Silnik robi się coraz mniejszy, a dostarcza coraz większą moc. To nie jest tak, że kiedyś inżynierom nie chciało się z dwóch litrów pozyskać stu i więcej koni. To ciągły rozwój materiałów, doładowanie silnika oraz coraz to nowsze wymagania wobec niektórych jednostek powodują, że rewolucja w częściach silnikowych trwa i trwać będzie.