Jak aktualnie wygląda polska sieć ładowania aut elektrycznych?
Kindel Media z PexelsElektryczna rewolucja w Polsce nabiera tempa, a prognozy zakładają dostępność do blisko 100 tysięcy punktów ładowania do 2030 roku. Mimo że ładowanie poza domem jest coraz łatwiejsze, nadal warto zastanowić się nad montażem domowej stacji ładowania.
Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA), w 2021 roku w naszym kraju działało nieco ponad 1,5 tys. ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych przy łącznej liczbie 25,4 tys. zarejestrowanych aut z takim napędem. Dziś oba wskaźniki znacznie wzrosły.
Na koniec czerwca tego roku w Polsce funkcjonowało blisko 2,9 tys. ogólnodostępnych stacji ładowania, co przekłada się na nieco ponad 5 tys. punktów ładowania elektryków. Liczba zarejestrowanych samochodów w pełni elektrycznych wyniosła prawie 41 tys.
Te statystki to najlepszy dowód na to, że rozwój elektromobilności w Polsce przyspiesza. Mimo dużego postępu infrastruktura przeznaczona dla właścicieli elektryków wciąż nie jest jeszcze wystarczająco rozbudowana, by większość kierowców mogła przesiąść się na elektryczne auta. Na szczęście trend wciąż jest rosnący, a stacji przybywa w szybkim tempie. Tylko w maju sieć powiększyła się o 68 nowych stacji ładowania z 157 stanowiskami.
Nic też nie wskazuje na to, by w najbliższych latach trend miał się odwrócić. Coraz szersza oferta elektryków, legislacyjne ułatwienia oraz poprawa świadomości co do wpływu silników spalinowych na środowisko sprawiają, że popularność takich samochodów będzie stale rosnąć. Wraz z nią – liczba punktów i możliwości sieci stacji ładowania.
Czemu warto wybrać samochód elektryczny?
Za wyborem samochodu elektrycznego przemawia wiele czynników. Poza mniejszym wpływem na środowisko naturalne, spore znaczenie mają względy praktyczne. Eksploatacja elektryka jest tańsza niż w przypadku pojazdów z napędem spalinowym. Wpływ na to ma mniejsza awaryjność i fakt, że energia elektryczna jest tańsza od paliwa na stacjach. Jazda elektrykiem jest też bardziej komfortowa ze względu na to, że napęd pracuje zauważalnie ciszej.
Właścicielom elektryków sprzyjają także krajowe oraz unijne przepisy. Mogą oni skorzystać z kilku przywilejów, wśród których najważniejsze są na pewno:
- Zwolnienie z akcyzy przy zakupie pojazdu elektrycznego;
- Wyższy limit amortyzacji (wynosi on 225 tys. złotych dla pojazdów w pełni elektrycznych); możliwość skorzystania z dofinansowania na zakup nowego samochodu elektrycznego w programie „Mój Elektryk” (do 18,7 tys. złotych lub nawet do 27 tys. złotych dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny);
- Darmowe parkowanie w strefach płatnego parkowania;
- Możliwość poruszania się buspasami (przynajmniej do 1 stycznia 2026 roku).
Sieć ładowania samochodów w Polsce – 2023
Stacje ładowania elektryków najczęściej można spotkać przy obiektach ogólnodostępnych. Ponad 40% zlokalizowanych jest na publicznych parkingach. Kolejne 17% stacji ładowania znajduje się na terenie centrów handlowych.
Około 92% publicznych stacji w Polsce jest dostępnych odpłatnie. Infrastruktura koncentruje się wzdłuż dróg ekspresowych i autostrad oraz w największych miastach (w 37 miejscowościach powyżej 100 tys. mieszkańców działa ponad połowa stacji).
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Jeśli chodzi o stronę techniczną, najszybciej popularność zdobywają szybkie ładowarki o mocy powyżej 50 kW. W latach 2021-2022 udział takich ładowarek w polskiej sieci wzrósł z 8 do 11%, co najlepiej świadczy o dynamicznym rozwoju tej technologii. Ten stan rzeczy nie powinien jednak dziwić, bo pozwalają one na znaczne skrócenie czasu ładowania pojazdu w porównaniu do tradycyjnych ładowarek.
Ogólna lista dostępnych ładowarek dostępna tutaj: www.cleanerenergy.pl/.
Ładowanie elektryków. Co zmieni się w najbliższych latach?
Według tegorocznego raportu „Polish EV Outlook 2023”, przyszłość elektromobilności w Polsce rysuje się w jasnych barwach. W ciągu najbliższych lat można spodziewać się dynamicznego rozwoju infrastruktury dla pojazdów elektrycznych.
Prognozy zakładają, że do roku 2030 sieć ogólnodostępnych stacji ładowania w Polsce zbliży się do blisko 100 tysięcy punktów. Perspektywa dostępności wygodnej i wydajnej infrastruktury dla kierowców pozwala sądzić, że popularność elektryków jeszcze bardziej wzrośnie. Rozwój sieci, obok wspomnianych już czynników, jest kluczowy dla zachęcenia większej liczby kierowców do przesiadki do pojazdów elektrycznych.
Potencjał elektromobilności coraz częściej doceniają też najwięksi gracze z różnych sektorów rynku. Do tego grona należy np. Biedronka – sieć zapowiedziała, że w ciągu najbliższych dwóch lat na parkingach przy swoich sklepach zamontuje 600 stacji ładowania. Każda z nich ma oferować 131 kW, a pojemność sieci wystarczy do obsłużenia tysiąca pojazdów w jednym momencie. Podobne plany ma także Lidl – poszerzenie swojej sieci o 65 stacji ładowania w 2023. Inwestycje handlowych gigantów mogą być ważnym krokiem do zelektryfikowania mobilności w mniejszych miejscowościach. Do tej pory rozwój infrastruktury skupiał się na największych miastach i ich okolicach.
Własna stacja ładowania
Rosnąca liczba stacji cieszy, ale warto zastanowić się także nad montażem własnej domowej stacji ładowania. Dzięki niej użytkownik zyskuje wygodę i niezależność, szczególnie gdy mieszka poza granicami dużego miasta.
Źródło: Arval
