jest on generowany automatycznie podczas pomiaru, który jest nadzorowany przez komputer - chyba że wykonywany jest on liniałem bez połączenia z komputerem. W raporcie przedstawione są wyniki wszystkich pomiarów z podaniem odchyłek od wymiarów nominalnych. I w tym właśnie momencie okazuje się, jak ważna jest dokładność naprawy nadwozia. Montaż elementów czy nawet chwilowe jego utrudnienia są o wiele mniej kłopotliwe niż tłumaczenie klientowi, dlaczego dany wymiar jest różny od wymiaru nominalnego. Rachunek jest więc prosty: im dokładniej przeprowadzona zostanie naprawa, tym mniej pytań będzie zadawał klient.
Maciej Blum
Więcej interesujących artykułów w aktualnym „autoEXPERCIE” 5/2012.