Porsche prezentuje swój nowy hypercar
Nowy hypercar od Porsche wystartuje w 2023 roku w wyścigu LMDh – Le Mans Daytona h. Wiadomo też, kto zasiądzie za sterami auta. Niemcy nie podają jeszcze nazwy samochodu, rozpoczynając pierwsze testy swojego pojazdu.
W 2017 roku firma Porsche, po wielu sukcesach, ogłosiła, że rezygnuje z udziału w wyścigach długodystansowych. Jednakże po tym, jak zapowiedziano stworzenie nowej klasy LMDh, w 2020 roku zdecydowała się na powrót. Wyścigi te będą mistrzostwami świata w rywalizacji hypercarami.
Prezentowany przez Niemców bolid jest na razie zamaskowany i już wzbudza niebywałe emocje. Podwozie zostało skonstruowane przez przedsiębiorstwo Multimac i bazuje na wytycznych LMP2. Zgodnie z obowiązującymi przepisami moc auta w układzie hybrydowym ma mieć 680 KM. Na razie pojazd jest w fazie testów i pomimo, że wyścigi rozpoczynają się w 2022 roku, nowy model Porsche ma wystartować w sezonie 2023.
Kto usiądzie za kierownicą nowego Porsche?
Stery w samochodzie przejmą Dane Cameron oraz Felipe Nasr. Ten pierwszy zwyciężył już trzy razy w różnych klasach w IMSA WeatherTech SportsCar Championship, drugi zaś to były kierowca Formuły 1, który pokazał swoją klasę i umiejętności w tej samej kategorii wyścigowej.
Czym jest nowa klasa LMDh?
LMDh to skrót od nazwy Le Mans Dayton h, który to wyścig ma łączyć mistrzostwa World Endurance Championship z północnoamerykańską serią IMSA Sportscar Championship. Jeśli chodzi o wymogi związane z wzięciem udziału w rajdzie, podwozie musi zgadzać się z wymogami LMP2 i być wyprodukowane przez jednego z czterech producentów: Ligier, Dallara, Oreca oraz Multimatic. Części elektroniczne mają pochodzić od Boscha, baterie natomiast od Advanced Engineering. Skrzynia biegów ma zostać dostarczona przez firmę Xtrac. Kwestie związane z aerodynamiką i silnikiem będą opracowane przez poszczególne zespoły.
Nowe sezony w wyścigach moto zapowiadają się zatem niezwykle ciekawie, a my z niecierpliwością czekamy na odsłonę szczegółów dotyczących nowego modelu rajdowego Porsche.