Czy oleje silnikowe o niższej lepkości są gorsze?

millers oils
15.4.2020

Szczególnie na rynku samochodów osobowych, lekkich samochodów dostawczych i pojazdów użytkowych istnieje tendencja do stosowania olejów o obniżonej lepkości. Firma Millers Oils poprosiła Marka Crossleya, członka zespołu pomocy technicznej, o wyjaśnienie tego trendu.

Po pierwsze, czym jest lepkość i dlaczego jest ważna?

Lepkość jest „grubością” oleju i jest jego ważną cechą. Lepkość decyduje o grubości i wytrzymałości filmu olejowego, co ma kluczowe znaczenie dla zmniejszenia tarcia i utrzymania powierzchni metalowych w pewnej odległości.

Im „grubszy”, bardziej lepki olej, tym lepszy?

Nie, jest to jeden z mitów. Olej musi być odpowiedni do zastosowania.

Olej o wysokiej lepkości, lub „grubszy” niekoniecznie jest lepszy, ponieważ jeśli lepkość jest zbyt wysoka, może powodować zbyt duże straty mocy, wytwarzać zbyt dużo ciepła, czy źle smarować przy rozruchu.

Jeśli lepkość jest zbyt niska, grozi to uszkodzeniem filmu olejowego oraz niewystarczająco skutecznym smarowaniem, co w efekcie prowadzi do wystąpienia bezpośredniego tarcia między komponentami, ich szybszego zużycia, a także zanieczyszczenia oleju.

Ważne jest, aby wybrać do swojego pojazdu olej o odpowiedniej lepkości, a to zależy od konstrukcji silnika lub skrzyni biegów oraz od sposobu użytkowania. Zawsze zalecamy klientom sprawdzenie specyfikacji OEM lub użycie naszego konfiguratora doboru oleju, aby dobrać odpowiedni produkt dla swojego pojazdu.

Ale czy to prawda, że oleje stają się „cieńsze”?

Tak, lepkość olejów spełniających najnowsze specyfikacje producentów pojazdów jest ogólnie niższa niż kilka lat temu. Wynika to z udoskonaleń w technologii dodatków stosowanych w olejach, oraz i dążenia do redukcji zużycia paliwa.

Nowoczesna technologia pozwala nam na stosowanie olejów bazowych o niższej lepkości, ponieważ dodatki mogą zapewnić dodatkowe smarowanie wymagane do ochrony elementów silnika.

To pozwala nam na stowanie olejów o niższej lepkości, które wymagają od pompy mniej energii by dotrzeć do wszystkich zakamarków silnika – dobrym porównaniem jest ilość energii, jaka jest potrzebna do wyciśnięcia butelki wody w porównaniu do butelki syropu – a to przekłada się na lepszą oszczędność paliwa i oszczędności dla klientów.

Zazwyczaj przejście z oleju silnikowego 10w40 na 5w30 wykazałoby poprawę zużycia paliwa o około 1-2%.

Jakiego rodzaju oszczędności możemy oczekiwać w typowych silnikach ciężarówek?

Nawet biorąc pod uwagę różnicę kosztów między olejem 10w40 a droższym olejem 5w30, ze względu na dużą liczbę kilometrów pokonywanych każdego roku i koszt paliwa, średnia roczna oszczędność na ciężarówkę może wynieść ponad 5000 zł.

Źrodło: Millers Oils

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę